Sobota odpada
Ja będę w Szynku w sobotę o 19. Jeśli ktoś ma ochotę się spotkać nie wzbraniam. Jak się da to będę chciał wpaść też do Aloha na Miodowej.
i nie mogę dziś stawić się na spotkanie (mógłbym ale do 18 - 18.30). Jeżeli w Szynku by wam zabrakło Smoczej, to spróbujcie w Pils-Grill-Bar. Byłem wczoraj i piłem. Problem jest tam tylko z miejscami. Miłego
, a ja muszę poczekać do następnej okazji aby was poznać

seeU
? Nie wiem czy żółtodziubowi wypada proponować spotkania, ale mam takie last minute. Będę wieczorkiem w Podgórzu i jak by kto reflektował to niech da znać. Można konkretnie gdzieś (Relakspol - nigdy nie byłem, Pils-Grill-Bar; albo poniuchać gdzie co ciekawego). Nie musi być Podgórze. A Prezes ma u mnie jakiś piwko
, dla kurażu.
Prosimy o nieociąganie się z potrzebą
wypicia z nami piwka tu i ówdzie
)

Comment