Kwas

[lordofdabeer]

Witam,

Mam właśnie przed sobą wątpliwą przyjemność wylania kwaśnej warki
Z tego co przeglądałem na forum to były próby wykorzystania tegoż do produkcji kwasu chlebowego, tudzież pieczenia chleba. Zdaje się, że raczej nieudane.

Czy ktoś ma jakieś doświadczenie w tym względzie?

Piwo i tak wyleję, tylko się zastanawiam czy warto zostawić parę butelek celem eksperymentu.

Dzięki za wszelkie porady

[mark33]

Witam,

Mam właśnie przed sobą wątpliwą przyjemność wylania kwaśnej warki
Z tego co przeglądałem na forum to były próby wykorzystania tegoż do produkcji kwasu chlebowego, tudzież pieczenia chleba. Zdaje się, że raczej nieudane.

Czy ktoś ma jakieś doświadczenie w tym względzie?

Piwo i tak wyleję, tylko się zastanawiam czy warto zostawić parę butelek celem eksperymentu.

Dzięki za wszelkie porady

Zależy czy smak jest kwaśny octowy, czy tylko jest niewypijalne/niesmaczne.
Kwas chlegowy z kwaśnego piwa pierwsze słyszę, dodatek do chleba czy pieczenia mięs owszem.

[lordofdabeer]

Zależy czy smak jest kwaśny octowy, czy tylko jest niewypijalne/niesmaczne.

Zdaje się, że jednak całość pójdzie w kanał, bo jego smak na początku był tylko kwaśny, a teraz zaczyna walić octem.

[Krzysiu]

A czym ma walić? To znaczy, że masz normalne, zepsute piwo, które można wykorzystać w kuchni jako ocet. Chyba, ze wolisz do mięsa używać piwa o smaku acetonu lub siarkowodoru, ale tu nie znajdziesz fanów czegoś takiego.

[angasc]

Zdaje się, że jednak całość pójdzie w kanał, bo jego smak na początku był tylko kwaśny, a teraz zaczyna walić octem.

Zostaw sobie parę butelek jako alternatywę dla octu balsamicznego.
Nadaje się znakomicie do mięs, marynat, grilla, sałatek i wielu innych pyszności.

[Seta]

Czy ktoś z "piekarzy" próbował używać piwnego kwacha do zakwaszania chlebka?

[mark33]

Czy ktoś z "piekarzy" próbował używać piwnego kwacha do zakwaszania chlebka?

Zależy o jakim kwachu mowa, ogólnie octu do chleba się nie daje. Jeżeli piwo wyszło po prostu niesmaczne to można dawać zamiast wody, przynajmniej ja tak robiłem.

PS. Śliczne Ci te chlebki wyszły, aż mam ochotę coś upiec.