Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marcin_wc
Zazwyczaj zacierałem po 30 minut w 62 i 72 stopniach, piwko wychodziło chyba ok, choć fakt - nie mam żadnego punktu odniesienia.
Zazwyczaj zacierałem po 30 minut w 62 i 72 stopniach, piwko wychodziło chyba ok, choć fakt - nie mam żadnego punktu odniesienia.


Zazwyczaj zacierałem po 30 minut w 62 i 72 stopniach, piwko wychodziło chyba ok, choć fakt - nie mam żadnego punktu odniesienia.
Kto to wymyślił że powinno się od tego zaczynać? ja zaczęłam pełną parą z zacieraniem i odrazu dobre piwo zrobiłam. A błędy jeszcze nie raz będę robić i tego brew kit nie załatwi. trzeba czytac, czytać i praktykować.
Comment