Ulepszenia w filtratorze

[coder]

Zastanawiałem się, jak zwiększyć siłę ssącą w moim filtratorze 'dogarnkowym'.
Czy pomogło by zwiększenie średnicy wężyka odprowadzającego filtrat, lub postawienie garnka jak najwyżej i wydłużenie wężyka? W obu przypadkach zwiększy się objętość i ciężar słupa wody w wężyku, czy to się przełoży na większe ssanie?

[Wujcio_Shaggy]

Przede wszystkim przełoży się to na gorszą filtrację - większa siła ssąca zassie różne niepożądane "śmieci"...

[coder]

Przede wszystkim przełoży się to na gorszą filtrację - większa siła ssąca zassie różne niepożądane "śmieci"...

Ostatnio mi się filtrowały płatki z szybkością 6 L/h, jakby było 2 razy szybciej, to by było akurat...

[mark33]

Ostatnio mi się filtrowały płatki z szybkością 6 L/h, jakby było 2 razy szybciej, to by było akurat...

Z racji drobnego śrutowania miałem kłopoty z filtracją, jeden z patentów polegał właśnie na przedłużeniu węża do długości 1,5 metra, ważne jest aby nie przeszkadzać w filtracji, nie zamykać kranika i zbyt głęboko nie nacinać złoża ( pod warunkiem że cokolwiek leci ).

[kangurpl]

Powinno pomóc także ew. zwiększenie ilości nacięć na rurkach (zakładam, że taki właśnie masz filtr).
Zbyt dużą szybkością wypływu nie ma co się martwić, zawsze można w wstawić zawór (ja mam kulowy do gorącej wody) i wyregulować sobie szybkość przepływu.
U mnie filtrowanie przebiega tak szybko, że ledwo nadążam z podgrzaniem wody do wysładzania. A na klarowność nie narzekam.

[coder]

Powinno pomóc także ew. zwiększenie ilości nacięć na rurkach (zakładam, że taki właśnie masz filtr).

Tak, nacięcia mam co 1 cm, robione piłką do metalu, myślisz, że można gęściej?

[mark33]

Tak, nacięcia mam co 1 cm, robione piłką do metalu, myślisz, że można gęściej?

Można gęściej i nacięcia powinny też mieć jak najwęższe szczeliny. Mam taki filtrator jednak zmieniłem go na plecionkę z nierdzewki ( zdjęta z węża ciśnieniowego) ma ze 100 000 drobniutkich otworków .

[Wielki_B]

Można gęściej i nacięcia powinny też mieć jak najwęższe szczeliny. Mam taki filtrator jednak zmieniłem go na plecionkę z nierdzewki ( zdjęta z węża ciśnieniowego) ma ze 100 000 drobniutkich otworków .

Mój filtrator ma nacięcia co ok. 3 mm, o szczelinach bodajże 0,7 mm.
Zastanawiam się nad filtratorem z takiej plecionki, jaką Ty Marku stosujesz. Tym bardziej, że pewnie jeszcze lepiej nadaje się na odchmielacz (przy uzywaniu granulatu). Ale:
1) mam pewne wątpliwości co do skuteczności późniejszego oczyszczania takiego filtratora,
2) moje lenistwo skutecznie odwleka decyzję.

[wojtomasz]

Tak, nacięcia mam co 1 cm, robione piłką do metalu, myślisz, że można gęściej?

Moim zdaniem trzeba zdecydowanie gęściej, nawet z przerwą pomiędzy nacięciami 3 - 4[mm]. Powierzchnię filtracji możesz też zwiększyć poprzez wydłużenie nacięć.

[mark33]

Mój filtrator ma nacięcia co ok. 3 mm, o szczelinach bodajże 0,7 mm.
Zastanawiam się nad filtratorem z takiej plecionki, jaką Ty Marku stosujesz. Tym bardziej, że pewnie jeszcze lepiej nadaje się na odchmielacz (przy uzywaniu granulatu). Ale:
1) mam pewne wątpliwości co do skuteczności późniejszego oczyszczania takiego filtratora,
2) moje lenistwo skutecznie odwleka decyzję.

Chmielę wyłącznie szyszkami, nie cierpię tego błota. Mój testowy filtr wykonany w 5 minut (co widać) sprawdził się w 2 warkach ( w tym pszeniczka i owsiane 1,2 kg płatków) . Muszę jeszcze kupić dłuższy wąż z ładną plecionką , widziałem taki 25 cm za 12 złotych ale to było jeszcze przed testami.
Z czyszczeniem nie ma problemów plecionka ma możliwość przejrzenia na wylot, a mini kacher z prysznica doskonale wypłukuje wszystkie smieci.

[wojtomasz]

Można gęściej i nacięcia powinny też mieć jak najwęższe szczeliny. Mam taki filtrator jednak zmieniłem go na plecionkę z nierdzewki ( zdjęta z węża ciśnieniowego) ma ze 100 000 drobniutkich otworków .

Typowa plecionka z cienkich drucików nie utrzyma formy rurki. A może drut jest tak gruby, że nic takiego się nie dzieje? Czy możesz podać więcej szczegółów?

[Wielki_B]

Chmielę wyłącznie szyszkami, nie cierpię tego błota. Mój testowy filtr wykonany w 5 minut (co widać) sprawdził się w 2 warkach ( w tym pszeniczka i owsiane 1,2 kg płatków) . Muszę jeszcze kupić dłuższy wąż z ładną plecionką , widziałem taki 25 cm za 12 złotych ale to było jeszcze przed testami.
Z czyszczeniem nie ma problemów plecionka ma możliwość przejrzenia na wylot, a mini kacher z prysznica doskonale wypłukuje wszystkie smieci.

A własnie taki filtrator powinien świetnie oddzielać "błoto"! Do granulatów, które są bardzo efektywne i wygodne w przechowywaniu, stosuję specjalne woreczki, ale one nie służą dobrej ekstrakcji chmielu. Dlatego coraz częściej wsypuję - zarówno szyszki, jak i granulat - do gara luzem. Filtruję wtedy tym czym słody. Początkowe "zielone" zwracam do garnka. Jednak filtrator pod koniec zapycha się z powodu zbyt dużych szczelin.

[Shlangbaum]

Typowa plecionka z cienkich drucików nie utrzyma formy rurki.

Nie musi mieć formy idealnej rurki. U mnie, po przyrzuceniu jej śrutą ma pewnie przekrój skręconego flaka wieprzowego ale nie ma to znaczenia bo i tak działa właściwie.

[Marek-C]

Se wsadźta do środka federke z miedzi i bedzie git!

[darko]

A własnie taki filtrator powinien świetnie oddzielać "błoto"!

Ale tego nie robi . Próbowałem stosować plecionkę jako odchmielacz - nie nadaje się bo za dużo "błota" przepuszcza. Najlepszym odchmielaczem jest pielucha .