Ogłoszenie

Collapse

Orgniazujesz ODPŁATNĄ ciekawą piwną imprezę? Sprawdź zasady zamieszczania informacji komercyjnych.

Cieszy nas każda ciekawa inicjatywa piwna w kraju. W BrowarBizie doceniamy takie działania w szczególności.

Nasz serwis funkcjonuje nieodpłatnie dla Użytkowników wykorzystujących go do celów niekomercyjnych. Zamieszczanie wszelkich informacji w celach komercyjnych* - jest dozwolone wyłącznie po uprzednim uzgodnieniu tych spraw z właścicielem strony.

Zastrzegliśmy sobie to w regulaminie:

który wymaga akceptacji podczas rejestracji w serwisie.

* informacja komercyjna = informacja pozostająca w związku z prowadzoną działalnością lub zamieszczana na prośbę osób prowadzących tę działalność (nie jest to definicja sztywna)

Dla organizatorów ciekawych imprez piwnych dostępnych dla gości odpłatnie oferujemy dwa warianty współpracy:
  • Patronat medialny BrowarBizu - nieodpłatna, wzajemna forma promocji Imprezy w BrowarBizie (bannery, mailing, dedykowany wątek, itp.) i BrowarBizu na Imprezie (na materiałach promocyjnych Imprezy i na miejscu).
  • Współpraca reklamowa na zasadach komercyjnych.
    Np. dla kiełkujących projektów możliwość prowadzenia dedykowanego wątku to koszt 70 zł brutto rocznie, czyli wystarczy stać się tzw. PremiumUżytkownikiem BrowarBizu. Inne formy reklamy - w Kurierze Piwnym (biuletyn emailowy), bannery w BrowarBizie itp. są także dostępne.


Prezentacja komercyjnej oferty i wypowiadania się w imieniu tego rodzaju przedsięwzięcia na naszym Forum wymaga nawiązania oficjalnej współpracy w którymś z ww. wariantów.

BrowarBiz szerzy wiedzę piwną i dociera do tysięcy osób zainteresowanych tematem piwnym w sposób szczególny. Ponosimy duże koszty jego funkcjonowania i liczymy w tym wypadku na zrozumienie i wzajemność.

W razie pytań prosimy pisać na imprezy@browar.biz lub dzwonić pod nr
77 542 12 12 (wewn. #2 BrowarBiz) w godzinach 9:00-16:00.

Dziękujemy za uwagę.
Art & Maggyk
See more
See less

16.03.2002-wieczór we Wrocławiu

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • slavoy
    Senior
    • 10-2001
    • 5052

    #61
    Ty się ciesz żę Ci piwa z kufla nie wysiorbałem
    Dick Laurent is dead.

    Comment

    • StaryKocur
      Senior
      • 01-2002
      • 1521

      #62
      zythum napisal/a

      Slavoy to pies na kopytka
      Dobra wiadomość dla Slavoya.
      Znam takie piękne miasto w Polsce, gdzie w większości knajp
      kopytka stanowią taki sam dodatek do drugiego dania
      jak frytki, ziemniakui czy ryż.
      Są domowej roboty i czasami podsmażane.
      Przy okzaji w tym mieście można się napić całkiem przyzwoitego
      piwa.
      Miasto to, rozsławione przez A. Rosiewicza, nazywa się KUTNO.

      Piję za zdrowie moich licznych przyjaciół z tegoż miasta,
      ( a zwłszcza z odlewni żeliwa ),bo to bardzo zacni ludzie

      StaryKocur
      Piwo pite z umiarem
      nie szkodzi w żadnych ilościach.

      Comment

      • celt_birofil
        † 2017 Piwosz w Raju
        • 09-2001
        • 4469

        #63
        Originally posted by StaryKocur
        Piję za zdrowie moich licznych przyjaciół z tegoż miasta,
        ( a zwłszcza z odlewni żeliwa ),bo to bardzo zacni ludzie

        StaryKocur
        o(d)lewają co się da
        Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)

        Comment

        • StaryKocur
          Senior
          • 01-2002
          • 1521

          #64
          Chłopie, oni potrafia o(d)lać takie rzeczy, o których
          nikomu się nie śniło po 20 'Gulczasach' zagryzionych
          tuszonką 'Manuela' w barze "Pod spróchniałym dzięciołem".
          Naprawdę.
          Nota bene, mam nawet szkło z ich karczmy piwnej


          StaryKocur
          Piwo pite z umiarem
          nie szkodzi w żadnych ilościach.

          Comment

          • slavoy
            Senior
            • 10-2001
            • 5052

            #65
            Już mi lepiej, ale nic mi się nie chce (nawet się jeszcze nie ubrałem) Dochodzi mnie jeszcze poczucie jakiegoś takiego dziwnego moralniaka. Patrząć na zdjęcia odkrywam białe plamy/czarne dziury* w mej pamięci. Chyba się starzeję...


