Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Skompletowanie sprzętu

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Ramar
    Junior
    • 08-2014
    • 18

    Skompletowanie sprzętu

    Kompletuję swój zestaw do warzenia wraz z zacieraniem, a jestem zupełnym amatorem (nawet amator to za dużo powiedziane). Mam ogromną prośbę o pomoc, tj. czy poniższa lista uwzględnia wszystko czego będę potrzebował? Proszę również o porady dot. np zamieniików: Np. Czy wziąć kapslownicę Gretę zamiast Emily bo tańsza? Czy termometr za 10zł sprawdzi się tak samo jak ten za 35zł? A może coś z poniższej listy będzie mi zbędne?
    Filtrator z oplotu wykonam sam, natomiast gar zacierny wypożyczy się od kogoś

    Chemipro OXI 100 gD................................................ ............................................6,67
    Zacisk na wąż z płynną regulacjąD........................................ ..................................3,00
    Kapsle białe 100 szt.D............................................. ...............................................4,8 9
    Pirosiarczyn sodu 300 g w poręcznej butelceD.......................................... ................4,84
    Rurka igielitowa 10x1,5 - 1 metr.............................................. ................................9,60
    Rurka silikonowa 10x1,5 - 1 metr.............................................. .............................11,60
    Klips przytrzymujący do rurekD............................................ ..................................4,00
    Zaworek grawitacyjnyD..................................... .................................................. .12,76
    Kapslownica EMILYD............................................ .................................................6 1,99
    Mieszadło plastikowe 40 cmD............................................... .................................11,50
    Reduktor osadówD........................................... .................................................. ....2,81
    Menzurka pomiarowa 200 mlD............................................... ................................13,66
    Ballingometr / Areometr / Cukromierz 0-25º BLGD.............................................. ....10,42
    Jodowy wskaźnik skrobiowy 40 gD................................................ ...........................5,69
    Termometr w metalowej obudowie +50°C / +110°CD........................................... ...34,99
    Kranik do rozlewu - czerwonyD......................................... .....................................10,99
    Pojemnik fermentacyjny PP 33 l z opcjami do wyboruD
    - cechy: Opcje: wodoodporna naklejka z podziałką, Opcje: otwór na kranik 3/4 cala........32,08
    Pojemnik fermentacyjny ** PRZEZROCZYSTY ** PP 33 l z opcjami do wyboruD............24,99

    Koszt przesyłki (od):............................................. ................................................16 ,99

    Cena zestawu bez przesyłki: 266,48
    Cena zestawu z przesyłką: 283,47
  • Zywiec79
    • 02-2014
    • 123

    #2
    sugeruje takie korekty:
    - wężyk silikonowy conajmniej 1,5m lub najlepiej 2m
    - termometr może być jakiś tańszy
    - reduktor osadów to zbędny gadżet
    - Emily chyba lepsza od grety (ja nie miałem ani jednej uciętej szyjki przy 16 warkach na emily)
    - drugi pojemnik fermentacyjny z pokrywą ( szkoda używac tego z kranikiem do fermentacji )
    - jak lubisz odgłos bulkania w rurce to rurka z uszczelką ( ja lubie )

    Comment

    • Ramar
      Junior
      • 08-2014
      • 18

      #3
      Wężyki rzeczywiście dobrze jakby były dłuższe. Minimum ta odległość od stołu do podłogi
      Termometr zmienię na tańszy, z kolei ten reduktor osadów naprawdę jest zbędny? Z drugiej strony rzeczywiście piwo po przelaniu na fermentację cichą powinno być ok...
      W komponentach które wymieniłem są dwa pojemniki - jeden z kranikiem, drugi bez.

      przeglądając forum nie spotkałem jeszcze tematu w którym wymienione byłyby dokładnie wszystkie komponenty które przydadzą się w domowym browarze. Mam nadzieję, że ten post pomoże innym nowicjuszom.

      Comment

      • gobong
        Senior
        • 04-2005
        • 658

        #4
        Kapslownica? co kto lubi. Ja używam Gret, liczba mnoga bo to 2 co najmniej, ale mogę tylko pochwalić bo zakapslowanych warek mnóstwo, Emily nie używałem wiec nic nie powiem. Potrzebujesz co najmniej 2 fermentory, jeden na pierwsza fermentacje zwana burzliwa drugi na druga zwana cichą. To konieczność. Czy z kranikiem? Kranik się ciężko dezynfekuje. Skoro kupujesz te wszystkie zworki grawitacyjne, rurki-proponuje długie, zaczepy do rurek to kraniki zbędne mi się wydają. Menzurka+cukromierz 24 PLN -drogo, popatrz nawet w hipermarketach za 16-18 PLN komplet kupisz. U mnie w "rolniku" 16 złotych. Zacieranie, czyli filtrowanie, nie widzę nic do tego. Garnek masz? A jak nie masz garnka polecam elektryczny z kranikiem, dasz do niego filtrator z oplotu czy to wężyka do wody czy z wężyka do prysznica. Jak masz garnek i zacierał będziesz na gazie, polecam 3 fermentor tym razem z kranikiem, do kranika filtrator z oplotu. Sam zrobisz 5 minut roboty, opis na forum. Termometr drogi, po co ci ta obudowa? Może przekłamywać odczyt. Pomijając dezynfekcje do zacierania potrzebujesz: gar zacierno-warzelny, kadź filtracyjną, 2 fermentory, termometr, kapslownicę, cukromierz, mieszadło- nie masz jakiejś łyżki dużej w domu? Najlepsza drewniana, 5 PLN na targu u mnie. Jodowy wskaźnik?- jak potrzebujesz w aptece jodyny dostatek. Aha - fermentory polecam z podziałką, przykrywą i rurka. Kapsle, konieczne, tak jak butelki. Powodzenia życzę i fajnej zabawy.

