Duża chłodnia

[Alchemych]

Planuję zaadoptować nieużuwany kanał naprawczy w garażu na chłodnię do celów fermentacyjnych i leżakownię.

Mam dwie stare lodówki (Mińsk - 1,40 m, Polar - ok. 1,1 m) z których będzie można wykorzystać agregaty do schładzania powietrza.
Kanał wymaga wysuszenia i zdrenowania, ponieważ (zwłaszcza wiosną) gomadzi się w nim woda. Być może całość trochę pogłębię żeby można było swobodnie się wyprostować w środku i powiększę tym samym objętość samego pomieszczenia.
Pokrywę kanału stanowią niezbyt szczelnie przylegające do siebie deski które chcę wymienić na wodoodporną płytę OSB.

A teraz pytania i wątpliwości jakie mnie nurtują:

- Czy dwa agregaty wystarczą na takie pomieszczenie - orientacyjne wymiary w [m] (dł x wys x szer): 4 x 1,6 x 0,9.
- Następny problem to termostat. Skąd go wziąć i jak zmontować cały układ żeby był bezpieczny i efektywny.
- Mam obawy co do wody - czy przypadkiem nie doleję oliwy do ognia pogłębiając dno. Głębiej może być więcej wody.
- No i jak zdrenować wodę. Ze względu na budowę terenu na którym stoi garaż - jest to zbocze obok którego jest wyrobisko pocegielniane (teraz park) - myślę że drenaż wody zbierającej sie w kanale może być trudny bo będzie wymagał przebicia się przez nieprzepuszczalne gliny do jakichś przepuszczalnych piasków. Patrząc na tą byłą cegielnię pod kontem jej głębokości podejrzewam że grubość gliny jest dość duża. Choć może być też tak, że akurat w tym miejscu jej nie ma wcale.
- Kolejne pytanie: czy izolować kanał (jest omurowany cegłą a na dnie jest wylewka). Tamperaturę w kanale właśnie mierzę - dam znać jaka jest.
- I jeszcze jedno - czy jest sens dzielić ten kanał żeby uzyskać dwa pomieszczenia o różnej temperaturze np jedno 10 st C, drugie 5 st C. I czy jest to wogóle możliwe przy tych agregatach.

Jest jeszcze opcja zabudowy, zaizolowania tylnej części garażu i tam odpalenie agregatów.

Uf!!! To chyba na razie tyle.

Jeśli macie jakieś sugestie czy uwagi to będę bardzo wdzięczny za pomoc.

[zbysia]

Według mnie najpierw zmierz temp. - może będzie ok. I pytania:
- gdzie umieścisz wymienniki ciepła?
- Jak rozumiem, wyrobisko jest poniżej garażu . To woda napływa z góry ze stoku czy wychodzi z pod wylewki na dnie?
- Pod OSB przykleisz styropian czy np.: drzwi z lodówek?

[Krzysiu]

Moim zdaniem, daj sobie z tym spokój. Lepiej pobuduj obok całkiem osobną ziemiankę, dobrze zaizolowaną przed wilgocią i nagrzaniem. Gliny masz pod dostatkiem

[Alchemych]

Według mnie najpierw zmierz temp. - może będzie ok. I pytania:
- gdzie umieścisz wymienniki ciepła?
- Jak rozumiem, wyrobisko jest poniżej garażu . To woda napływa z góry ze stoku czy wychodzi z pod wylewki na dnie?
- Pod OSB przykleisz styropian czy np.: drzwi z lodówek?

Temperatura wewnątrz jest niestety wysoka - 18 st C.
Woda dostaje się ze ścianek obudowanych cegłą. Jeśli chodzi o izolację płyty OSB to jej nie planowałem bo stwierdziłem że zimne powietrze i tak do góry mi nie ucieknie. W końcu kanał będzie prawie cały czas zamknięty.

[Alchemych]

Moim zdaniem, daj sobie z tym spokój. Lepiej pobuduj obok całkiem osobną ziemiankę, dobrze zaizolowaną przed wilgocią i nagrzaniem. Gliny masz pod dostatkiem

Tak tylko że ten garaż jest w szeregu innych, a ja mam prawo własności tylko do działki znajdującej się pod garażem.

[Krzysiu]

Szkoda, z niewiadomych powodów założyłem, że masz od cholery miejsca

[Alchemych]

Szkoda, z niewiadomych powodów założyłem, że masz od cholery miejsca

Może dlatego że tak dużo napisałem na początku

[Alchemych]

...
A teraz pytania i wątpliwości jakie mnie nurtują:

- Czy dwa agregaty wystarczą na takie pomieszczenie - orientacyjne wymiary w [m] (dł x wys x szer): 4 x 1,6 x 0,9...

Zmierzyłem dokładnie wymiary tego "pomieszczenia".
Tak więc w [m] (dł x wys x szer): 3,3 x 1,3 x 0,85.

[Alchemych]

...gdzie umieścisz wymienniki ciepła?...

Nie mam koncepcji ani wiedzy ale wydaje mi się że w chłodniejszym miejscu.