            *) Niepotrzebne skreślić


            A oto pan zbyszek, który owego pamiętnego wieczoru podarował mi piękny nóż. Szkoda tylko że nie pamiętam jak do tego doszło
            Attached Files
            Dick Laurent is dead.

            Comment

            • BAJ
              Senior
              • 02-2002
              • 201

              #66
              Dziwne nasycenie kolorów...
              gdzie się piwo warzy
              tam się dobrze darzy

              Comment

              • maryhh
                Senior
                • 02-2001
                • 1895

                #67
                nasycenie kolorów adekwatne do nasycenia organizmu
                Wspieraj swój Browar! I Ty możesz zostać PREMIEREM!
                "do ciężkiej pracy jestem za lekki,
                do lekkiej pracy jestem za ciężki"

                Comment

                • profesor
                  Senior
                  • 10-2001
                  • 174

                  #68
                  zythum napisal/a


                  Wszyscy uważajcie, jeżeli zamawiacie jedzenie a siedzi przy Was Slavoy bądźcie czujni
                  Ja jadłem kapuśniaczek i nie zauważyłem by mi podbierał. No ale kopytka to nie kapuśniak.
                  Pozdrowionka
                  profesor

                  Comment

                  • Misiekk
                    Senior
                    • 05-2001
                    • 913

                    #69
                    slavoy napisal/a
                    ...

                    A oto pan zbyszek, który owego pamiętnego wieczoru podarował mi piękny nóż. Szkoda tylko że nie pamiętam jak do tego doszło
                    Wiem tylko tyle że ja go nie chciałem więc Tobie sie dostało.
                    Piwo to jest życia blues, daje miłość oraz luz. :)

                    Comment

                    • Kudłaty
                      Senior
                      • 09-2001
                      • 1972

                      #70
                      slavoy napisal/a

                      A oto pan zbyszek, który owego pamiętnego wieczoru podarował mi piękny nóż. Szkoda tylko że nie pamiętam jak do tego doszło
                      Pan Zbyszek był niezły

                      Comment

                      • Misiekk
                        Senior
                        • 05-2001
                        • 913

                        #71
                        Mi to nawet powiedział że mnie lubi i że jestem fajny gość. Aaaa i że może coś załatwić tylko nie pamiętam co?
                        Piwo to jest życia blues, daje miłość oraz luz. :)

                        Comment

                        • slavoy
                          Senior
                          • 10-2001
                          • 5052

                          #72
                          Misiekk napisal/a
                          Mi to nawet powiedział że mnie lubi i że jestem fajny gość.
                          Kurde Misiekk. Ty to masz powodzenie n Kiedy ślub? Już wiecie gdzie będziecie mieszkać?
                          Dick Laurent is dead.

                          Comment

                          • jerzy
                            piwoholik
                            • 10-2001
                            • 4705

                            #73
                            Originally posted by slavoy
                            (...) A oto pan zbyszek, który owego pamiętnego wieczoru podarował mi piękny nóż. Szkoda tylko że nie pamiętam jak do tego doszło [/B]
                            O ile się nie mylę, to nóż miał Ci posłużyć za otwieracz do piwa, którego wcale już nie miałeś ochoty pić
                            browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

                            Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

                            Comment

                            • Radegast
                              Senior
                              • 02-2001
                              • 1124

                              #74
                              slavoy napisal/a
                              A oto pan zbyszek, który owego pamiętnego wieczoru podarował mi piękny nóż. Szkoda tylko że nie pamiętam jak do tego doszło
                              Z tego co pamiętam, to chyba próbowałeś się golić tym nożem
                              Poza tym to widze, że pan Zbysiu wszystkim walił jakieś miłe słowa bo mi I Sylwii powiedział, że jesteśmy świetną parą i musumy być małżeństwem od conajmniej 15 lat

                              Z resztą pan Zbysio był szczęśliwy bo obchodził urodziny i imieniny
                              Ja kosmita, w srod serow i wina piwa szukajacy

                              Comment

                              • Marusia
                                Senior
                                • 02-2001
                                • 20211

                                #75
                                A tak w ogóle to żałujcie wszyscy, co wyszli z **** w sobotę.
                                Wyczyny Slavoya i Zythuma, na "parkiecie" były warte obejrzenia

                                A Slavoy to ze trzy kegi pewnie serio pochłonął, ale chłop jest nie do zdarcia, bo jak w końcu dotaszczył Zythuma do mnie do chaty, to mnie jeszcze z łóżka usiłował wyciągnąć na piwko, mimo, że mój organizm już był lekko wycieńczony.
                                www.warsztatpiwowarski.pl
                                www.festiwaldobregopiwa.pl

                                www.wrowar.com.pl



                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