Biesiady Tyskie

[pieczarek]

Za "tysiaki" można było wystrzelać z wiatrówki całkiem ciekawe nagrody. Za kilka "tysiaków" otrzymywało się prawo do sześciu strzałów. Im więcej trafień, tym ciekawsza nagroda. Za 100% celności, czyli 6/6 można było otrzymać naprawdę ciekawe rzeczy. I, jak juz wcześniej pisałem, dostarczony sprzęt umożliwiał celne strzelanie.
Można było wybić pamiątkowy medal z biesiady w kilku różnych wzorach.
Można też było zapłacić za wykonanie portretu. Stół przy którym wykonywano rysunki był zawsze oblegany.

[pieczarek]

Podczas imprezy zaciekawił mnie niewielki samochód firmowo wymalowany. Szczególnie zastanowiło mnie logo. I nie wiem, czy to jego nowy kształt, czy też malowanie pojazdu nie było jeszcze skończone.

[pieczarek]

No tak, zapomniałem o zdjęciu samochodu.

[pieczarek]

Na zakończenie dwa ogólne widoczki na teren Biesiady.

[pieczarek]

I drugie z "ogólnych" zdjęć.

[adam16]

pieczarek napisał(a)
No tak, zapomniałem o zdjęciu samochodu.

To zdaje się w związku z pewną ustawą poznikaly napisy z Logo.

[celt_birofil]

adam16 napisał(a)
To zdaje się w związku z pewną ustawą poznikaly napisy z Logo.

Zgadza się. Po Bielsku takowy również jeździł

[Aldach]

A w dniach 17-19.09 zakończenie biesiad imprezą w parku w Chorzowie. Może ktoś się wybiera? Ja - jeżeli wogule - to chyba jedynie w piątek, a i to nie jest pewne. Ale będę się starał być.

[Aldach]

A w ogóle to chyba popełniłem niewielki błąd To przez pośpiech.

[adam16]

A mnie w pracy załatwili. Miałem mieć wolną sobotę i nici z tego. I w sobote i w niedzielę trzeba będzie iść zarabiać na piwo. Może w piątek uda mi sie wyrwać na biesiadę.

[marian1920]

no i Chorzowska Biesiada zakończyła się pełnym sukcesem, udało mi się zdobyć otwieracz, smycz, pin tyskiego i co najciekawsze, zdobyłem transparent "kiedy bracia Wright pierwszy raz wznieśli się w powietrze, my już warzyliśmy piwo"...szkoda tylko że potem juzbrakło piwa i musiało się skończyć tylko na 5 kufelkach...

[kiszot]

marian1920 napisał(a)
..szkoda tylko że potem juzbrakło piwa i musiało się skończyć tylko na 5 kufelkach...

Chyba kubeczkach vel plastikach

A tak poza tym to jakoś nie zachwyciła mnie ta biesiada.Jak widzę na około pełno nalewaków a w każdym te same piwo to Przynajmniej na urodzinową biesiadę mogli się postarać urozmaicić piwne menu.Przecież to nie była biesiada Gronie tylko Tyska.
Jak to się u nos godo-dupny minus

[celt_birofil]

marian1920 napisał(a)
no i Chorzowska Biesiada zakończyła się pełnym sukcesem, udało mi się zdobyć otwieracz, smycz, pin tyskiego

Pozostaje mieć nadzieję, że zdobycze znajdą swoje odzwierciedlenie w forumowej galerii

[marian1920]

celt_birofil napisał(a)
Pozostaje mieć nadzieję, że zdobycze znajdą swoje odzwierciedlenie w forumowej galerii

oczywiście, niedługo wrzucę fotki

[mwa]

Jak dla mnie jedna z najlepszych imprez.
Najgorsze są dla wszystkich kilku godzinne kolejki do wszystkiego.
Ale jeśli chodzi o same prowadzenie imprezy pod namiotem po prostu super.
Zapowiadam, że jak dożyje (chodzi o takie powroty do domu jak w piątek ) to będę za rok.