Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Historia piwa świdnickiego

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Krzysiu
    Krzysiu
    • 02-2001
    • 14936

    #61
    W Świdnicy po okresie upadku produkcja piwa zaczęła powoli rosnąć. Jak już wspomniałem, w 1865 r. wyniosła 800 półbeczek (około 1000 hl. - Tonne = 128 l.). Do wzrostu prestiżu świdnickiego piwa przyczynił się nie kto inny, jak sam "żelazny kanclerz", książę Otto von Bismarck. Zamówił on jedną beczkę (ściślej mówiąc - półbeczkę) piwa na uroczystość rodzinną i po skończonej biesiadzie wyraził publicznie zadowolenie z zakupu, w ślad za czym poszły dalsze zamówienia. Nie trzeba chyba mówić, że trudno było o lepszą reklamę.

    Comment

    • Krzysiu
      Krzysiu
      • 02-2001
      • 14936

      #62
      Podniesieni na duchu karczmarze podjęli decyzję o całkowitej zmianie systemu produkcji. Pod wrażeniem nowinek technicznych zrezygnowano ostatecznie z warzenia piwa w domach. W ciągu niecałych dwóch lat wzniesiono nowoczesny browar parowy o zdolności produkcyjnej ponad 10 tys. hl. rocznie, oddany do użytku 1 października 1871 roku. Jednocześnie rozpoczęto budowę wielofunkcyjnego gmachu, posiadającego na pierwszym piętrze dużą salę widowiskowo - restauracyjną. Uroczyste otwarcie tej sali nastąpiło w lutym 1874 roku i było połączone z oficjalnym obiadem wydanym z okazji urodzin cesarza. W budynku mieściły się także liczne pomieszczenia klubowe oraz mieszkania dla pracowników. Na placu pomiędzy nowym browarem a budynkiem restauracji zbudowano okoloną drewnianymi pawilonami restaurację "pod chmurką", mieszczącą jednorazowo 1500 osób.

      Comment

      • Krzysiu
        Krzysiu
        • 02-2001
        • 14936

        #63
        Stary browar (Hinterbrauhaus) zaadaptowano w całości na firmową piwiarnię, zmieniając jednocześnie wszystkie dotychczasowe piwiarnie w zwykłe karczmy i restauracje. Spółka przekształciła się ze związku zorganizowanego na prawach średniowiecznego cechu w nowoczesną spółdzielnię. Jej członkowie otrzymywali dywidendy od zysku i mieli prawo głosu w zgromadzeniu generalnym. Spółką kierowało dwóch dyrektorów wybieranych przez zgromadzenie spośród członków spółdzielni, a ich działalność była kontrolowana przez radę nadzorczą składającą się z pięciu osób.

        Comment

        • Krzysiu
          Krzysiu
          • 02-2001
          • 14936

          #64
          Oprócz dużego kompleksu przemysłowo - gastronomiczno - kulturalnego przy placu Grunwaldzkim spółdzielnia uruchomiła także przy ulicy Kotlarskiej słodownię, adaptując budynek dawnego arsenału miejskiego, a także zakupiła kilka obiektów hotelowo - gastronomicznych i mieszkalnych w różnych punktach miasta.

          Comment

          • Krzysiu
            Krzysiu
            • 02-2001
            • 14936

            #65
            Produkcja rosła szybko. W pierwszym roku działalności browar wyprodukował 10.000 hl. piwa, cztery lata później już 14.000 hl. Pod koniec roku 1874 browar oferował piwa dolnej fermentacji typu pilzeńskiego i monachijskiego w cenie 6 talarów i 10 groszy za hektolitr (15,4 grosza za litr). Dla porównania - funt wieprzowiny kosztował 7 groszy, funt wołowiny 6 groszy, a bilet na koncert w sali "Braucommune" 15 groszy.

            Comment

            • Krzysiu
              Krzysiu
              • 02-2001
              • 14936

              #66
              Początkowy okres działalności przyniósł spółce znaczne zyski. Pozwoliły one na dalsze inwestycje. W 1898 r. browar został zmodernizowany i powiększony. W budynku restauracji zmieniono usytuowanie sceny, którą umieszczono w nowo dobudowanym skrzydle. Dodatkowo wykupiono siąsiadujące hotel i restaurację "zum Grünen Adler", przystosowując je dla potrzeb spółdzielni, m.in. restaurację zmieniono w luksusową kawiarnię. Cały kompleks pełnił rolę centrum kulturalno - rozrywkowego. Oprócz jadła i napoju podawano strawę duchową - organizowane były różnego rodzaju imprezy kulturalne, festyny i koncerty.