        Comment

        • kris__
          Member
          • 07-2011
          • 95

          #5
          na początek powinno wystarczyć. jeśli Cię to wciągnie i zaczniesz głębiej zagłębiać się w forum to sobie zmodyfikujesz (i zapewne rozbudujesz) swój browar.
          Ja na przykład z grety przeszedłem na stołową (super sprawa) bo uciąłem kilka szyjek
          a z tego co tam wypisałeś to na pewno reduktor osadów zbędny jest. Mieszadła możesz poszukać innego, bo to plastikowe nieprzyjemnie wygina się przy gęstszym zacierze - ale daje radę jakby co!
          Powodzenia
          seks to nie wszystko, jest jeszcze piwsko:P

          Comment

          • anteks
            maruda
            • 08-2003
            • 10738

            #6
            Kapslownice weź od razu stołwą, za jakiś czas i tak wymienisz
            Mniej książków więcej piwa

            Comment

            • Ramar
              Junior
              • 08-2014
              • 18

              #7
              Dzięki za porady
              Zostanę przy kapslownicy ręcznej - bo zdecydowanie tańsza.
              Rozejrzę się za dużą łyżką drewnianą - kris masz rację, że drewniana będzie solidniejsza, a możliwe że i nieznacznie tańsza. Płyn lugola powinien lepiej się nadać do testów niż jodyna. Oszczędność ok. 2 zł

              Z kolei przy wyborze fermentatorów i czytaniu na ten temat, powiem szczerze, zgłupiałem. Jedne źródła mówią aby fermentację burzliwą robić w pojemniku z kranikiem inne w tym bez kranika. Na mój rozum (teoretycznie) proces powinien wyglądać tak (w uproszczeniu):
              1. przelanie garnkiem eliksiru z gara do pojemnika z kranikiem z załączoną rurką z oplotu - tutaj filtracja.
              2. Eliksir wraca do kotła - chmielimy, studzimy.
              3. Zlewamy do pojemnika bez kranika. Dajemy drożdże. Fermentacja Burzliwa.
              4. Zlewamy nasz wywar rurką do pojemnika z kranikiem na fermentację cichą.
              5. Dodajemy odpowiedni roztwór z cukrem/glukozą do pojemnika. mieszamy delikatnie i rozlewamy do butelek korzystając z kranika.

              Czy ten sposób jest najefektywniejszy?

              P.S. Cena zestawu nieznacznie spadnie po zmianie termometru oraz zrezygnowaniu z reduktora osadów. Z kolei co do rurek. Myślę, że rurka igielitowa 2m, a silikonowa 1,5 wystarczą. Silikonowa krótsza bo będzie podłączana do kranika - co zaoszczędza dobre 0,5m. Spróbuje później Dać ostateczną listę sprzętu jaki się tutaj wyklaruje.

              Comment

              • dominik_walkowiak
                Senior
                • 10-2013
                • 335

                #8
                najlepiej jakbys zaopatrzył sie w 2 fermentory bez karnika i jeden z kranikiem wtedy cicha robisz w zwykłym fermentorze i na rozlew przelewasz do fermentora z kranikiem. Przy przeprowadzaniu fermentacji cichej w fermentorze z kranikiem jest ryzyko infekcji, może kranik będzie kiepsko trzymał i wyciekające piwko przyciągnie jakies bakterie.

                Comment

                • EzEt
                  Senior
                  • 03-2011
                  • 156

                  #9
                  Możesz też na początek w ogóle zrezygnować z przelewania na cichą i całą fermentację prowadzić w jednym fermentorze. Minimalizujesz wtedy ryzyko infekcji a trzymanie piwa 2-3 tygodnie nad drożdżami nie będzie miało negatywnego wpływu na piwo. Ale jak chcesz robić cichą w drugim zbiorniku to tak jak pisze dominik_walkowiak, lepiej zainwestuj w jeszcze jeden fermentor.
                  https://www.facebook.com/browarbaluty/

                  Comment

                  • jacer
                    Senior
                    • 03-2006
                    • 9875

