2010.11.13 - Radom, 13 Giełda Akcesoriów Piwnych

[wojtek_63]

Niestety giełda schodzi na psy ,coraz mniej ludzi na nią przyjeżdża i kolekcjonersko słabiutko.W pzryszłym roku wybiorę się raczej do Spiża.

[wizura]

wiem jedno,dopóki oRGANIZATOREM będzie pazerny oRGNIZATOR,ja nigdy wiecęj na giełdę do rADOMIA NIE POJADĘ.

Później proponowałem Ci wejście na salę płacąc za 1 osobę, ale gadżety miałeś dostać za 3 i nie zgodziłeś się. Musisz też zrozumieć ekonomię giełdy ! Ja składek od ludzi nie pobieram przez cały rok, tylko wydaję swoje i finanse w takiej sytuacji powinny się zwrócić ! Jakoś inni, co byli parami płacili za 2 osoby i nie marudzili, tylko Ty. Mimo tego zapraszam.

[yoreck]

Później proponowałem Ci wejście na salę płacąc za 1 osobę, ale gadżety miałeś dostać za 3 i nie zgodziłeś się. Musisz też zrozumieć ekonomię giełdy ! Ja składek od ludzi nie pobieram przez cały rok, tylko wydaję swoje i finanse w takiej sytuacji powinny się zwrócić ! Jakoś inni, co byli parami płacili za 2 osoby i nie marudzili, tylko Ty. Mimo tego zapraszam.

Dwie osoby z którymi przyjechałem nie były wcale zainteresowane giełdą i gadżetami, przyjechały w celach towarzyskich dla zwykłej rozmowy. 10 zł od osoby za rozmowę na sali giełdowej to jednak trochę sporo a i z kanapek ze smalcem też by nie skorzystały. Gdybyśmy byli tak bardzo pazerni na Twoje gadżety giełdowe (trzy konserwy z Warką) to przyjechałaby z nami jeszcze druga córka i pies. To tyle co mam do powiedzenia, a za zaproszenie na giełdę do Radomia dziękuje ale i tak nie skorzystam.

[anteks]

To w Radomiu trzeba płacić za wejście ? Myślałem że na giełdach płaci się jeśli chce się otrzymać gadgety ?

[yoreck]

Musisz też zrozumieć ekonomię giełdy ! Ja składek od ludzi nie pobieram przez cały rok, tylko wydaję swoje i finanse w takiej sytuacji powinny się zwrócić !

Już miałem nic nie pisać ,ale doszukałem się jednej dużej nieścisłości,a mianowicie powyżej piszesz ,ze pieniądze POWINNY SIĘ ZWRÓCIĆ , natomiast w Radomiu powiedziałeś wyraźnie /i mam na to świadków / ,ze TY TEŻ MUSISZ ZAROBIĆ .

To w Radomiu trzeba płacić za wejście ? Myślałem że na giełdach płaci się jeśli chce się otrzymać gadgety ?

No niestety w Radomiu trzeba zapłacić wejście.Do tej pory też tak myślałem,że chcesz gadżety- płacisz.To samo uczyniłem - wykupując 1 wejście.Reszta jak powyższych postach

[bogdan001]

A jakie były gadżety.Czy dwa piwa za dychę to te "gadżety".A konkursy. Cóż to były za fajne atrakcje.Normalny "Mam talent". Gdyby nie możliwość spotkania sympatycznych kolegów Kolekcjonerów to nie wiem czy bym na te "atrakcje" się połasił. No bo piwo drogie , a i koszt dojazdu.Ale niech będzie, byłem i już.

[mareks]

Myślałem że na giełdach płaci się jeśli chce się otrzymać gadgety ?

Też.
Z reguły zakupiony bilet wstępu uprawnia do otrzymania gadżetu a za pieniądze otrzymane z biletów i z wynajmu stolików organizator pokrywa koszty wynajmu sali.

[karin861]

A konkursy. Cóż to były za fajne atrakcje.Normalny "Mam talent".

Mam nadzieję, że nie pijesz dobry kolego do koleżanek ze sceny które przedstawiały kalamburowe zagadki?

[anteks]

Też.
Z reguły zakupiony bilet wstępu uprawnia do otrzymania gadżetu a za pieniądze otrzymane z biletów i z wynajmu stolików organizator pokrywa koszty wynajmu sali.

Nie wiem jak jest na innych bo "bywam "tylko w Poznaniu i Grodzisku

[Maggyk]

Wszystko zależy jakimi środkami się dysponuje pewnie. Generalnie ja uważam że te drobne kwoty wstępu są właśnie za wynajem sali na spotkanie. Nie chcemy w końcu by organizator dopłacał do giełdy z własnych środków (no chyba, że on sam bardzo chce). Jak są do tego gadżety to fajnie, jak ich nie ma to nic wielkiego się nie dzieje, bo najważniejsze jest tutaj spotkanie z ludźmi o podobnym zakresie zainteresowań.

[YouPeter]

Jak wstęp na giełdę jest płatny, to nie ważne czy ktoś przyszedł w celach kolekcjonerskich czy w towarzyskich, tylko ma zapłacić. Jak idę do kina z dziewczyną na komedię romantyczną w celach towarzyskich bo film mnie nie interesuje to chyba logiczne, że płacę za dwa bilety.

[karin861]

Ja jestem takiego samego zdania co Maggyk. Uważam, że opłaty za wstęp na giełdę są po to by pokryć koszta wynajmu sali pod imprezę. Wiadomo, że nie każda giełda ma sponsoring, który gwarantuje piwo, opłatę za salę w zamian za promocję jego marki piwa. Jeśli ktoś robi giełdę bez sponsora to musi za coś opłacić koszta z tym związane.

[wizura]

Wszystko zależy jakimi środkami się dysponuje pewnie. Generalnie ja uważam że te drobne kwoty wstępu są właśnie za wynajem sali na spotkanie. Nie chcemy w końcu by organizator dopłacał do giełdy z własnych środków (no chyba, że on sam bardzo chce). Jak są do tego gadżety to fajnie, jak ich nie ma to nic wielkiego się nie dzieje, bo najważniejsze jest tutaj spotkanie z ludźmi o podobnym zakresie zainteresowań.

Choć 1 osoba rozumie Organizatora !Nikt z Forumowiczów raczej nie robił giełdy i nie wie, na jakie trudności napotyka się Organizator, żeby wyszło wszystko jak ma być Ja np. miałem wyjęte z życiorysu 3 dni, żeby to było zgrane. Może ktoś pomoże mi za rok, żeby było jeszcze lepiej ?

[wizura]

Mam nadzieję, że nie pijesz dobry kolego do koleżanek ze sceny które przedstawiały kalamburowe zagadki?

W życiu !

[karin861]

W życiu !

Oj Wiesiu to nie do Ciebie było