Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Browar Forteczny działa

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Wujcio_Shaggy
    Senior
    • 01-2004
    • 4628

    #31
    Kolor wygląda nieźle (o ile nie podrasowałeś go jakimś programem ). Jak na koźlaka w sam raz.
    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

    Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

    @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

    Comment

    • peter_1000
      Senior
      • 05-2003
      • 583

      #32
      Warka 13 Porter Bałtycki

      No właśnie trzynastka i wszystko mi się pieprzy. Zacznę od początku

      Składniki
      2,5 kg słodu pilzneńskiego
      2,0 kg słodu monachijskiego
      1,0 kg słodu pszenicznego ciemnego
      1,1 kg słodu karmelowego jasnego
      0,3 kg słodu czekoladowego
      0,2 kg słodu karmelowego ciemnego

      Słód pszeniczny użyłem dla lepszej pienistości piwa. Obecnie jestem na etapie zacierania, no i pochrzniłem wszystkie przerwy. Miały byc białkowa (52 st) i cukrowa 67 (st). Jednak w trakcie podnoszenia do 67 st termometr (elektroniczny) zaczął wariować ,pokazując to raz 65 to raz 78 st. Ostatecznie po prawie pół godziny uregulowałem temperature na zamierzonej, jednak nie wiem czy częściowo nie przegrzałem i nie uśmierciłem trochę enzymów. Właśnie przerwa się kończyć i idę sprawdzać skrobię.
      Przemyski Browar Forteczny oraz wędzarnia

      Comment

      • peter_1000
        Senior
        • 05-2003
        • 583

        #33
        Warka 13 Porter Bałtycki

        Pech i nieszczęścia towarzyszyły mi przez cały czas warzenia. Podczas filtracji połamała mi się kadź filtracyjna, w pewnym momencie chciałem już wszystko wypieprzyć w diabły, jednak z trudem ale udało mi się jakoś filtrację zakończyć. uzyskałem 25 l brzeczki o gęstości 13 blg, w trakcie gotowania dodałem 40 dkg cukru kandyzowanego ciemnego oraz 50 g granulatu goryczki. No i właśnie ledwo co wrzuciłem chmiel o gara i 2 litry brzeczki wylądowały na podłodze (zapomniałem skręcić nieco gaz). Teraz zamierzam wygotować brzeczkę do 17 blg. 10 minut przed końcem gotowania dodam 20 dkg granulatu aromatycznego. Po ostudzeniu zamierzam piwko potraktować gęstwą saflager z poprzedniego warzenia. I mam nadzieję że już nic mi się złego nie stanie.
        Przemyski Browar Forteczny oraz wędzarnia

        Comment

        • peter_1000
          Senior
          • 05-2003
          • 583

          #34
          Warka 13 Porter Bałtycki

          Po tych wszystkich przygodach udało mi się już bez większych problemów tą warkę do fermentacji odstawić. Wyszło 22 litry brzeczki o gęstości 17,5 blg. Niektórzy może by stwierdzili że to bardziej koźlak niż porter, jednak mi już nie służy bardzo mocne piwo . Piwo fermentowało w dolnej w temperaturze 14 st. C. I jeśli Koźlak (na tych samych drożdżach) fermentował całe pięć dni, to porterek po dwóch dniach się uspokoił, i piana oraz kożuch opadły. Piwo ma teraz 6 blg, mam jednak nadzieję że w trakcie cichej jeszcze z dwa ballingi opadnie. Jest też ciut za jasny jak na mój gust, dlatego w trakcie przelewania do cichej , myślę dodać z pół litra wygotowanego ekstraktu ze słodu barwiącego. Nie wiem tylko czy ekstrakt ten nie da piwu zbyt dużego posmaku przypalenizny.
          Przemyski Browar Forteczny oraz wędzarnia

          Comment

          • peter_1000
            Senior
            • 05-2003
            • 583

            #35
            Warka 10 Stout Galicyjski

            Po trzech tygodniach od zabutelkowania, nie wytrzymałem i otworzyłem jedną buteleczkę. I... jestem niesamowicie rozczarowany. Po pierwsze piwo mimo odpowidniego nagazowania prawie zupełnie się nie pieni. Nie wiem czy to wina zbyt długiej przerwy białkowej (20 minut). Po drugie i najważniejsze piwo jest strasznie kwaśnawe. I nawet nie zepsute bo pachnie zupełnie w porządku, tylko kwaśne po prostu. I czy drodzy warzący forumowicze nie sądzicie że może to być kwestia zastosowanej mieszanki ziół (imbir cynamon goździki, gałka, ziele angieleskie, kolendra)? Ja osobiście piw kwaśnych nie lubię, dlatego jeśli do końca listopada nic się w nim nie poprawi, pierwsza warka pójdzie w kanał.
            Przemyski Browar Forteczny oraz wędzarnia

