2010.08.20-22 - Krasnystaw, 40. Chmielaki Krasnostawskie

[marekj]

Chętnie zaproszę każdego komu nie podobają się wyniki Konkursu do komisji konkursowej w roku 2011, sam będzie oceniał, sam zobaczy jak się to odbywa i sam siebie skrytykuje jak się mu wyniki nie spodobają. Pragnę przypomnieć, że jest to konkurs konsumencki - więc jeśli konsumentom najbardziej do gustu przypadają takie a nie inne piwa to widocznie coś w tym jest. Dla niezorientowanych w Komisji nie było ani burmistrza, ani proboszcza - byli za to zwykli ludzie z różnych stron Polski oraz przedstawiciele browarów wystawiających swoje piwa do konkursu (w sumie 8 osób na 34 degustatorów).
Jeśli chodzi o Grand Prix to przyznają je dziennikarze i goście specjalni wybierając najbardziej smakowite piwo z pośród 11 zwycięzców poszczególnych kategorii.

Może nie powinienem zabierać w tej sprawie głosu bo moich piw tam nie było ale co tam.

W trakcie święta browarów regionalnych w Lwówku śląskim do konkursu nie stanął Browar Lwówek . Uznałem ,że nie godzi się aby rywalizował na własnym terenie z tzw przyjezdnymi browarami gdyż byłby faworyzowany i to nie tylko przez mieszkańców. A po przemyśleniu wycofałem na wszelki wypadek również Ciechana - dla czystości konkurencji festiwalowej.Bo takie imprezy powinny charakteryzować się uśmiechem a nie zaciśniętymi zębami .

[Chmielaki]

Może nie powinienem zabierać w tej sprawie głosu bo moich piw tam nie było ale co tam.

W trakcie święta browarów regionalnych w Lwówku śląskim do konkursu nie stanął Browar Lwówek . Uznałem ,że nie godzi się aby rywalizował na własnym terenie z tzw przyjezdnymi browarami gdyż byłby faworyzowany i to nie tylko przez mieszkańców. A po przemyśleniu wycofałem na wszelki wypadek również Ciechana - dla czystości konkurencji festiwalowej.Bo takie imprezy powinny charakteryzować się uśmiechem a nie zaciśniętymi zębami .

Panie Marku Konsumencki Konkurs Piw na Chmielakach jest Konkursem ogólnopolskim i nie jest organizowany przez żaden browar, więc nie widzę powodu dlaczego, których z browarów miałby się do niego nie zgłaszać.

A to, że w tym roku wygrały akurat piwa z Perły nie jest też spowodowane tym, że w Komisji były osoby z tzw. terenu, bo komisja składała się osób zamieszkujących różne części Polski.

ps. Tegoroczna ocena charakteryzowała się głównie uśmiechem, za sprawą jednego z degustatorów - mieszkańca Kłodzka.

[becik]

Chętnie zaproszę każdego komu nie podobają się wyniki Konkursu do komisji konkursowej w roku 2011, sam będzie oceniał, sam zobaczy jak się to odbywa i sam siebie skrytykuje jak się mu wyniki nie spodobają.

Równiez czekam na zaproszenie do komisji konkursowej w 2011 roku.
Mimo, że sam Perłę lubię i ją piję to od niej było wiele innych piw, które bardziej mi smakują.
Wyniki konkursowe są dla mnie stronnicze i spaczone. Przez to są nieobiektywne. Bo według nich wychodzi na to, ze Perła robi najlepsze piwa w kraju, a tak nie jest. Wygrać z Bierhalle, Grodzką, Kasztelanem, Konstancinem swoimi zpasteryzowanymi piwami?

Wyniki Chmielaków w Krasnymstawie są regionalnie stronnicze.

[delvish]

Becik, mimo wszystko Perła mogla dostarczyć na konkurs dobre piwa pasteryzowane. Lepsze niż Niepasteryzowany Kasztelan. Czy lepsze niż Bierhalle, ciężko mi sobie wyobrazić, ale trudno, konkurs w końcu konsumencki. Wyniki konkursu nie świadczą o tym, że jakieś piwo jest najlepsze w Polsce, tylko że było najlepsze spośród startujących piw. Tu warto przypomnieć, że w konkursie nie brały udziału m.in. KP, czy z drugiej strony piwnego rynku biorąc, Ciechan, czy Lwówek.

[becik]

Becik, mimo wszystko Perła mogla dostarczyć na konkurs dobre piwa pasteryzowane.

Każdy browar na tego typu konkursy dostarcza dobre piwa, ba, najlepsze. Wybacz, mimo mojego respektu dla Perły, którą lubię - co podkreślam, wyniki są dla mnie takie jakie są.

