Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

przeciekający fermentor

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Twilight_Alehouse
    Chmielowisko.pl
    • 06-2004
    • 6310

    #16
    A ja od początku mocuję uszczelkę od środka i nigdy nic mi nie wyciekło, nawet kropla.

    Comment

    • mgrzemow
      Member
      • 09-2004
      • 79

      #17
      Moze masz bardzo mocno dokrecone.

      Ja jak dalem na poczatku uszczelke po wewnetrznej stronie to cieklo. To logiczne, bo przeciez ciecz ma nieuszczelniona droge przez gwint kranika na zewnatrz.

      Dalem uszczelke na zewnatrz i przestralo cieknac.

      Pozdrowienia,

      MiG

      Comment

      • endrio
        PremiumUżytkownik
        • 10-2004
        • 222

        #18
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Twilight_Alehouse
        A ja od początku mocuję uszczelkę od środka i nigdy nic mi nie wyciekło, nawet kropla.
        Wychodzi na to, że nie ważna szkoła przykręcania kraników , tylko efekt końcowy.

        Comment

        • Twilight_Alehouse
          Chmielowisko.pl
          • 06-2004
          • 6310

          #19
          No zwykle mocno dokręcam, więc pewnie o to chodzi. No i zgodzę sie z Endrio - satysfakcjonuje mnie efekt końcowy, więc już nie zmieniam.

          Comment

          • iron
            Senior
            • 08-2002
            • 6703

            #20
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kangurpl
            We wspomnianym temacie omawiano kraniki wcieknące miejscu ich obrotu.(...)
            I tu się, Kangurku, mylisz. Ja opisywałam kranik cieknący w samym tym miejscu, co na zdjęciu Berdo. I to niezależnie, czy uszczelkę montowałam wewnątrz, czy na zewnątrz kranika. I przykręcałam mocno, Iron to jeszcze swoją męską łapką poprawiał. I ciekło... I to nie wina kranika, a kubła. Do tego samego kubła montowałam różne kraniki i każdy regularnie podcieka... Po wielu bojach uznałam, że sprawy nie wygram i ten kubeł został wykorzystany tylko i wyłącznie do filtracji (z kranika nie leje się regularnie, tylko podcieka). Do fermentacji używamy innego kubła...

            PS. To znowu ja, Małażonka
            Last edited by iron; 17-10-2005, 21:52.
            bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
            Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
            Rock, Honor, Ojczyzna

            Comment

            • berdo
              Senior
              • 07-2005
              • 100

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mgrzemow
              ...Dalem uszczelke na zewnatrz i przestralo cieknac. MiG
              Hm. Wydaje mi się, że można zaopatrzeć się w drugą podobną uszczelkę i odciąć odpływ od wewnątrz i zewnątrz jednocześnie.

              Pozdrowienia

              Comment

              • Wujcio_Shaggy
                Senior
                • 01-2004
                • 4628

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika berdo
                [...] musiałem się ratować silikonowaniem otoczenia kranika. Mam nadzieję, że nie wpłynie to źle na piwo
                Nie chcę krakać, ale silikon działa grzybobójczo, a poza tym jest tłusty...
                Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

                @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

                Comment

                • berdo
                  Senior
                  • 07-2005
                  • 100

                  #23
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wujcio_Shaggy
                  Nie chcę krakać, ale silikon działa grzybobójczo, a poza tym jest tłusty...
                  Niestety, ale wolałem to niż wyciek na podłogę w ciągu tygodnia fermentacji.

                  Comment

                  • adam16
                    Senior
                    • 02-2001
                    • 9865

                    #24
                    Ja uszczelniłem konopiami i przestało cieknąć. To pozwala na demontowanie i czyszczenie kranika osobno.
                    Browar Hajduki.
                    adam16@browar.biz
                    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                    Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                    Comment

                    • mcb
                      Junior
                      • 08-2005
                      • 12

                      #25
                      Mój pierwszy kranik cieknął ze względu na pęknięcie na gwincie - kiedyś niepoatrznie postawiłem pełny fermentor na wystającej poza dno szyjce kranika. Można t ozałatać poxipolem, ale wystarczy tylko na kilka warek...

                      Comment

                      • darko
                        Senior
                        • 06-2003
                        • 2078

                        #26
                        Ja nałożyłem silikon na gwint i dopiero przykręciłem. Drożdże rosną i piana jest.

                        Comment

                        • mgrzemow
                          Member
                          • 09-2004
                          • 79

                          #27
                          Tak mi przyszlo do glowy, ze ten problem ma tez druga strone - dezynfekcje.

                          Ja demontuje kranik do dezynfekcji, poniewaz brzeczka wciekajaca w gwint kraniku nie da sie tak latwo wyplukac i moze stac sie osrodkiem zakazenia.

                          Jezeliby uszczelnic kranik z obu stron, to nie byloby takiej koniecznosci.

                          Co sadzicie?

                          MiG

                          Comment

                          • berdo
                            Senior
                            • 07-2005
                            • 100

                            #28
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mgrzemow
                            ... Jezeliby uszczelnic kranik z obu stron, to nie byloby takiej koniecznosci. MiG
                            Czy po uszczelnieniu kranika z obu stron gwint pozostawałby odsłonięty? U mnie raczej tak bo gwint jest dosyć długi, dlatego i tak konieczny jest demontaż do dezynfekcji.

                            Comment

                            • mgrzemow
                              Member
                              • 09-2004
                              • 79

                              #29
                              Ano fakt - gwint i tak jest na wierzchu - nie ma wyjscia - trzeba demontowac.

                              Comment

                              • Krzysiu
                                Krzysiu
                                • 02-2001
                                • 14936

                                #30
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mgrzemow
                                ...Co sadzicie?...
                                Sadzimy, że powinieneś używać polskich liter. Tak jest przyjęte na tym forum.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