Uzależniłabym tę opcję od pogody, bo jak będzie ładna, to chętnie - i myślę, że Jerzy też - bym przyrowerkowała, a w Instytucie nie ma jak zaparkować
i dlatego w piątek o 22 mógłbym jechać... ale to jednak późno i mógłym paść na twarz już przy drugim kufelku (pierwszy to 5 minut, więc nie ma obaw
) - i dlatego napisałem "raczej w sobotę".


Comment