            Comment

            • rozbor
              Senior
              • 05-2004
              • 186

              #36
              peter_1000 napisał(a)
              Warka 10 Stout Galicyjski

              ... dlatego jeśli do końca listopada nic się w nim nie poprawi, pierwsza warka pójdzie w kanał.
              Nie, no z tym kanałem to chyba przesadzasz.
              Ja bym zostawił do zimy. Takie korzenne piwo będzie super na grzańca z miodem.
              N 50°58'47,9"
              E 20°50'34,7"

              Comment

              • peter_1000
                Senior
                • 05-2003
                • 583

                #37
                Warka 11 Ciemny Wit

                Ostatnio coś kiepsko idzie mi tworzenie receptur. Chciałem zrobić jasne belgijskie z udziałem słodu pszenicznego ciemnego jak monachijski. Ot i kozak. Dlatego też Wit Bier przemianowany został na Ciemnego Wita. Wczoraj odbyła się degustacja dziesięciodniowej butelczyny (z partii fermentowanej Muntosem), i jestem nawet, nawet zadowolony. Piwo stosunkowo ciemne nawet jak na pszeniczne, łagodne i delikatne w smaku. Jeszcze tylko pieni się ciut za mało. Ciemnego Wita będę prezentował na Lubelskich Warsztatach.
                Przemyski Browar Forteczny oraz wędzarnia

                Comment

                • peter_1000
                  Senior
                  • 05-2003
                  • 583

                  #38
                  Warka 14 "Stout Galicyjski" (kolejny)

                  Po wielkiej porażce jaką był poprzedni stout, postanowiłem podjąć kolejną próbę uratowania tej marki. Wogóle mam zamiar stworzyć w przyszłości stały asortyment Browaru Fortecznego i chciałbym aby znalazł się w nim i stout.

                  Stout Galicyjski w wersji drugiej wyglądać ma tak:

                  2 kg słodu pilzneńskiego
                  2 kg słodu monachijskiego
                  1 kg słodu karmelowego jasnego
                  0,25 kg słodu karmelowego ciemnego
                  0,25 kg słodu barwiącego

                  Zacieranie:

                  35 st - 45 min
                  52 st - 15 min
                  67 st - do negatywnej próby
                  podgrzanie do 76 st i filtracja

                  Zrezygnowałem zupełnie z ziół oraz palonego jęczmienia. Chciałbym uzyskać w piwie orzechowe posmaki charakterystyczne dla niektórych stoutów. Dlatego zastanawiam się nad dodaniem w trakcie chmielenia odrobiny esencji orzechowej (domowej roboty) stosowanej do orzechówek. Żona jednak mi dogaduje:"czy chcesz popsuć kolejne piwo?" A żony podobno trzeba słuchać .

                  W tej chwili trwa przerwa cukrowa
                  Przemyski Browar Forteczny oraz wędzarnia

                  Comment

                  • Marusia
                    Senior
                    • 02-2001
                    • 20211

                    #39
                    peter_1000 napisał(a)
                    Warka 10 Stout Galicyjski
                    Po drugie i najważniejsze piwo jest strasznie kwaśnawe.
                    A to nie jest przypadkiem kwestia dość dużej ilości słodu monachijskiego? On daje właśnie taki kwaśny posmak.


                    Co do kanału - nie przesadzaj, forumowicze chętnie wypiją - ja się zgłaszam
                    www.warsztatpiwowarski.pl
                    www.festiwaldobregopiwa.pl

                    www.wrowar.com.pl



                    Comment

                    • peter_1000
                      Senior
                      • 05-2003
                      • 583

                      #40
                      Marusia napisał(a)
                      A to nie jest przypadkiem kwestia dość dużej ilości słodu monachijskiego? On daje właśnie taki kwaśny posmak.


                      Co do kanału - nie przesadzaj, forumowicze chętnie wypiją - ja się zgłaszam
                      Pierwszego koźlaka zrobiłem z 90 procentowym zasypem monachijskiego i nijak nie był kwaśny (recenzja Standarte na forum ). Ja mam trzy typy:
                      - infekcja brzeczki przy butelkowaniu
                      - skutek uboczny ziół
                      - skutek uboczny palonego jęczmienia

                      Piwkiem się chętnie z forumowiczami podzielę, jednak nie obraźcie się jak będę wtedy pił sobie coś innego
                      Przemyski Browar Forteczny oraz wędzarnia

                      Comment

                      • peter_1000
                        Senior
                        • 05-2003
                        • 583

                        #41
                        Warka 14 Stout Galicyjski

                        Już po wszystkim, a ja jestem zrębany jak nigdy. Swoją drogą ja tyle energi pracy zawodowej nie poświęcem co warzeniu. Może powinenem wysnuć z tego jakieś wnioski .

