Pojedynek Wrocław vs Reszta Świata

[Marcin_wc]

Wiem, że nie dostałem bo mnie nie było, dlatego nie odbieraj mojego postu jako pretensji, poza tym nie napisałem, że wygrany otrzyma butelke z płynem, tylko sam płym, nutelka z dedydacja zostanie w rękach obdarowanego.

Chyba troszkę nie na temat gadamy

[cyborg_marcel]

Wiem, że nie dostałem bo mnie nie było, dlatego nie odbieraj mojego postu jako pretensji, poza tym nie napisałem, że wygrany otrzyma butelke z płynem, tylko sam płym, nutelka z dedydacja zostanie w rękach obdarowanego.

Chyba troszkę nie na temat gadamy

To jeszcze ostatni śmieciowy post - jeżeli komuś nie podoba się prezent, to można oddać Dedykowana była całość!
A chyba ja sama mogę zadecydować w jakiej postaci zasponsoruję w naturze ten konkurs, czyż nie? [Poza tym i tak chętnych do wzięcia w nim udziału na razie nie ma...]

Ps. Dobrze by było dodać, że pary / małżeństwa liczą się jako jedna osoba [bo tak, to Irony z Wujciami albo Piotrraty z Pioklami spotkają się kilka razy z rzędu i będzie... ]

[Marcin_wc]

Przepraszam, że wpisałem Twoje piwo bez pytania do listy nagród.

A co do PS, to zapomniałem to dopisać, bo też było w ustaleniach.

[cyborg_marcel]

Przepraszam, że wpisałem Twoje piwo bez pytania do listy nagród.

Moje piwa na liście nagród nie znalazłam...

A co do PS, to zapomniałem to dopisać, bo też było w ustaleniach.

Odpadają chyba też dzieci (oczywiście wyjątkiem jest Jarek i jego prawny opiekun ) , no i trzeba ustalić formę dokumentowania. I dobrze by było, aby to było spotkanie piwne, a nie - herbatkowe np.

[Marcin_wc]

Jeśli chodzi o forme dokumentowania, to ja locze na uczciwość forumowiczów, a co do cherbatki, to nie wpadł bym na to, że ktoś może coś takiego wymyślić.

[crizz]

No to chyba mamy walkower....

No, nie mów "hops", jest jeszcze Wielkopolska.

[albeertos]

No, nie mów "hops", jest jeszcze Wielkopolska.

Crizz, wystarczy że jakaś czwórka z Wlkp zbierze się chociażby na 5 minut dwa razy w miesiącu i jest to większe wydarzenie niż tydzień non-stop wrocławiaków przy Bartku

Kochani, liczy się jakość i doniosłość wydarzenia, a nie ilość

[Marusia]

Jakość wrocławskich spotkań jest zawsze najwyższej próby

Ja chyba ten rekord pobiję już w tym tygodniu, bo:
-wczoraj i przedwczoraj był Instytut,
-dziś jadę ze Slavoyem do Pepków, czyli warunek czteroosobowy spełniony (no wiem, pary się liczy za jedną sztukę),
-jutro przyjedzie Krzysiu, więc jeśli poza Cyborgiem ktoś jeszcze do mnie do biura wdepnie na piwo, to warunek zostanie spełniony,
-w piątek oczywiście Bartek,
-w sobotę Zlot Winiarzy w Oleśnicy - z Wrocławia będę ja, Joelka, Marcin_wc i Cafepiwosz, czyli znowu warunek spełniony,
-gorzej będzie z niedzielą, ale coś się pomyśli

[Marcin_wc]

Każdy wie, że ilość nie jest najważniejsza, nie wiem z którego fragmentu mojego pierwszego posta, wnioskujesz, że cały konkurs miał by być czymś poważnym.
Porywalizować, pobawić się zawsze można, odpowiednie warunki też można ustalić i zobaczymy co z tego wyjdzie.

Odnoszę wrażenie, że za słabo wierzycie w możliwości waszych sekcji i dlatego nie potraficie z dystansem do tego podejść.

[Marcin_wc]

-w sobotę Zlot Winiarzy w Oleśnicy - z Wrocławia będę ja, Joelka, Marcin_wc i Cafepiwosz, czyli znowu warunek spełniony,
-gorzej będzie z niedzielą, ale coś się pomyśli

Cafepiwosz też jedzie?

W niedzielę będzie impreza kacowa

[Wujcio_Shaggy]

Wrocławianie! Pamiętajcie, że Slavoya możecie liczyć najwyżej za pół osoby , bo On również do sekcji warszawskiej należy...

[Twilight_Alehouse]

Wrocławianie! Pamiętajcie, że Slavoya możecie liczyć najwyżej za pół osoby , bo On również do sekcji warszawskiej należy...

To w takim razie para Marusia + Slavoy liczy się jako 0,75 osoby?

[Wujcio_Shaggy]

W pierwszym odruchu policzyłbym ich za 1,5 osoby (we Wrocławiu), ale ta koncepcja jest słuszniejsza

[e-prezes]

ja próbowałem zrobić taką wstępną przymiarkę w ten tydzień: poniedziałek - 2 lajboCKów i 2 paprykarzy (8 piw); wtorek - 3 forumowiczów z Krakowa (11 piw); środa - 10 lajboCKów i 3 forumowiczów znad morza (morze piwa ); czwartek - przerwa, bo nie dałbym rady; piątek - 3 lajboCKów (10 piw) i niestety skończyło się wykolejeniem... chyba nie piszę się na coś takiego

[yemiołka]

Jeśli inne seksje uważają jak zythum, że niektóre sekcje mają trudniejsze zadanie, to można ustalić inną minimalną liczbę uczestników spotkania dla każdej sekcji.

.

np. 1.
albo 0,75