[marekj]

Panie Marku Konsumencki Konkurs Piw na Chmielakach jest Konkursem ogólnopolskim i nie jest organizowany przez żaden browar, więc nie widzę powodu dlaczego, których z browarów miałby się do niego nie zgłaszać.

A to, że w tym roku wygrały akurat piwa z Perły nie jest też spowodowane tym, że w Komisji były osoby z tzw. terenu, bo komisja składała się osób zamieszkujących różne części Polski.

ps. Tegoroczna ocena charakteryzowała się głównie uśmiechem, za sprawą jednego z degustatorów - mieszkańca Kłodzka.

Wyjaśnię bo gdzieś kolega się zgubił

Swięto piwa regionalnego czy browarów regionalnych był konkursem ogólnopolskim w którym wzięło udział więcej browarów niż u Was. I nie był organizowany przez żaden browar tylko przez miasto i organizacje społeczne. Źle ,że nie chce Pan zauważyć tego ,że notorycznie Perła wygrywa na chmielakach ,bo jak widać jest odczytywane w oczywisty sposób.
A Perła nie musi mieć dyplomów bo ma dobre piwo. A uśmiech i świetne samopoczucie jak widzę trwa .

[Chmielaki]

Wyniki Chmielaków w Krasnymstawie są regionalnie stronnicze.

Żeby uciąć tą dziwną dyskusję na temat wpływu gustów regionalnych pozwolę sobie zamieścić kilka cytatów ze strony internetowej Perły odnośnie ich ostatnich nagród:

"Z wielką radością informujemy, że nasza sztandarowa marka - Perła Chmielowa zdobyła brązowy medal na Międzynarodowym Konkursie Piw w Londynie. International Beer Challenge to prestiżowa impreza skupiająca w jednym miejscu najlepszych fachowców branży piwowarskiej i smakoszy piwa z całego świata. Wszystkie marki zgłoszone do konkursu sklasyfikowano w 7 kategoriach z pośród których przyznano główne nagrody: złoty, srebrny i brązowy medal. Perła Chmielowa jako jedyna marka z Polski znalazła się na shortliście i została nagrodzona Brązowym Medalem przez jury konkursu."

"Z Dwudziestych Reprezentacyjnych Uroczystości Piwa w czeskim Taborze Perła – Browary Lubelskie S.A. wraca z główną nagrodą. Perła Export otrzymała Złotą Piwną Pieczęć 2010 w najbardziej prestiżowej dla naszych południowych sąsiadów kategorii - Jasne Leżak Premium. W drodze na podium Perła Export musiała pokonać aż 48 innych marek.
- Nie ukrywamy radości z faktu, że Perła Export cieszy się uznaniem nie tylko Polaków, ale również tryumfuje na rynkach zagranicznych. – mówi Sławomir Staręga Dyr. ds. Marketingu w Browarze – receptura opracowana przez Tadeusza Rakowieckiego, naszego Głównego Technologa, nie dała szans na wygraną kilkudziesięciu innym znanym i cenionym konkurentom."


"23 września 2009 roku w Warszawie odbyła się I edycja Gali Browarników, której inicjatorami byli Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego w Polsce Browary Polskie i Stowarzyszenie Regionalnych Browarów Polskich. W ramach Gali zorganizowano Otwarty Konkurs Piw. Jego niekwestionowanym zwycięzcą została Perła Export produkowana przez Perłę Browary Lubelskie S.A. Marka ta zdobyła złoty medal w kategorii piwo jasne pełne o zawartości ekstraktu w brzeczce 11.2 do 12.0 Blg, zostając tym samym uznaną za najlepsze piwo.

W kategorii piwo jasne pełne o zawartości ekstraktu 10.0 do 11.1 Blg srebrny medal zdobył Goolman, natomiast w kategorii piwo jasne pełne o zawartości ekstraktu 12.1 do 14.0 Blg także srebrny medal otrzymał Goolman Strong."

[Marusia]

Wygrać z Bierhalle, Grodzką, Kasztelanem, Konstancinem swoimi zpasteryzowanymi piwami?

Becik - ależ to bardzo proste. Konsumenci nie byli amatorami dobrego piwa, tylko zwykłymi ludźmi pijającymi piwo. Stąd zapewne np. wymienione przez Ciebie piwa odpadły ze względu na odmienność od normy, do której się przyzwyczaili - po prostu za dużo smaku

Dobrym przykładem też jest wygrana Primator Double - dosładzanego ulepka-siekiery - typowy wybór dla osób nieoswojonych z porterem i w ogóle ciemnym piwem.

