Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Browar Szlachecki szykuje się na pospolite ruszenie

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Marusia
    Senior
    • 02-2001
    • 20211

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fidoangel Wyświetlenie odpowiedzi
    Śmiało można wrzucić nieżywe bo ich długość życia w piwie ma pomijalny wpływ na efekt końcowy.
    Ale jak zdechną dopiero w piwie to będą bardzo świeże, a takie nieżywe ze sklepu to różnie może być.
    Rozumiem, że na Zlocie będzie do spróbowania i że cichą podzielisz na dwa fermentory - do jednego śledzie, do drugiego tylko piwo. No bo liczę, że to nie są tylko czcze przechwałki
    www.warsztatpiwowarski.pl
    www.festiwaldobregopiwa.pl

    www.wrowar.com.pl



    Comment

    • bury_wilk
      Senior
      • 01-2004
      • 2655

      Eee, ale jak dam śledzie do innego fermentora, to co niby osiągnę? Chyba nie załapałem

      Nie mniej, myślę, że na zlocie jest szansa na szansę

      p.s. a swoją drogą, to jakieś wadliwe śledzie trafiłem, co się na cichą nie nadają, bo są strasznie krzykliwe. To pewnie przez ten ogólny dobrobyt im się w dupach poprzewracało.

      Last edited by bury_wilk; 18-06-2012, 09:31.
      Lubię kiedy się zieleni
      Lubię jak się piwo pieni...

      ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

      Comment

      • bury_wilk
        Senior
        • 01-2004
        • 2655

        Jeszcze uczciwie dodam, że pomysł z wędzonym śledziem podsunął Mason... to tak, żeby nie było, że to niby całkiem autorska receptura

        Lubię kiedy się zieleni
        Lubię jak się piwo pieni...

        ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

        Comment

        • bury_wilk
          Senior
          • 01-2004
          • 2655

          W czasie gdy pieczarki po cichu się zarodnikują, a śledzie się równie po cichu śledzą, poczyniła się warka jeszcze jedna.

          Pilzneński 4,25
          Carahell 0,50
          dodatek specjalny number one 0,25

          Hallertau Mittelfruh 30g na 60 min
          Cascade 20g na 20 min

          Wyszło ciut ponad 20 l gorącej trzynastki. W sumie mogłoby się nazywać "Gorąca trzynastka" lub "Mam trzynaście BLG i seks mnie już znudził"... Ale pewnie nazwę je inaczej...

          Zaprawiłem to szczęście drożdżami Mauribrew Lager Y-497 i nawet widziałem już pianę

          Lubię kiedy się zieleni
          Lubię jak się piwo pieni...

          ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

          Comment

          • iron
            Senior
            • 08-2002
            • 6703

            Proponuję nazwy:
            BuLGarska trzynastka
            BiałoczerwoneLageroweGówno nr 13
            BuLgarskaGalerianka lat 13
            bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
            Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
            Rock, Honor, Ojczyzna

            Comment

            • bury_wilk
              Senior
              • 01-2004
              • 2655

              Jeśli nie zdecyduję się na nazwę związaną z dodatkiem specjalnym, to Twoje propozycje, zwłaszcza ta ostatnia, zostaną poważnie rozważone

              Lubię kiedy się zieleni
              Lubię jak się piwo pieni...

              ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

              Comment

              • bury_wilk
                Senior
                • 01-2004
                • 2655

                Wszystko już w butelkach, następne wprawdzie już opracowane i wszystko do niego gotowe, ale z przyczyn technologicznych pewnie dopiero we wrześniu.
                Lubię kiedy się zieleni
                Lubię jak się piwo pieni...

                ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

                Comment

                • bury_wilk
                  Senior
                  • 01-2004
                  • 2655

                  Po przerwie letniej odkurzyłem browar i okazało, że jest kilka istotnych newsów:
                  1) W trakcie cieplejszych miesięcy ktoś wyżarł śledzie i pieczarki z warek XVIII i XIX. W związku z tym smutnym faktem przestały one być wyjątkowe. Ochrzczone zostały "Bączek wiedeński" i "American Dream".
                  2) Warka XX, czyli "Gorąca trzynastka", co jeszcze smutniejsze okazała się kwasiżurem. Było jednak za ciepło... Jak ktoś ma ochotę na rozwolnienie, to chętnie się podzielę
                  3) Do wspomnianych już warek XVIII i XIX w ciężkich, porodowych bólach powstały etykiety. Albo prawie powstały, bo jakoś mi się nie podobają i może jeszcze je pozmieniam.
                  4) Wreszcie jakaś bardziej pozytywna wiadomość. Browar uruchomił działalność edukacyjną. W sobotę (29.09) powstała warka XXI, a przy warzeniu aktywnie wykazywali się młodzi, zdolni, świetnie się zapowiadający się zawodnicy - na co dzień moi współpracownicy, a nawet zwierzchnicy. Ciekawym bardzo, czy z piątki wybrańców choć jeden zdecyduje się powtórzyć proceder samemu. Bardziej szczegółowy opis warki XXI za chwilę.
                  5) Zamieniłem dziurkowane wiadro na filtrator z wężyka. Nowe urządzenie zadebiutowało w trakcie wydarzenia z punktu 4) i spisało się zajebiaszczo.
                  6) Wstępnie szykuję się na warkę XXII już w klasycznym składzie ze starszym piwowarem Wujciem. Zasadniczo wszystko jest i czeka, potrzebny tylko właściwy czas.

                  A teraz już o samym warzeniu.
                  Oczywiście na potrzeby edukacyjne powinienem wybrać coś mało skomplikowanego, ale przecież nie byłbym sobą
                  Powstała więc wariacja belgijsko amerykańska. Roboczo nazwałem to "Amerykanin w Brukseli", ale nie wykluczone, że każdy z uczestników warzenia swoje kilka butelek nazwie według własnego widzimiesię. Czyli pójdziemy tropem koncernów, że jedno piwo wyjdzie na rynek pod kilkoma markami

                  słody:
                  pilzneński 5 kg
                  monachijski 0,8 kg
                  pszeniczny 0,5 kg
                  biscuit 0,2 kg
                  płatki owsiane 0,2 kg - i tu taka zmyłka, bo ostatecznie o płatkach zapomnieliśmy

                  drożdże:
                  Wyeast-XL-3787-Trappist-High-Gravity

                  Oczywiście nie zabrakło znaku firmowego, czyli tajemnych dodatków specjalnych.

                  Chmielenie:
                  Simcoe 10g + Willamatte 10g + część dodatków specjalnych na 60 min
                  Challenger 15g + Willamatte 20g + Cascade 20g + druga część dodatków specjalnych na 30 min
                  Willamatte 20g + Cascade 20g + trzecia część dodatków specjalnych na 10 min

                  Na zimno pójdzie Simcoe 40g + średnio palone płatki dębowe

                  Wyszło 22 litry 17 blg. Drożdże startowały opornie, rozważałem już nawet dodanie jakichś innych, ale dziś rano wreszcie się rozruszały.

                  Attached Files
                  Lubię kiedy się zieleni
                  Lubię jak się piwo pieni...

                  ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

                  Comment

                  • bury_wilk
                    Senior
                    • 01-2004
                    • 2655

                    XX jak już pisałem wyszła w wersji lemon, XXI schrzaniła się dokumentnie, tak, że nawet nie wiem, co o niej powiedzieć... Może tylko tyle, że jest do picia dla naprawdę wytrawnych graczy o strusich żołądkach
                    Generalnie te dwa "sukcesy" skutecznie odebrały mi ochotę na rozpisywanie, jednak coś tam próbowałem działać.
                    Zrobiłem XXII "Na przełamanie" (opis, jak znajdę zapiski ale to taka mocno chmielona dziewiętnastka była o ile pamiętam) i tym razem wyszło zdecydowanie lepiej. Jedynym problemem tego piwa jest to, że raczej nie doczeka pełnego odleżakowania
                    Jak po XXII spadł mi kamień z serca, że zła passa została przerwana, w asyście Sisters Jusia machnąłem jeszcze XXIII RIS (opis wrzucę, jeśli się nie spierdzieli ). Na razie siedzi cicho i go drożdże żrą - mam nadzieję, że i on nie stanie okoniem.

