Gratuluję zwycięstwa i czekam na dalsze opowieści.
Może wnet tu jakaś fotka trafi.
Aż się pale z zazdrości,
że nie jechałem.
Może wnet tu jakaś fotka trafi.

Aż się pale z zazdrości,
że nie jechałem.
?-----a może zbyt dużo
???
kosztowane było tylko jedno piwko bo - I`m driver. Do Radomia z Tychów prawie cały czas była mgła a w Radomiu trochę się pobłądziło - trafiliśmy pod NOT gdzieś ok. 4:30 i od 5:00 już ruszyło. Gadżetów trochę mało (nr 6 nie został wylosowany) - nikt też się nie przychylił do propozycji aby ci co nic nie wylosowali mieli zwrot kosztów podróży
. Ogólnie uczucia trochę mieszane drochę na + trochę na -. Jakoś przyzwyczaiłem się do większych giełd. Pozdrawiam wszystkich giełdowiczów jak i organizatorów.
.
Comment