Browar Braci Kunkel w Opocznie.

[Niedzwiadek14]

Chetnie zobacze ta butelke ,moze masz jakies jej zdjecie?

[pzhekt]

Chetnie zobacze ta butelke ,moze masz jakies jej zdjecie?

W załączeniu zdjęcie.

Pozdrawiam.

[grzeber]

Piękna, ale szkoda, że kreski tyle zasłaniają.

[Niedzwiadek14]

No piekna !Warto by bylo ja dorzucic tu

http://www.polbeerlabels.pl

[Cooper]

Cudowna ! Zwłaszcza że z okresu międzywojennego gdy produkcja browaru mogła być już znacznie mniejsza niż w czasach gdy ukazała się jedyna znana do tej pory etykieta.
Przyłączam się do prośby Niedźwiadka o zamieszczenie jej dobrego skanu na podlinkowanej stronie, choć domyślam się że źródło pochodzenia tej etykiety wolisz pozostawić w tajemnicy.

Butelka ma jakieś tłoczenie browaru czy no name ?

[pzhekt]

Cudowna ! Zwłaszcza że z okresu międzywojennego gdy produkcja browaru mogła być już znacznie mniejsza niż w czasach gdy ukazała się jedyna znana do tej pory etykieta.
Przyłączam się do prośby Niedźwiadka o zamieszczenie jej dobrego skanu na podlinkowanej stronie, choć domyślam się że źródło pochodzenia tej etykiety wolisz pozostawić w tajemnicy.

Butelka ma jakieś tłoczenie browaru czy no name ?

Butelka nie posiada dedykowanego tłoczenia browaru. Jedynie nazwę i sygnaturę producenta, huty szkła.

[peter007]

https://m.youtube.com/watch?v=beT_gK__B8c&feature=share
W tym filmiku przewija się ta butelka, że to niby burmistrz ją znalazł

[Cooper]

Fajny filmik Peter, dzięki za wrzutkę.
Jakąś dekadę temu przejeżdzając z kumplami przez Opoczno odwiedziliśmy ten adres ale finalnie nie udało się nawet wejść na posesję gdyż ktoś z mieszkańców tradycyjnie spławił nas tekstem "po browarze nie zostało już nic" co jak widać po owym filmie było ściemą.
Scena z podłożonymi flaszkami słitaśna kiedy to Pan Burmistrz przy pomocy chińskiej latareczki w długim ciemnym korytarzu dostrzega 2 przedwojenne butelki a po podniesieniu ich nie widzi tłoczeń na szkle ani napisów na prawie idealnie zachowanej etykiecie. Euforia radości niczym trafienie zwrotnej butelki po Tyskim za 35 groszy. Jeden z postujących pod filmikiem kolegów domyślam się że zna prawdę o tym znalezisku ale nie ma co go podpytywać bo flaszka pewnie od dawna wpisana w zbiory archiwum miejskiego.
Zastanawiam się też po co wiercili dziurę pod kabel do oświetlenia w stropie który pewnie nie ma grubości ścianki z gipsokartonu zamiast skorzystać z wynalazku zwanego przedłużaczem ale to niech pozostanie jedną z opoczyńskich tajemnic.
Być może gdyby wywieść te kilka ciężarówek gruzu z piwnic coś by się tam znalazło autentycznie ze starych butelek
No nic, pozostaje łudzić się że piwnice te zostaną jakoś odremontowane i zaadaptowane na ciekawy cel. Może na fali kraftu zadomowił by się tam jakiś lokalny browar

[peter007]

Adama, dyrektora muzeum, znam osobiście, więc kiedyś jak będziesz w Opocznie możemy podskoczyć do niego, żeby przejrzeć te dokumenty, o których mówi w filmiku i pomacać flaszkę Myślę, że będą chcieli odgrzebać ten gruz.

[Cooper]

Sorry ale nie mogłem się powstrzymać , takie skojarzenie

[mpp]

co tam butelka...
tu macie beczki z piwem p. Kunkla

[peter007]

A skąd wiadomo, że to prawda?

[pzhekt]

Może zdjęcia są jakoś opisane na rewersie???

[mpp]

Zdjęcia pochodzą ze albumu rodziny
W tle stajnia Kunkla, który słynął także z hodowli koni
W połowie lat 90-tych zaczęła swe istnienie w tych pomieszczeniach hurtownia spożywcza

[mpp]

Niestety na rewersach nie ma nic
Wracając do koni, ponoć opoczyńska Policja Państwowa dzierzawiła część stajni i tam trzymała policyjne konie- słyszałem to od jednej osoby, ile w tym prawdy- nie wiem.