[skandal]

Co do drenażu to zależy czy tej wody gromadzi się tam sporo. Można zrobić prosty drenaż tyle że jeżeli wypływa ze scianek to trzeba by go zrobić na okolo kanału, a to już wiecej roboty, i rurke zbiorczą skierowac pod kanał z przygotowanym tam miejcem. Zrobienie takiej instalacji z rury plastikowe drenarskiej z taką specjalną tkanina (za cholere nie wiem jak się nazywa i ile kosztuje) owijaną dookoła niej nie jest trudne a zbiornik to po prostu wykop wyłożony tłuczniem, żwirem itp. Jeżeli leje się jej dużo to powinno się ją odprowadzić dalej ale to już całkiem inna historia.

[Wielki_B]

Alchemych, miłośniku lagerków, coś mi się zdaje, że z tą dziurą pod garażem nic Ci nie wyjdzie
Proponuję: zbuduj sobie z płyt (np. paździerzowych) chłodziarkę. Płyty na wymiar przytnie Ci każda stolarnia, w której będziesz chciał dokonac zakupu. Wyłożysz to od środka jakąś termoizolacją (np. styropian) i zamontujesz agregaty.
Proponuję abyś zrobił sobie dwie bliźniacze, ale niezależne pod wzgl. chłodzenia, komory (agregaty masz dwa). W jednej będzie fermentował sobie jakiś lagerek , a w drugiej będą leżakowały sobie lagerki już zabutelkowane.
Z uwagi na oszczędność energii, komory dopasuj ściśle do potrzeb, abyś nie musiał schładzać zbędnej kubatury.
W obwód zasilania agregatów wepniesz układ sterujący ich pracą, czyli przekaźnik z czujnikami temperatury,
potencjometrem-regulatorem i wyświetlaczem, który będzie Cię informował ile stopni Celsjusza masz w środku. To niedroga inwestycja.
Znajdź wśród wątków Makarona temat o chłodziarkach. Z tego co pamiętam dyskutował on w tym temacie na jakiejś "lodówkowej" grupie dyskusyjnej i do tej dyskusji podał link.

[peter_1000]

Alchemych, miłośniku lagerków, coś mi się zdaje, że z tą dziurą pod garażem nic Ci nie wyjdzie

A na cholerę tu ten sarkazm?

[Wielki_B]

A na cholerę tu ten sarkazm?

Żle mnie zrozumiałeś, to nie był sarkazm! Znam piwne upodobania Alchemycha (przedkłada lagery nad ale) i na prawdę mi przykro, że z "dziurą" pod garażem szanse powodzenia ma niewielkie.
A to Wielka szkoda, bo uwielbiam jego lagery i sprawiłoby mi Wielką przyjemność, gdyby mógł warzyć je przez cały rok!

[zbysia]

Konkretnie - z dziurą w garażu nie ma problemu. Jeśli garaż jest murowany - a zakładam, że jest, bo w "blaszaku" nikt nie wykonuje kanałów - jeśli nie ma okien, wystarczy zaizolować drzwi i dach styropianem, co pozwoli zbić parę stopni we wnątrz. Izolacja klapy- pokrywy pozwoli obniżyć temp o parę stopni - uzyskasz po prostu wersję Krzysiowej ziemianki. Jeśli woda napływa przez ścianki kanału to wystarczy zaizolować, zarówno ścianki jak i wylewkę papą lub folią budowlaną (skonsultuj swoje możliwości wykonawcze z materiałami w składzie bud.) i otynkować izolację. Po dodatkowym zamontowaniu agregatów lub wniesieniu jakiegoś chłodziwa będziesz miał duużą lodówę

[Rolek]

Postawiłeś przed sobą ambitne zadanie.
Widzę jednak, że z kilku rzeczy albo nie zdajesz sobie sprawy, albo wydaje Ci się, że „tak wystarczy”.
Do czego mam zastrzeżenia? Ano:

1. Wilgoć w kanale. Jej odprowadzenie wymagałoby zdrenowania kanału, o czym już tu pisano (do wiadomości Skandala – ta tkanina nazywa się geowłóknina )i odprowadzenie jej albo wgłąb jak pisał Skandal, albo wykopanie szczelnej studni i wypompowywanie z niej wody pompą gdzieś na zewnątrz.

2. Chłodzenie. Masz dwie lodówki. Fajnie, ale co z tego? W lodówce chłodzi parownik, umieszczony zazwyczaj wewnątrz na tylnej ścianie i zamrażalnik. Rozumiem, że chcesz zdemontować te elementy z lodówek, zamontować w kanale, przedłużyć instalację z czynnikiem chłodniczym uprzednio ją rozciąwszy, zamontować sprężarki na zewnątrz wraz ze skraplaczem (to ta kratka na tylnej, zewnętrznej ścianie chłodziarki), napełnić układ czynnikiem chłodniczym do właściwego ciśnienia i… zdziwić się, że albo nie działa, albo działa słabo. Dlaczego? Kompresor w chłodziarce obliczony jest na sprężanie określonej pojemności czynnika chłodniczego. Przedłużając układ objętość układu wzrasta i sprawność sprężarki maleje. A co za tym idzie – sprawność układu chłodzącego.

Moim zdaniem, gra jest niewarta świeczki. Kupa roboty, konieczność zawołania „fachowca od lodówek” do napełnienia układu, żeby na końcu przekonać się o niskiej lub też żadnej skuteczności rozwiązania.

No i sąsiedztwo auta, kapiącego oleju, smrodu spalin – nie pasuje mi to do obrazu idealnej chłodni.

Nie mam zamiaru Cię zniechęcać, przemyśl jednak to co tu już napisano, zrób analizę SWOT i... zdecyduj.