                    Last edited by bury_wilk; 26-02-2013, 10:38.
                    Lubię kiedy się zieleni
                    Lubię jak się piwo pieni...

                    ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

                    Comment

                    • bury_wilk
                      Senior
                      • 01-2004
                      • 2655

                      Znalazłem zapiski, więc uzupełniam (znaczy bez XXI, bo jeszcze mnie trafia, ze się schrzaniło).
                      Jakoś i się to nie zgadza, ale według kartki XXII wygląda tak:
                      pilzneński 5 kg
                      biscuit 0,4 kg
                      monachijski 0,2 kg
                      płatki owsiane 0,2 kg
                      64 C 30 '
                      71 C 30 '
                      60' garść zwietrzałego Tettnagera
                      30' 25 g Simcoe, 15 g Cascade, 15 g curacao
                      10' 20 g Cascade, 20 g Challenger
                      na zimno 25 g Simcoe i znów garść Tettnagera
                      safbrew S-33
                      19,5 blg i 8,4 mózgotrzepa

                      a XXIII, ponieważ przelałem na cichą i spróbowałem, że nie jest kwaśne, wygląda tak:
                      Pale Ale 4 kg
                      Monachijski 3 kg
                      Abbey 1 kg
                      Cara Blond 0,8 kg
                      Cara Ruby 0,25 kg
                      płatki owsiane 0,2 kg
                      czekoladowy 0,3 kg
                      jęczmień palony 0,3 kg
                      53 C 15 '
                      62 C 20 '
                      72 C 20 '
                      60' 30 g Target, 15 East Kent Goldings
                      15' 50 g Challenger, 15 g East Kent Goldings, niezniszczalna garść zwietrzałego Tettnagera
                      na zimno 20 g East Kent Goldings i uwaga Tettnager
                      T-58
                      22 blg, co dalej jeszcze nie wiem

                      Lubię kiedy się zieleni
                      Lubię jak się piwo pieni...

                      ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

                      Comment

                      • bury_wilk
                        Senior
                        • 01-2004
                        • 2655

                        Nie bardzo wiem, jak to ponumerować, ale zrobiłem XXIII i XXIV, albo XXIII i XXIII i pół

                        Pomysł był taki, żeby machnąć sobie jedną brzeczkę potem podzielić ją na pół i gotować już jako dwie różne.
                        Poszło:
                        Pilzneński - 5 kg
                        Cara Blond - 1 kg
                        Monachijski Jasny - 1 kg
                        Wiedeński - 250 g
                        płatki owsiane - 200 g

                        przerwy po 30 min na 64°C i 72°C

                        podzieliłem na 2x po 12 l i dalej tak:

                        XXIII
                        celowałem w wariację na temat maibocka, ale nie do końca się to udało... no chyba, że nadamy duży poziom tolerancji słowu "wariacja"
                        Hallertau Mittelfruhr 10 g - 60'
                        Hersbrucker 10 g - 60'
                        Northern Brewer 10 g - 60'
                        Hallertau Mittelfruhr 12 g - 10'
                        Hersbrucker 15 g - 10'
                        Northern Brewer 12 g - 10'
                        + dodatek specjalny - 10'

                        10 l o 20,5 BLG zaprawiłem WLP - 802 (lager budejovicki) co dało 7,2 mocy
                        fermentowało na balkonie i na szczęście zdążyło zanim zrobiło się ciepło

