Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

butelki

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • piwo
    Senior
    • 08-2001
    • 810

    #16
    Używałem 0,33 oranżadówek z kabłąkiem i z jednego powodu nie byłem zadowolony - za dużo czasu traci się na napełnienie. (znaczy mniej czasu na napełnienie ale trzeba częściej zmieniać butelki - czyli więcej czasu to zajmuje)

    Comment

    • gul_gul
      Premium Member
      • 02-2001
      • 359

      #17
      Właśnie przywiozłem sobie ze Słowacji skrzyneczkę Kelta.
      Butelka z kabłąkiem kosztuje 5 Sk kaucji (korunkę więcej niż zwykła), skrzynka 100 Sk, piwo 17,4 Sk.
      Ceny w TESCO Zilina

      I teraz, z każdą chwilą przybywa mi pustych butelek do dalszego napełniania.

      Comment

      • szostak
        Gość
        • 02-2002
        • 1176

        #18
        Butelki z kabłąkami można też spotkać u handlarzy starzyzną. Właśnie sprawiłem sobie trzy (bo tyle miał) po Grolschu, po złotówce sztuka.

        Comment

        • Koziołek
          Member
          • 11-2002
          • 32

          #19
          Butelki po Kelcie

          A już sądziłem, że nikt tego piwa nie pija , ale naszczęście pojawił się Gul_gul Wszyscy tylko Grolsh i Fischer, a o cudownych butelkach z porcelanowym zamknięciem od naszego sąsiada się nie pamięta ?

          Do kapslownicy (przynajmniej ręcznej) nie pasują za bardzo butelki po Królewskim - mają zbyt daleko od otworu zgrubienie i ciężko się kapsluje...

          Comment

          • elroy
            Senior
            • 10-2002
            • 359

            #20
            wartburg napisał(a)
            ...Ksztalt gruszkowaty, pojemnosc 0,33. Teraz mozna w nich kupic piwo Top i chyba Strzelca.
            Czy ktos lal w nie swoje piwo i kapslowal? Jak wytrzymuja cisnienie? Jak sie kapsluja?

            Wartburg
            Mi zdarza się kapslować w butelkach po Zamkowym i Rycerskim z browaru Namysłów. Szkło grubościenne, ładny i mało spotykany u nas pękaty kształt. Piwko ciekawie się prezentuje a i oryginalna zawartość nie najgorsza.
            www.piwo.org

            Comment

            • oryks
              Senior
              • 01-2002
              • 297

              #21
              Zakupiłem takich butelek 2 skrzynki i tyleż bez problemów zakaslowałem. Są "mniej wydajne" ale robią lesze wrażenie, no i jak dla mnie to akurat właściwa porcja na wieczór ( zwykły wieczór . )

              Comment

              • pawcio1
                Senior
                • 03-2003
                • 363

                #22
                piwo napisał(a)
                Mam piwniczkę, w której przechowuję butelki.
                Nigdy miesiąca nie wytrzymała, żadna z butelek...

                Łoł to chyba szkoda, nie sprawdza kolega jak sie starzeją???
                Ja teraz bardzo żałuję że nie odłożyłem kilku butelek z pierwszych warek , podobno po 2 latach to dopiero jest piwo.
                A co to jest m-c dla piwa , ja takiego to jeszcze nie ruszam,przeciez to zielone.Przynajmniej 2 m-ce od butelkowania, wcześniej to szkoda pracy.

                Teraz moje najstarsze ma juz ponad rok, poczekam jeszcze kilka m-cy i spróbuję , napiszę na forum jak sie zestarzało.

                Comment

                • pawcio1
                  Senior
                  • 03-2003
                  • 363

                  #23
                  Odp: Butelki po Kelcie

                  Koziołek napisał(a)
                  A już sądziłem, że nikt tego piwa nie pija , ale naszczęście pojawił się Gul_gul Wszyscy tylko Grolsh i Fischer, a o cudownych butelkach z porcelanowym zamknięciem od naszego sąsiada się nie pamięta ?

                  Do kapslownicy (przynajmniej ręcznej) nie pasują za bardzo butelki po Królewskim - mają zbyt daleko od otworu zgrubienie i ciężko się kapsluje...

                  Ja 80% produkcji butelkuje w Kelta, zesztę na rozdanie juz w zwykłe zwrotne 0.5 L.

                  Comment

                  • Gollum
                    Gość
                    • 09-2002
                    • 307

                    #24
                    A czy można użyć zakręcanych butelek po sokach? Dzięki nakrętkom można systematycznie upuszczać gazu i powinno się uniknąć bomb.

                    Comment

                    • pawcio1
                      Senior
                      • 03-2003
                      • 363

                      #25
                      Gollum napisał(a)
                      A czy można użyć zakręcanych butelek po sokach? Dzięki nakrętkom można systematycznie upuszczać gazu i powinno się uniknąć bomb.

                      To już chyba lepiej PET są szczelniejsze ja pierwszą warkę częściowo zabutelkowałem w zakręcane i niestety byly odgazowane.
                      BTW wciąż czytam o tych wybuchających butelkach nic z tego nie rozumiem ,nigdy nie miałem takich klopotów.

                      Comment

                      • elroy
                        Senior
                        • 10-2002
                        • 359

                        #26
                        pawcio1 napisał(a)

                        nic z tego nie rozumiem ,nigdy nie miałem takich klopotów.
                        Podpisuję się pod tym.
                        Mimo pewnych obaw nigdy nie rozwaliło mi żadnej butelki. Aktualnie leżakuje w piwnicy 117 butelek i każda cała
                        Myślę, że wystarczy aby przestrzegać tych około 3Blg przy butelkowaniu, nie przesadzać z cukrem i będzie oki
                        Inna sprawa, że osobiście znaczę sobie na kapslach ostatnie butelki, te które były zlewane już z dna fermentora, bo lubią być faktycznie trochę bardziej nagazowane. Ale robię to bardziej w związku z tym, że po otwarciu takiej butelki, zdarza się, że osad drożdżowy zaczyna delikatnie się odrywać od dna.
                        To tyle z moich uwag

                        Pozdrawiam wszystkich
                        www.piwo.org

                        Comment

                        • eM-Ski
                          Member
                          • 09-2003
                          • 93

                          #27
                          Butelki od FRUGO

                          Nie wiem czy jeszcze jest w sprzedaży, ale mam w piwnicy sporo (naprawdę sporo - gdzieś około 100 szt) butelek po FRUGO. Czy to się nada w jakiś sposób do butelkowania piwka? Oczywiście trzeba będzie to trzymać w piwnicy - bo są przeźroczyste, ale całkiem szczelnie się zamykają. Może ktoś próbował???

                          Comment

                          • pawcio1
                            Senior
                            • 03-2003
                            • 363

                            #28
                            Odp: Butelki od FRUGO

                            eM-Ski napisał(a)
                            Nie wiem czy jeszcze jest w sprzedaży, ale mam w piwnicy sporo (naprawdę sporo - gdzieś około 100 szt) butelek po FRUGO. Czy to się nada w jakiś sposób do butelkowania piwka? Oczywiście trzeba będzie to trzymać w piwnicy - bo są przeźroczyste, ale całkiem szczelnie się zamykają. Może ktoś próbował???
                            JA SOBIE TEGO RACZEJ NIE WYOBRAŻAM.

                            Comment

                            Przetwarzanie...
                            X
                            😀
                            🥰
                            🤢
                            😎
                            😡
                            👍
                            👎