Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kanister 30l lub 60l. HDPE lub LDPE, jako pojemnik fermentacyjny.

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Krzysiu
    Krzysiu
    • 02-2001
    • 14936

    #16
    Taki kanister nadaje się raczej dofermentacji wtórnej, do burzliwej nie stosowałbym. Osady pochmielowe na ściankach są trudne do usunięcia nawet mechanicznie, aby je usunąć chemicznie będziesz musiał stosować dużą ilość roztworu o wysokim stężeniu.

    Comment

    • Robert13
      Senior
      • 04-2010
      • 899

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
      Taki kanister nadaje się raczej dofermentacji wtórnej, do burzliwej nie stosowałbym. Osady pochmielowe na ściankach są trudne do usunięcia nawet mechanicznie, aby je usunąć chemicznie będziesz musiał stosować dużą ilość roztworu o wysokim stężeniu.
      Liczę sie z tym, ale zamykając szczelnie nakrętką na gwincie, mogę uzyć mniejszej ilości wody, czyli uzyskac wieksze stężenie i odwrócić kanister do góry nogami pozostawiając go w takiej pozycji przez godzine lub dwie.

      Najlepszym rozwiązaniem byłaby nakrętka o średnicy 4 cali, a nie jak obecnie, że są 2calowe i rzadziej 3. Wówczas przy średnicy 4 cali można by włozyc ręke do środka i umyć tak jak wiaderko.

      Comment

      • bielok
        Senior
        • 10-2007
        • 338

        #18
        Cześć

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
        Osady pochmielowe na ściankach są trudne do usunięcia nawet mechanicznie, aby je usunąć chemicznie będziesz musiał stosować dużą ilość roztworu o wysokim stężeniu.
        Nie zgodzę sie Toba , 10% roztwór NaOH zostawiony na max dwie doby rozwiązuje problem osadów i dezynfekcji. Teoretycznie NaOH nie ma wpływu na trwałość HDPE. Koszt NaOH 1300 g - 11,50 zł.
        Last edited by bielok; 31-08-2010, 09:45. Powód: edycja cytatu
        anioły śmierdzą potem
        żrą kiełbasę
        mają w dupie żywych

        Comment

        • Krzysiu
          Krzysiu
          • 02-2001
          • 14936

          #19
          Być może, nigdy tego nie próbowałem. Natomiast usunąć usad drożdżowy to żaden problem, wystarczy wytrzepać energicznie nawet czystą wodą. Dlatego mówię, że lepszy jest taki kanister do fermentacji wtórnej.

          Można zrobić tak: do femrnacji głównej dwa wiadra po 30 litrów, do wtórnej 1 kanister 60 litrów. A kanistry ustawione obo siebie to rzeczywiście może być wygodne.

          Comment

          • Robert13
            Senior
            • 04-2010
            • 899

            #20
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bielok Wyświetlenie odpowiedzi
            Cześć



            Nie zgodzę sie Toba , 10% roztwór NaOH zostawiony na max dwie doby rozwiązuje problem osadów i dezynfekcji. Teoretycznie NaOH nie ma wpływu na trwałość HDPE. Koszt NaOH 1300 g - 11,50 zł.
            Bardzo przyzwoita cena. Gdzie kupujesz?

            Żałuję też, że nie ma sody kaustycznej w centrum piwowarstwa... byłoby prościej..

            Comment

            • Robert13
              Senior
              • 04-2010
              • 899

              #22
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
              Być może, nigdy tego nie próbowałem. Natomiast usunąć usad drożdżowy to żaden problem, wystarczy wytrzepać energicznie nawet czystą wodą. Dlatego mówię, że lepszy jest taki kanister do fermentacji wtórnej.

              Można zrobić tak: do femrnacji głównej dwa wiadra po 30 litrów, do wtórnej 1 kanister 60 litrów. A kanistry ustawione obo siebie to rzeczywiście może być wygodne.

              Można i tak, tylko że ja na przykład, osad drożdzowy po cichej zalewam brzeczką... Pośrednio daje to taki efekt, że myję dwa razy rzadziej i nie bawie się w skosy.
              Ale to jest bez znaczenia, gdyż z kanistrami można robić dokładnie takie same "manewry" jak z wiadrami, czyli jest to sprawa indywidualnych preferencji.

              Przypomnę też to, że gdyby nakrętka była 4 calowa to mozna by myć go jak wiaderko. Pewnie to nie jest problem by taki kanister zrobić, gdyby tylko one przyjęły się w piwowarstwie. A gdyby do środka weszła ręka, to mozna by też swobodnie załozyć nie tylko kranik, ale też oplot do filtracji...
              Niestety, pionierzy maja najtrudniej...

              Również na nakrętkę mozna załozyć normalną rurke fermentacyjną, gdyby ktoś tylko chciał.

              Comment

              • Robert13
                Senior
                • 04-2010
                • 899

                #23
                Ano jest tam 11,30zł za 1kg, czyli po tyle ile płace w moim sklepie spozywczym. Niby pisze, że jest to cos tam do rur, ale gdy sie wczytać to stoi jak byk, że zawiera 98% sody kaustycznej.