              Comment

              • Krzysiu
                Krzysiu
                • 02-2001
                • 14936

                #67
                Browar "Braucommune" miał liczną, choć początkowo niezbyt groźną konkurencję. W samej Świdnicy istniały dwa inne, mniejsze browary parowe, oba o zdolności produkcyjnej po 2000 - 3000 hl. piwa rocznie. Pierwszy z nich, zwany "zum Rosenthal" z racji położenia przy dużych zakładach włókienniczych Rosenthala, powstał w 1791 r. Stopniowo przebudowywany i modernizowany nigdy jednak nie dorównał znaczeniem browarowi "Braucommune".

                Comment

                • Krzysiu
                  Krzysiu
                  • 02-2001
                  • 14936

                  #68
                  Drugi, w pełni nowoczesny browar powstał w 1866 r. w pobliskich Kraszowicach (obecnie w granicach miasta), a jego założycielem był właściciel fabryki maszyn rolniczych E. Januschek. Oba browary produkowały podobne gatunki piwa - jasne pilneńskie, ciemne monachijskie, czarne kulmbachskie (również zwane "Schöps"), słodowe, oraz napoje bezalkoholowe. Posiadały również własne restauracje, aby każdy mógł w spokoju poznać zalety produkowanych przez nie trunków.

                  Comment

                  • Krzysiu
                    Krzysiu
                    • 02-2001
                    • 14936

                    #69
                    W okolicy Świdnicy istniało kilkanaście niewielkich browarów (Bagieniec, Jawornik, Czechy, Śmiałowice, Grodziszcze, Lutomia, Witoszów - by wymienić tylko najbliższe), produkujących piwo przestarzałymi metodami i tym samym nie stwarzających zagrożenia dla browarów świdnickich.

                    Większą konkurencją były piwa sprowadzane przez browarniane i prywatne składy, niekiedy z dość daleka. Swoje przedstawicielstwa miały takie potęgi jak Schultheiss z Berlina, Haase, Kipke i Engelhardt z Wrocławia, Haselbach ze Świebodzic, Gorkauer z Sobótki, a także wiele mniejszych browarów. Szczególnym rarytasem było drożdżowe piwo pszeniczne z browaru św. Bernarda w Grodzisku Wlkp.

                    Comment

                    • Krzysiu
                      Krzysiu
                      • 02-2001
                      • 14936

                      #70
                      Na początku XX w. browar "Braucommune" produkował kilka gatunków piwa. Najlepszym i najchętniej spożywanym był "Original Schweidnitzer Schöps". Było to czarne, gorzkie, mocne piwo typu kulmbachskiego. Inne gatunki to piwa typu pilzeńskiego i monachijskiego, oraz piwo słodowe. Piwo było serwowane na miejscu, zarówno z beczek, jak i z butelek o poj. 0,33 l. Produkowano także napoje bezalkoholowe.

                      Comment

                      • Krzysiu
                        Krzysiu
                        • 02-2001
                        • 14936

                        #71
                        Kres browarnictwu w Świdnicy przyniosła wielki kryzys pierwszej wojny światowej. Powszechna drożyzna, brak surowców do produkcji (piwo warzono z najdziwniejszych rzeczy, nawet z grochu), a także rąk do pracy i ust do picia powodowały, że browary, zwłaszcza niewielkie, znikały jeden po drugim. Również w Świdnicy przyszedł kres produkcji piwa. Najpierw zbankrutował browar "Zum Rosenthal", a w 1919 roku wstrzymał produkcję browar "Braucommune". Zakład został rok później wykupiony przez spółdzielnię browaru w Kraszowicach. Po wymontowaniu i sprzedaniu wszystkich urządzeń w dawnej warzelni starego browaru powstało pierwsze nowoczesne kino w Świdnicy, znane starszym mieszkańcom miasta jako kino "Przyjaźń" (dzisiaj hala targowa). Pierwszym filmem pokazanym w tym kinie był obraz "Madame Dubarry" z Polą Negri w roli głównej. Lokale gastronomiczne browaru przetrwały znacznie dłużej, m. in. piwiarnię zmieniono najpierw w luksusową kawiarnię, następnie, już po wojnie, w restaurację "Krokodyl", by zlikwidować ostatecznie dopiero na początku lat siedemdziesiątych, podobnie jak resztki restauracji "pod chmurką".