[Chmielaki]

Źle ,że nie chce Pan zauważyć tego ,że notorycznie Perła wygrywa na chmielakach ,bo jak widać jest odczytywane w oczywisty sposób.

Panie Marku rozumiem, że mam siąść i płakać, że Perła znów wygrała - ja, ani nikt z organizatorów w Komisji nie zasiada, próbki są ślepe, degustatorzy z różnych stron Polski...
Proponuję zgłosić swoje piwa do konkursu, przyjechać osobiście, wziąźć udział w ocenie, nawet może Pan przywieźć kogoś kto będzie stał na zapleczu i sprawdzał czy wszystko jest zgodnie z zasadami.

A dla wszystkich zainteresowanych podaję link do wyników konkursów piw z poprzednich lat: http://www.chmielaki.pl/chmielaki201...d=17&Itemid=10

[Pendragon]

"Z wielką radością informujemy, że nasza sztandarowa marka - Perła Chmielowa zdobyła brązowy medal na Międzynarodowym Konkursie Piw w Londynie. International Beer Challenge to prestiżowa impreza skupiająca w jednym miejscu najlepszych fachowców branży piwowarskiej i smakoszy piwa z całego świata. Wszystkie marki zgłoszone do konkursu sklasyfikowano w 7 kategoriach z pośród których przyznano główne nagrody: złoty, srebrny i brązowy medal. Perła Chmielowa jako jedyna marka z Polski znalazła się na shortliście i została nagrodzona Brązowym Medalem przez jury konkursu."

A nie jest to tak, że tych brązowych medali było kilkadziesiąt w jednej kategorii?

Nie wiem, czy dotyczy to tego konkretnego konkursu, ale te "wielkie" nagrody, którymi chwalą się koncerny, to zazwyczaj tak właśnie wyglądają. Jeśli piwo otrzyma przekroczy określony pułap punktów to dostaje złoty medal, niższy pułap to srebrny... Złotych medali może być np. 5, srebrnych 20, a brązowych 50. Tak więc brązowy medal niemal na pewno nie oznacza, że Perła zajęła 3 miejsce

EDIT - jest dokładnie tak jak napisałem, z tym że samych złotych jest coś ze 25

http://www.internationalbeerchallenge.com/_resources/IBC_2010_Awards.pdf

Medalami pewnie obdarzono wszystkich startujących

[delvish]

Brązowy medal, na takim konkursie o jakim pisze Pendragon to niezła "siara" na ogół jest

[marekj]

Żeby uciąć tą dziwną dyskusję na temat wpływu gustów regionalnych pozwolę sobie zamieścić kilka cytatów ze strony internetowej Perły odnośnie ich ostatnich nagród:

"Z wielką radością informujemy, że nasza sztandarowa marka - Perła Chmielowa zdobyła brązowy medal na Międzynarodowym Konkursie Piw w Londynie. International Beer Challenge to prestiżowa impreza skupiająca w jednym miejscu najlepszych fachowców branży piwowarskiej i smakoszy piwa z całego świata. Wszystkie marki zgłoszone do konkursu sklasyfikowano w 7 kategoriach z pośród których przyznano główne nagrody: złoty, srebrny i brązowy medal. Perła Chmielowa jako jedyna marka z Polski znalazła się na shortliście i została nagrodzona Brązowym Medalem przez jury konkursu."

"Z Dwudziestych Reprezentacyjnych Uroczystości Piwa w czeskim Taborze Perła – Browary Lubelskie S.A. wraca z główną nagrodą. Perła Export otrzymała Złotą Piwną Pieczęć 2010 w najbardziej prestiżowej dla naszych południowych sąsiadów kategorii - Jasne Leżak Premium. W drodze na podium Perła Export musiała pokonać aż 48 innych marek.
- Nie ukrywamy radości z faktu, że Perła Export cieszy się uznaniem nie tylko Polaków, ale również tryumfuje na rynkach zagranicznych. – mówi Sławomir Staręga Dyr. ds. Marketingu w Browarze – receptura opracowana przez Tadeusza Rakowieckiego, naszego Głównego Technologa, nie dała szans na wygraną kilkudziesięciu innym znanym i cenionym konkurentom."


"23 września 2009 roku w Warszawie odbyła się I edycja Gali Browarników, której inicjatorami byli Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego w Polsce Browary Polskie i Stowarzyszenie Regionalnych Browarów Polskich. W ramach Gali zorganizowano Otwarty Konkurs Piw. Jego niekwestionowanym zwycięzcą została Perła Export produkowana przez Perłę Browary Lubelskie S.A. Marka ta zdobyła złoty medal w kategorii piwo jasne pełne o zawartości ekstraktu w brzeczce 11.2 do 12.0 Blg, zostając tym samym uznaną za najlepsze piwo.

