2012.06.15-16 - Żywiec, Festiwal Birofilia 2012

[Żywiec]

a ceny mniej więcej szkła jakie będą chodzi mi o szkło festiwalowe

Ceny będą rynkowe

Tak na poważnie to jak dostanę faktury to podam ceny sprzedaży przed imprezą.

[becik]

11. Akosombo - piwo robi też któryś z browarów w Beneluxie
12. Coconut Beer Ghana - piwo robi też któryś z browarów w Beneluxie
13. Cobra Beer - na pewno Indie?
23. Nigeria Pal - jest tez robione w Belgi, na pewno będzie to Nigeria?

[Żywiec]

Mam nadzieję, że sklepik odpowiednio wcześniej zagospodarujecie, bo w tamtym roku to był burdel straszny i jeden kumaty gościu, który wiedział mniej więcej gdzie jest Belgia a gdzie Stany , reszta nie miała pojęcia o jakie piwa ludzie pytają, proszę o wcześniejsze przeszkolenie osób sprzedających w sklepiku
Będą koszulki festiwalowe? w tamtym roku brakło rozmiarów

Zapraszam do aktywnego udziału w imprezie. Szukamy ludzi kompetentnych z dużą wiedzą merytoryczną o piwie i piwnej kulturze. Widzę, że masz takie walory. Jak masz ochotę zarobić trochę kasy to pisz na pw - profesjonalistów nigdy za wiele

[Żywiec]

Kiedy na stronie festiwalu pojawi się lista piw dostępnych w Alei ? Jeżeli to możliwe wraz z prognozowanymi cenami - trzeba przecież zaplanować poważne uszczuplenie domowego budżetu chociażby w przypadku egzotyki

Przed chwilą zakończyłem aktualizację listy piw. Muszę przyznać, że jestem trochę zaskoczony. Na liście nie ma jeszcze Belgii i Czech a jest już ponad 200 różnych piw

Kto to wypije?

[Żywiec]

Mam nadzieję, że sklepik odpowiednio wcześniej zagospodarujecie, bo w tamtym roku to był burdel straszny i jeden kumaty gościu, który wiedział mniej więcej gdzie jest Belgia a gdzie Stany , reszta nie miała pojęcia o jakie piwa ludzie pytają, proszę o wcześniejsze przeszkolenie osób sprzedających w sklepiku
Będą koszulki festiwalowe? w tamtym roku brakło rozmiarów

Jaki jest Twój rozmiar? Odłożymy dla Ciebie.

Do tej pory w Piwiarni Zywiecka można zakupić praktycznie całą rozmiarówkę koszulek z ubiegłego roku.

[maaniek]

Zapraszam do aktywnego udziału w imprezie. Szukamy ludzi kompetentnych z dużą wiedzą merytoryczną o piwie i piwnej kulturze. Widzę, że masz takie walory. Jak masz ochotę zarobić trochę kasy to pisz na pw - profesjonalistów nigdy za wiele

Nie mam ochoty zarobic kasy, tylko proszę by w sklepiku sprzedawały kompetentne osoby, które nie grzebią w stercie kartonów ułożonych na ziemi 15 min po czym stwierdzają, że piwa nie ma , lub chodzą od jednego końca półek do drugiego nie wiedząc, gdzie owe piwo jest wystawione. Czy do zapoznania się z ofertą festiwalową potrzeba kultury piwnej?

Do tej pory w Piwiarni Zywiecka można zakupić praktycznie całą rozmiarówkę koszulek z ubiegłego roku.

W najbliższy weekend z chęcią kupię, jeżeli tak jest

[tyskikufel]

teraz okaże się ilu jest prawdziwych kolekcjonerów i smakoszy dobrego piwa na żywieckiej giełdzie, bo niektórzy przyjeżdżają na giełdy tylko dla gadżetów, na zagranicznych giełdach płaci się za wstęp, piwo , stół, nie dostaje się nic , jest loteria z birofiliami , oczywiście losy są płatne, dla birofila najważniejsza jest atmosfera,spotkanie z kumplami, dobre piwo i zdobycie czegoś do swojej kolekcji

[misjogi]

teraz okaże się ilu jest prawdziwych kolekcjonerów i smakoszy dobrego piwa na żywieckiej giełdzie, bo niektórzy przyjeżdżają na giełdy tylko dla gadżetów, na zagranicznych giełdach płaci się za wstęp, piwo , stół, nie dostaje się nic , jest loteria z birofiliami , oczywiście losy są płatne, dla birofila najważniejsza jest atmosfera,spotkanie z kumplami, dobre piwo i zdobycie czegoś do swojej kolekcji

A zapomniałeś o zbyciu czegoś spoza swojej kolekcji .A poza tym zgadzam się w pełni .

