Forumowy nocleg przed i po giełdzie w Żywcu

[ART]

Z Częstochowy to Ty masz już rzut beretem

[pirackamuza]

Mam prośbę - zarezerwujcie mi jakieś w miarę równe miejsce pod namiot przy jakimś "czujnym"() domku. (...) Czy ktoś by się podjął? Planuję przyjechać późnym popołudniem w piątek. (...)

biorąc, oczywiście, pod uwagę to:

Zresztą znając siebie, to i tak zasnę tam, gdzie wypiję ostatniego łyka... (to tak ku przestrodze, gdyby mnie ktoś na wieczorną degustację chciał zaprosić)

Nie ma chętnych?

[ART]

biorąc, oczywiście, pod uwagę to:
Nie ma chętnych?

mamy obstawić ci to miejsce pachołkami?

[JAQBA]

Nie ma chętnych?

Wszędzie jesteś mile widziany

[Marusia]

Wszędzie jesteś mile widziany

No właśnie, Piracka, a po za tym jeśli chodzi o miejsce na namiot, to raczej o tej porze roku mało jest amatorów takiego noclegowania, więc możesz się o to nie martwić

[slavoy]

(...)raczej o tej porze roku mało jest amatorów takiego noclegowania

To kiedy pod namiot? W pażdzierniku?

[Marusia]

To kiedy pod namiot? W pażdzierniku?

Nie, lipiec - sierpień. W czerwcu noce jeszcze zimne, zwłaszcza w górach - nie pamiętasz, jak pod namiotem przy Hacjendzie w czerwcu przed którąś giełdą niemalże przymarzliśmy do podłoża?

[pirackamuza]

Eee tam zimne noce
Grunt, to się dobrze znieczulić przed...

[slavoy]

nie pamiętasz, jak pod namiotem przy Hacjendzie w czerwcu przed którąś giełdą niemalże przymarzliśmy do podłoża?

Z tego, co (nie)pamiętam, to tej nocy nie odróżniłbym piekła od arktyki

[pirackamuza]

A tak "bajdełej", bo nie chce mi się nowego tematu zakładać - jako że przyjadę automobilem, wrzucę do bagażnika kilka zielonych Kasztelanów, trochę Grudziądza, może jakieś Krajany czy Ambery, no i prawdopodobnie wybiorę się przed giełdą do Czarnkowa po tamtejsze dobra...
Ktoś zainteresowany?
A z drugiej strony liczę na wzbogacenie zbioru o nowe etykiety z piw domowych...

[Ahumba]

Za kilka dni jadymy do Żywca a temat przycichł.
Ani namiarów na Rumcajsa. (Strona ośrodka nie działa. Marko ten osrodek działa chociaż?)
Ani czy coś ustalone jest odnośnie jedzenia

[marcopolok]

Mapka

[marcopolok]

Ośrodek mieści się na ulicy Królowej Jadwigi.
Dla zmotoryzowanych:
K.Jadwigi to boczna od ul Krakowskiej (z Żywca kierunek Kraków/ Sucha Bes.)
Dla Pieszych
Dojazd z Dworca PKP autobusem MZK linie 4/16/17 (rozkład jazdy z mapką na www.mzk.zywiec.pl ) z przystanku do tyłu 400 metrów następnie w prawo i do końca prosto (droga kończy się bramą OW u Rumcajsa) Można poprosić kierowce o zatrzymanie się tuż przy skręcie (trasa nie jest oblegana, nie powinno być problemu)
Ewentualnie taxi która dowiezie aż pod brame ośrodka. Gdzieś mam numer na dużą taryfę to go znajdę. Kto chętny to pisać na PW.

Jedzenie ustalone na sobotę.
Na gorąco po przyjeździe z giełdy i na wieczór smaczne dodatki do ogniska
śniadania nie zamawiałe bo nie było takiego wniosku.

To tyle - jak czegos nie wiadomo pytać!

[kibi]

z przystanku do tyłu 400 metrów następnie w prawo i do końca prosto (droga kończy się bramą OW u Rumcajsa)

Czy przystanek nazywa się Moszczanica?

Jedzenie ustalone na sobotę.
Na gorąco po przyjeździe z giełdy i na wieczór smaczne dodatki do ogniska
śniadania nie zamawiałe bo nie było takiego wniosku.

Śniadanie w sobotę istotnie byłoby "bez sęsu", ale może rozważyć niedzielne? W zeszłym roku we Fregacie jedliśmy i frekfencja była spora.

[marcopolok]

faktycznie przystanek to chyba Moszczanica. Jeśli conajmniej połowa uczestników wypowie się pozytywnie na temat niedzielnego śniadania to można próbować załatwiać coś na ostatnią chwilę.