                Comment

                • bielok
                  Senior
                  • 10-2007
                  • 338

                  #24
                  Cześć

                  NaOH kupowałem do tej pory jako: kret bez zbędnych wypełniaczy 4,6 zł za 0,5 kg, ten większy 1,3 kg wypatrzyłam w zaprzyjaźnionym sklepie u mnie na wsi z gwoździami, narzędziami farbami i innymi rzeczami.
                  anioły śmierdzą potem
                  żrą kiełbasę
                  mają w dupie żywych

                  Comment

                  • jaozyrys
                    Senior
                    • 10-2008
                    • 154

                    #25
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Robert13 Wyświetlenie odpowiedzi
                    Jednak tutaj chce porozmawiać konkretnie o kanistrach.
                    Mniejsze 30 litrowe używane są na allegro po około 12zł, również na wino.org ogłaszał się ktoś z tym produktem oraz z beczkami HDPE 60l po 22zł, ale są one bez uchwytu.
                    Obecnie na allegro są beczki po spożywce 60L z uchwytami po 19zł. Szeroki dostęp do wnętrza, niska cena i można w nich łatwo zamontować kranik.

                    Comment

                    • e-prezes
                      Senior
                      • 05-2002
                      • 19176

                      #26
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Robert13 Wyświetlenie odpowiedzi
                      Co o tym sądzicie?
                      Czy każdy polietylen koloru białego nadaje się jako pojemnik do fermentacji piwa?
                      HD-wysokocisnieniowy, LD-niskocisnieniowy-jak rozumię dotyczy to sposobu odlewania na wtryskarkach.
                      Ja to się zastanawiam czy nie używać popularnych "mauzerów" 1000 litrowych...

                      Comment

                      • Robert13
                        Senior
                        • 04-2010
                        • 899

                        #27
                        1000? Dla prosiaka bedzie to piwo?

                        Comment

                        • e-prezes
                          Senior
                          • 05-2002
                          • 19176

                          #28
                          Jak Tobie 30 litrów to mało, no to podwyższyłem poprzeczkę

                          Comment

                          • Robert13
                            Senior
                            • 04-2010
                            • 899

                            #29
                            Muszę powiększyć warki, gdyż przy 25 litrowych piwo nie zdąży nigdy na dobre dojrzeć, gdyż jest już wypite... A chcę pić piwa belgijskie które będa kondycjonowane w butelce co najmniej 3 miesiące.

                            Garnek 70 litrowy już mam, blacha KO 3mm -nie ważyłem go, ale swoje waży.

                            Czekam na przypływ gotówki i od razu kupuje 4 sztuki nowych kanistrów 60 litrowych, wraz z kompletem zapasowych nakrętek, co by ewentualnie zakładać rurke fermentacyjną oraz taboret i inny oręż piwowarski..

                            Comment

                            • Robert13
                              Senior
                              • 04-2010
                              • 899

                              #30
                              Jako, że kanistry sprawdziłem praktycznie, więc chciałbym zdać relację co i poniżej następuje:

                              1. Kanistry są strzałem w 10.

                              2. Ich objetość to 60l+10l rezerwy, o 60 litrach informuje kreska, co tez ułatwia orientację w objętościach nieco mniejszych jak i większych.

                              3. Zamówiłem tez dodatkową parę nakrętek (średnica 4cm, marne 2,5zł za sztukę), co po wielu rozmyślaniach i dwóch nieudanych próbach z wstawieniem rurki fermentacyjnej i jej elastycznym i rozłącznym uszczelnieniem, poszedłem po rozum do głowy i wywierciłem wiertłem otwór niewiele wiekszy od średnicy rurki, posmarowałem butaprenem i ...połączyłem na stałe.
                              Najlepsze rozwiązanie: do burzliwej jedna nakrętka, do cichej druga..
                              Fermentowałem też bez rurki, sprawdza sie idealnie z uwagi na gwint i mozliwość stopniowego i płynnego odkręcania/dokręcania.

                              Jednak rurka lepsza...

                              4. Mycie po burzliwej jest banalne... Zazwyczaj używam do tego roztworu sody kaustycznej w której myje butelki (0,5kg na 20 litrów wody- 2,5%, zazwyczaj nieco słabszy) poprzez ich 24 godzinne zanurzenie.
                              Otóż, taki roztwór który kwalifikuje się do wylania, wlewam do kanistra, zakręcam na dobę (czasami na dwie-jak zapomnę) i odwracam do góry nogami. Na drugi dzień można nim wstrząsnąć, wylać i opłukac czysta wodą -kanister jest czysty.

                              5. Przelewanie z burzliwej na cichą też jest banalne, ale potrzebny jest wezyk o długości 2 metrów. Ja nakładam na jego koniec rurkę od rozlewu z uwagi na jest "prostość", co ułatwia rozeznanie w zanurzeniu jej pod powierzchnią brzęczki.

                              Ale z uwagi na duży cieżar najwygodniej jest przeprowadzać ją stopniowo, ale bez przerywania przetaczania.
                              Najsamprzód dwa kanistry stawiam obok siebie (różnica w poziomie cieczy to 70 cm), gdy troche jej ubędzie i stanie sie on lżejszy o 20 kg wówczas stawiam go jakeiś 30cm wyżej, gdy ubędzie kolejne 10kg wówczas jeden kanister stawiam na drugim (lub na czymś równie wysokim) i kończę przelewanie.
                              Zazwyczaj samo się przelewa, gdyz z uwagi na względnie małą średnicę otworu, wężyk silikonowy nigdzie "nie ucieka" ani też "nie wyskakuje".

                              6. Kanistry można bezpiecznie stawiać jeden na drugim (jesli ktoś da radę dźwignąć je wraz z zawartością), a szczególnie stawiac je prostopadle względem siebie, gdzie wówczas nie ma problemu z zakryciem nakrętki prez ten na górze.

                              7. Sa też poręczne przy przenoszeniu, ale z uwagi na równowagę, łatwiej przenosi się mi je dwa pełne aniżeli jeden. Ewentualnie mozna przenosic go na raty lub ...zakupić kanistry 30 litrowe.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