                        XXIV
                        dla tego utworzyłem roboczo kategorię Amtripel
                        dodałem 250 g cukru kandyzowanego bursztynowego i 300 g lodowego
                        Galaxy 10 g - 60'
                        Mosaic 15 g - 60'
                        Galaxy 15 g - 5'
                        Mosaic 15 g - 5'
                        do obu paczek chmielowych poszło od diabła dodatków (skórka pomarańczowa, goździki, kolendra, imbir, płatki dębowe chery i kilka rodzajów ziół)
                        10 l o 22 BLG (to tak z pamięci, bo sobie nie zapisałem ) poszło na nakarmienie wygłodniałego towarzystwa z WLP - 500 (trappist) i teraz ma dodawać trochę ponad 9 do charyzmy

                        Tym razem darowałem sobie cichą; oba już w butelkach.

                        Lubię kiedy się zieleni
                        Lubię jak się piwo pieni...

                        ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

                        Comment

                        • bury_wilk
                          Senior
                          • 01-2004
                          • 2655

                          Jakiś czas temu machnąłem XXV i potem stała sobie w piwnicy na cichej i czekała na lepsze czasy. Nie opisywałem, bo bałem się, że już nie ma czego ale w piątek łotwarłem wiadero i ponieważ okazało się, że żaby w środku nie pływają, to rozlałem.

                          A zatem warka XXV "Kiwi się dziwi"
                          słody:
                          Pilzneński 5 kg
                          Płatki owsiane 200 g
                          dodatek specjalny

                          chmiele:
                          Pacifica 15g - 60 min
                          Pacific Jade 11g - 60 min
                          Pacifica 14g - 5 min
                          Pacific Jade 10g - 5 min

                          drożdże:
                          Safale S-05

                          wyszło 21 litrów jaśniutkiej czternastki 6 alc

                          Zobaczymy, jak to wyjdzie finalnie, ale po degustacji próbki z menzurki, byłem w szoku, co ten Pacific Jade nawyprawiał. Nie wiem jeszcze, czy mi to smakuje, ale na pewno jest inne
                          Lubię kiedy się zieleni
                          Lubię jak się piwo pieni...

                          ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

                          Comment

                          • bury_wilk
                            Senior
                            • 01-2004
                            • 2655

                            XXVI czyli jeszcze jedna szalona próba z dolną fermentacją bez odpowiednich warunków.
                            Kilka dni było chłodniej, więc zaryzykowałem

                            "Czternastu chłopa na żateckiej skrzyni"
                            słody:
                            pilzneński 2700
                            wiedeński 1000
                            monachijski 500
                            cara blond 250
                            pszeniczny 250
                            płatki owsiane 200

                            chmiele:
                            Saaaaaaaaaaaz Żatecki 60
                            dodatek niespecjalny
                            drugi dodatek niespecjalny

                            drożdże suche saflagery

                            Około 18,5 litra czternastki o mocy około 5,8 od wczoraj jest w butelkach.

                            Lubię kiedy się zieleni
                            Lubię jak się piwo pieni...

                            ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

                            Comment

                            • Maggyk
                              Szara Adminiscjencja
                              • 05-2004
                              • 5615

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bury_wilk Wyświetlenie odpowiedzi
                              dodatek niespecjalny
                              drugi dodatek niespecjalny

                              Czyżby dużo piwa się przy okazji polało i coś niespecjalnie wpadło do kotła?
                              Życie jest jak skrzynka piw rzemieślniczych - nigdy nie wiesz na co trafisz!
                              Piwo domowe -
                              Centrum Piwowarstwa - sklep dla piwowarów domowych

                              Reklama w BROWARZE
                              PIWO GDZIE - STREFA Z ZASADAMI :D

                              Comment

                              • bury_wilk
                                Senior
                                • 01-2004
                                • 2655

                                kot i mucha

                                Lubię kiedy się zieleni
                                Lubię jak się piwo pieni...

                                ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