[kiszot]

Jeśli ktoś oleje Żywiec z powodu braku gratisów ..... to niech lepiej posiedzi w domu przed TV.

Może ja oleje Żywiec ale na złość gorolom mam w planach festyn w Siemcach.Chociaż,może w piątek się pojawię?

[PERONI]

FESTIWAL BIROFILA 2012

WITAM.
JA TEŻ OLEWAM ŻYWIEC NIE Z POWODU BRAKU GRATISÓW. (KILKA KAPSLI I JAKIEŚ ETYKIETY, MASÓWKA) "WIELKI KOSZT DLA BROWARU", KIEŁBASY (JESTEM VEGE), NA PIWO RÓWNIEŻ MNIE STAĆ, ALE Z POWODU SPYCHANIA KOLEKCJONERÓW NA DALSZY PLAN. PRZECIEŻ OD NICH WSZYSTKO SIĘ ZACZĘŁO. ORGANIZATOR PISZE O KOSZTACH FESTIWALU, ALE NIE PISZE O ZAROBKACH JAKIE PRZYNIESIE TA IMPREZA. ( PIWIARNIA, PIWO, JEDZENIE, GADŻETY, PROMOCJA BROWARU I SAMEGO MIASTA). A ILE KOSZTUJE MINUTOWA REKLAMA TV ? KTOŚ PISZE, ŻE FAJNIE, ŻE SĄ LUDZIE KTÓRYM CHCE SIĘ TO ORGANIZOWAĆ, ALE PRZECIEŻ NIE ROBIĄ TEGO ZA DARMO. SZKODA TYLKO, ŻE DUCH I KLIMAT KOLEKCJONERSKI JUŻ ODLECIAŁ. WIELU Z WAS ODWOŁUJE SIĘ DO GIEŁD ZAGRANICZNYCH, ALE MY JESTEŚMY W POLSCE, A TU PANUJĄ INNE TRADYCJE I NIE MUSIMY KOPIOWAĆ Z GIEŁD ANGIELSKICH, CZY NIEMIECKICH. TO NIE JEST TYLKO MOJE ZDANIE, ALE WIELU KOLEKCJONERÓW Z KTÓRYMI ROZMAWIAŁEM.

POZDROWIENIA

[jacer]

No i dobrze, mało to kogo obchodzi.

Tylko powiedz po jaką cholerę krzyczysz?

[e-prezes]

Giełdy jako duże spotkania kolekcjonerskie ze sponsoringiem browarów powoli odchodzą w niepamięć i jest to ogólna tendencja. Browar ma swoje cele w propagowaniu imprezy a kolekcjonerzy swoje. Żywiecka impreza, w moim odczuciu zaczęła przyciągać więcej ludzi spragnionych dobrych piw nieobecnych w ich okolicach na co dzień i nie ma co się dziwić, że animator tejże imprezy zmienił formułę. Akurat nie było mi dane być na żadnej już w nowej formule, ale to nie znaczy, że ją olewam. Jest to jedno z większych spotkać kolekcjonerskich w Polsce i chyba żadna inna nie mogła się poszczycić taką frekwencją. Zasługa w tym Grześka i nie ma co się na niego czy na imprezę obrażać.

[ART]

Bardzo dobry krok Gadżety nie są potrzebne by się tu dobrze bawić.

[zeko]

Gadżety to była dobra wola organizatorów. Z racji coraz większego ogólnego zainteresowania imprezą, kolekcjonerów jak i koneserów dobrego piwa, nie dziwię się że zostały podjęte takowe kroki. wydanie 4tys posiłków, piwa, upominków wiąże się z kosztami i to nie małymi. W tym roku już nie będzie problemu z miejscem, stolikami dla kolekcjonerów. Na hali o której Grzesiek pisał jest o wiele więcej miejsca niż pod namiotem który był w zeszłym roku. Ogarnąć tak potężną imprezę to jest sztuka i trzeba chcieć.

[tyskikufel]

co innego jest zrobić giełdę na 100 do 200 osób a co innego na 500 lub 2 tyś , logistyka takiej imprezy jest nieporównywalna , a tak po prawdzie jak zaczynały się giełdy w Polsce kilkadziesiąt lat temu to też nie było żadnych upominków a piwo woziło się ze sobą do wymiany na inne polskie piwa lub do poczęstunku ,bo o tak zaopatrzonych sklepach jak teraz to się nawet nie marzyło , dotyczy polskich tradycji giełdowych,