W kategorii piwo jasne pełne o zawartości ekstraktu 10.0 do 11.1 Blg srebrny medal zdobył Goolman, natomiast w kategorii piwo jasne pełne o zawartości ekstraktu 12.1 do 14.0 Blg także srebrny medal otrzymał Goolman Strong."

I oto chodzi to są wyróżnienia. Dlatego w regionie własnym nie powinna brać udziału w konkursach dla czystości opinii . A z tym 23 września nie pisałbym o tym gdyż impreza ta odbyła się bez obecności większości browarów.

[Marusia]

Panie Marku rozumiem, że mam siąść i płakać, że Perła znów wygrała - ja, ani nikt z organizatorów w Komisji nie zasiada, próbki są ślepe, degustatorzy z różnych stron Polski...
Proponuję zgłosić swoje piwa do konkursu, przyjechać osobiście, wziąźć udział w ocenie, nawet może Pan przywieźć kogoś kto będzie stał na zapleczu i sprawdzał czy wszystko jest zgodnie z zasadami.

Markowi chodzi o to, że startowanie browaru w konkursie w jego własnym regionie będzie zawsze powodem do plotek i podejrzeń o kumoterstwo, tudzież podświadome faworyzowanie tegoż browaru - jakakolwiek by nie była prawda - zawsze tak będzie, dlatego dla własnego spokoju i lekkiego sumienia lepiej by było, jakby ten browar/browary nie startowały. Ale jak chcą mieć swoje bagienko, to przecież ich sprawa.

[gobong]

Becik - ależ to bardzo proste. Konsumenci nie byli amatorami dobrego piwa, tylko zwykłymi ludźmi pijającymi piwo. Stąd zapewne np. wymienione przez Ciebie piwa odpadły ze względu na odmienność od normy, do której się przyzwyczaili - po prostu za dużo smaku

Dobrym przykładem też jest wygrana Primator Double - dosładzanego ulepka-siekiery - typowy wybór dla osób nieoswojonych z porterem i w ogóle ciemnym piwem.

Parafrazując "nie to smaczne co smaczne tylko to co komu smakuje". Sam nie bylem na chmielakch ale ze latorośl akurat przebywa w okolicy, to mam relacjię, do tego od kogoś całkowicie bezpiwnego(podwiozła kolegów na impreze) mimo cen, piwa regionalne cieszyły się dużym wzięciem. Impreza raczej nie upadnie, ludzie są głodni festynów, odpustów, jeśli birofile płaczą ze giełda była mała, to dlaczego na niej nie byli? Dla większości ludzi chmielaki to zabawa przy piwie. Kurcze na bierfestach w niemczech to zapewne nie ma szlagrów tylko graja orkiestry symfoniczne co? Perła popularna w tej części lubelszczyzny jest bardzo, i mojm zdaniem to dobrze, piwo z fabryki? tak ale z lokalnej. To świadczy o tym ze ludzie wola pic od swojego, jeszcze parę lat temu to nawet tam dominowaly produkty KP, GŻ . Browar Jagiełło chyba także na razie nie pada? Może jak powstanie jeszcze mniejszy browarek w Krasnymstawie i będzie warzył smaczne piwko to także nie padnie bo ludzie będą pili swoje? Także będziecie zawiedzeni że nie pija nie wiem Fortuny , Witnicy, czy Ciechana? Śmieszą mnie ludzie narzekający że piw lokalnych nie można kupić w każdym sklepie w Polsce. Wszak jak jakieś piwo będzie dostępne w każdym sklepie w polsce to już na pewno nie będzie to piwo regionalne z małego browaru. Mało chmielu na "chmielakach"? Nawet małe browary kupują produkty chmielowe za granicą więc dziwicie się za coraz mniej rolników uprawia chmiel? Mam wrażenie że coraz więcej w okolicy "wiecznych malkontentów" wszak to Polska właśnie, lub.......... .

[marekj]

Markowi chodzi o to, że startowanie browaru w konkursie w jego własnym regionie będzie zawsze powodem do plotek i podejrzeń o kumoterstwo, tudzież podświadome faworyzowanie tegoż browaru - jakakolwiek by nie była prawda - zawsze tak będzie, dlatego dla własnego spokoju i lekkiego sumienia lepiej by było, jakby ten browar/browary nie startowały. Ale jak chcą mieć swoje bagienko, to przecież ich sprawa.

Taką mam koncepcję