slavoy napisal/a
A co Kudłaty? Wybierasz się do Stolycy?
A co Kudłaty? Wybierasz się do Stolycy?
Min z tobą.
Wzbogaciłem się o ok. 50 okazów, 5 zgubiłem, trochę wymieniłem, trzy Belfasty wypiłem i spociłem się jak dziki (małe pomieszczenia, kiepska wentylacja i kupa ludzia). W tygodniu wrzucę jakies zdjęcia, a narazie spadam do Krakowa!
Uważam, że to kpina i zachowanie nie w porządku wobec kolekcjonerów, którzy przyjechali do Warszawy z różnych stron Polski. Niejednokrotnie spędzili w pociągu wiele godzin i ponieśli niemałe koszty a zastali warunki podone do "puszki sardynek"::
Comment