                    #10
                    Jeżeli już na początku zaczynasz używac dziwacznego słownictwa typu: wywar, eliksir to nic z tego nie będzie. Daj sabie spokuj.
                    Milicki Browar Rynkowy
                    Grupa STYRIAN

                    (1+sqrt5)/2
                    "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                    "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                    No Hops, no Glory :)

                    Comment

                    • Ramar
                      Junior
                      • 08-2014
                      • 18

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedzi
                      Jeżeli już na początku zaczynasz używac dziwacznego słownictwa typu: wywar, eliksir to nic z tego nie będzie. Daj sabie spokuj.
                      Jacer, powiem Ci krótko: trcochę humoru w życiu nikomu nigdy nie zaszkodziło. Tak samo znajomość ortografii. Nie chcę jednak psuć atmosfery w tym wątku bo jak do tej pory, bardzo konstruktywna krytyka i pomysły się pojawiały

                      Wracając do tematu: czyli ogólnie rzecz biorąc zalecane jest przeprowadzać fermentację w pojemnikach bez kranika, gdyż jest to bezpieczniejsze dla piwa (ryzyko infekcji), a pojemnika z kranikiem wykorzystać jedynie do filtracji i rozlewu.
                      Lecz z drugiej strony taki sposób stwarza potrzebę trzykrotnego przelewania piwa. Raz z gara do fermentatora. Dwa na cichą. i Trzy do rozlewu. A przecież przelewanie to również ryzyko infekcji.

                      Comment

                      • jacer
                        Senior
                        • 03-2006
                        • 9875

                        #12
                        Tu nie chodzi o humor tylko o naukę. W każdym zawodzie na początku trzeba przyswoić terminologię, w każdym.

                        Fermentację burzliwą od początku czyli od 8 lat przeprowadzam w fermentorze z kranikiem, z niego pobieram próbki i przez niego zlewam do cichą do szklanego balona gdzie przeprowadzam fermentację cichą przez dwa tygodnie.
                        Po czym dekantuję do fermentora z kranikiem i rozlewam do butelek.
                        Milicki Browar Rynkowy
                        Grupa STYRIAN

                        (1+sqrt5)/2
                        "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                        "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                        No Hops, no Glory :)

                        Comment

                        • EzEt
                          Senior
                          • 03-2011
                          • 156

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Ramar Wyświetlenie odpowiedzi
                          Jacer, powiem Ci krótko: trcochę humoru w życiu nikomu nigdy nie zaszkodziło. Tak samo znajomość ortografii. Nie chcę jednak psuć atmosfery w tym wątku bo jak do tej pory, bardzo konstruktywna krytyka i pomysły się pojawiały

                          Wracając do tematu: czyli ogólnie rzecz biorąc zalecane jest przeprowadzać fermentację w pojemnikach bez kranika, gdyż jest to bezpieczniejsze dla piwa (ryzyko infekcji), a pojemnika z kranikiem wykorzystać jedynie do filtracji i rozlewu.
                          Lecz z drugiej strony taki sposób stwarza potrzebę trzykrotnego przelewania piwa. Raz z gara do fermentatora. Dwa na cichą. i Trzy do rozlewu. A przecież przelewanie to również ryzyko infekcji.
                          Wydaje mi się, że największe ryzyko złapania syfa pojawia się przy przelewaniu schłodzonej brzeczki do fermentora dlatego sam przelewam gorącą brzeczkę, chłodzę a następnie otwieram tylko po to by dodać drożdże. Na cichą nie przelewam więc pozostaje tylko rozlew a tutaj piwo jest już trochę bardziej uodpornione na infekcje.
                          https://www.facebook.com/browarbaluty/

                          Comment

                          • jacer
                            Senior
                            • 03-2006
                            • 9875

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika EzEt Wyświetlenie odpowiedzi
                            Wydaje mi się, że największe ryzyko złapania syfa pojawia się przy przelewaniu schłodzonej brzeczki do fermentora dlatego sam przelewam gorącą brzeczkę, chłodzę a następnie otwieram tylko po to by dodać drożdże. Na cichą nie przelewam więc pozostaje tylko rozlew a tutaj piwo jest już trochę bardziej uodpornione na infekcje.
                            Źle ci się wydaje. W gorącej brzeczce słabo rozpuszcza się tlen a zależy nam aby brzeczka była dobrze natleniona. To jest podstawa prawidłowej pracy drożdży. Największe ryzyko zarażenia jest pomiędzy przelaniem a rozpoczęciem pracy przez drożdże. Gdy drożdże opanują środowisko ryzyko infekcji radykalnie spada.
                            Milicki Browar Rynkowy
                            Grupa STYRIAN

                            (1+sqrt5)/2
                            "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                            "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                            No Hops, no Glory :)

                            Comment

                            • EzEt
                              Senior
                              • 03-2011
                              • 156

                              #15
                              Oczywiście przed zadaniem drożdzy napowietrzam brzeczkę intensywnie wstrząsając fermentorem.
                              Last edited by EzEt; 31-08-2014, 10:40.
                              https://www.facebook.com/browarbaluty/

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