                        Piwo chmieliłem następująco

                        40 g granulatu goryczkowego - 60 min. przed końcem gotowania
                        10 g granulatu aromatycznego - 15 min. przed końcem gotowania

                        Syropu orzechowego jednak nie zaryzykowałem. Dałem za to na 5 min. przed końcem mech irlandzki na próbę.

                        Na koniec uzyskałem 20 litrów brzeczki o ekstrakcie ciut ponad 14 ballingów, którą zadałem drożdżami Wyeast 1084 Irish Ale (a co se będę żałował).Teraz idę spać.
                        Przemyski Browar Forteczny oraz wędzarnia

                        Comment

                        • peter_1000
                          Senior
                          • 05-2003
                          • 583

                          #42
                          Warka 14 Stout Galicyjski

                          Mam chyba pecha do stoutów. Mija 24 godzina od zaszczepienia i nic. Z obawy na infekcję zaraz zaszczepię brzeczkę ponownie. Tym razem Safale. 37 zeta i stout na oryginalnych irlandzkich drożdżach szlag trafił.
                          Przemyski Browar Forteczny oraz wędzarnia

                          Comment

                          • Twilight_Alehouse
                            Chmielowisko.pl
                            • 06-2004
                            • 6310

                            #43
                            Ktoś pisał dzisiaj, że Irish Ale wystartowały mu po 48 godzinach, więc chyba nie ma sensu panikować. Mi ruszyły po ok. 8, ale wcześniej przez jakieś 10 godzin karmiły się mała ilością brzeczki w starterze (a użyłem tylko pół opakowania).

                            Comment

                            • peter_1000
                              Senior
                              • 05-2003
                              • 583

                              #44
                              Twilight_Alehouse napisał(a)
                              Ktoś pisał dzisiaj, że Irish Ale wystartowały mu po 48 godzinach, więc chyba nie ma sensu panikować. Mi ruszyły po ok. 8, ale wcześniej przez jakieś 10 godzin karmiły się mała ilością brzeczki w starterze (a użyłem tylko pół opakowania).
                              Jemu ruszyły po 48, a mi już nie ruszą bo do gry weszły bardzo irlandzkie drożdże Safale .
                              A tak poza tym mogę mieć jeszcze nadzieję że przez te 24 godziny Wyaest-y ciut się namnożyły i szlachetnie wspomogą w fermentacji kuzynów w proszku.
                              Przemyski Browar Forteczny oraz wędzarnia

                              Comment

                              • peter_1000
                                Senior
                                • 05-2003
                                • 583

                                #45
                                Warka 10 "Stout Galicyjski" (nr 1)

                                Decyzja ostateczna: piwo idzie w kanał. Obecnie nie nadaje się już nawet do wąchania. A wolnych butelek jak zawsze brakuje. Zostawię kilka butelczyn do żeberek według opisu Krzysia.

                                Warka 11 "Ciemny Wit"

                                Wit uwarzony w dwóch wersjach różni się już na wygląd. Jeśli wersja szczepiona Muntosem wyklarowała się niczym flitrowany pils, to ta po krzysiowych drożdżach mętna jak rasowy pszeniczniak. W smaku także spore różnice. Wit muntosowy jest dosyć słodkawy, a krzysiowy lekko cierpki i dużo bardziej wytrawny w smaku. Co dziwne gdyż fermentacja obydwu zakończyła się na 4 blg. Piwko zabieram do Lublina na warsztaty.

                                Warka 12 "Koźlak"

                                Piwo zabutelkowane, zaetykietowane i po degustacji, która wprawiła autora w spore zadowolenie. Na tyle duże że kilka butelek także znajdzie się na warsztatach w Lublinie.

                                Warka 13 "Porter Bałtycki"

                                Porterek pare dni temu także został zabutelkowany, jednak ze względu na długi czas dojrzewania piw dolnej fermentacji, wstępna degustacja odbędzie się dopiero za miesiąc (na dobrą sprawę powinno to także dotyczyć Koźlaka )

                                Warka 14 "Stout Galicyjski" (nr 2)

                                Dzisiaj zlewam piwko do leżaka.
                                Przemyski Browar Forteczny oraz wędzarnia

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