                        Comment

                        • Krzysiu
                          Krzysiu
                          • 02-2001
                          • 14936

                          #72
                          Browar w Kraszowicach działał samodzielnie jeszcze kilka lat. W 1925 roku (wg róznych źródeł w latach 1920 - 26, nie udało mi się jednoznacznie stwierdzić)został wykupiony przez śląskiego potentata - browar "Gorkauer" z Sobótki, który zlikwidował ostatecznie produkcję niewielkiego, acz dokuczliwego konkurenta i przekształcił zakład w skład hurtowy, by na początku lat trzydziestych sprzedać zabudowania, w których urządzono m.in. fabryczkę margaryny.

                          Comment

                          • Krzysiu
                            Krzysiu
                            • 02-2001
                            • 14936

                            #73
                            Po okresie wielkiego kryzysu początku lat dwudziestych na obszarze powiatu świdnickiego pozostało jedynie pięć browarów - największy w Sobótce, pozostałe w Strzegomiu, Świebodzicach, Śmiałowicach i Witoszowie. O honor świdnickiego piwa dbały już tylko pierwszy i ostatni z wymienionych, produkując w okresie międzywojennym "Original Schweidnitzer Schöps" oraz "Schweidnitzer Starkbier Bolkonen - Bräu". Browar witoszowski tuż po wojnie produkował także "Prazdrój świdnicki", z etykietą ozdobioną herbem Świdnicy. Ostatni ślad "świdnickości" w piwowarstwie pozostawił browar w Świebodzicach, produkujący pod koniec lat siedemdziesiątych piwo o nazwie "Świdnickie". Nie miało ono jednak poza nazwą nic wspólnego z tym jedynym, słynnym, podziwianym w całej Europie prawdziwym piwem świdnickim.

                            KONIEC

                            Comment

                            • Klosterkeller
                              PremiumUżytkownik
                              • 02-2002
                              • 119

                              #74
                              Wiem ,że ART nie cierpi takich wypowiedzi, ja jednak nie mogę się powstrzymać: Co łączy Karola, Kazimierza i Krzysia ?

                              Cieszyłem się jak za dawnych lat, kiedy mój - wówczas młody - wzrok przebiegał światami opisywanymi przez autorów tworzących serię ceramoską. A ty Krzysiu, jak Johan Huizinga , grzebnąłeś do pszaśnego średniowiecza, do konfabulującego Długosza, niemal zahaczyłeś o czasy opisywane przez Bunscha, babrałeś sie w klasztornych zatęchłych inkunabłach, w księgach grockich i notatkach skrupulatnych niemieckich przedsiębiorców. Kurde, piękny przezent!
                              PIWO DLA TEGO PANA !!!
                              piwo jest lepsze

                              Comment

                              • Piwowar
                                Senior
                                • 05-2001
                                • 2543

                                #75
                                Do wzrostu prestiżu świdnickiego piwa przyczynił się nie kto inny, jak sam "żelazny kanclerz", książę Otto von Bismarck. Zamówił on jedną beczkę (ściślej mówiąc - półbeczkę) piwa na uroczystość rodzinną i po skończonej biesiadzie wyraził publicznie zadowolenie z zakupu, w ślad za czym poszły dalsze zamówienia. Nie trzeba chyba mówić, że trudno było o lepszą reklamę.

                                Otto von Bismark podziękował osobiście piwowarom świdnickim listem wysłanym 25 maja 1869 roku z Berlina. W liście dziękował między innymi za przesłane życzenia oraz za piwo, twierdząc, że gdyby piwa wszystkich browarów były tak dobre jak to ze Świdnicy, warto byłoby zastanowić się nad podniesieniem podatku od warzenia.

                                A Krzysiowi jeszcze raz wielkie brawa, bo naprawdę było co poczytać.
                                Archiwum piwne

                                Poznaj
                                http://www.browar.biz/centrumpiwowar...ndrzej_urbanek
                                Historię piwowarstwa w Brzegu i okolicachhttp://www.browar.biz/centrumpiwowar...ndrzej_urbanek
                                Już dostępne! "Browary akcyjne Wrocławia"

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