Ale jak zdechną dopiero w piwie to będą bardzo świeże, a takie nieżywe ze sklepu to różnie może być.
Rozumiem, że na Zlocie będzie do spróbowania i że cichą podzielisz na dwa fermentory - do jednego śledzie, do drugiego tylko piwo. No bo liczę, że to nie są tylko czcze przechwałki
Rozumiem, że na Zlocie będzie do spróbowania i że cichą podzielisz na dwa fermentory - do jednego śledzie, do drugiego tylko piwo. No bo liczę, że to nie są tylko czcze przechwałki





ale to taka mocno chmielona dziewiętnastka była o ile pamiętam) i tym razem wyszło zdecydowanie lepiej. Jedynym problemem tego piwa jest to, że raczej nie doczeka pełnego odleżakowania
) poszło na nakarmienie wygłodniałego towarzystwa z WLP - 500 (trappist) i teraz ma dodawać trochę ponad 9 do charyzmy
Comment