No ładnie, człowiek se autopodziękowania wykonał, wzorem Admina zresztą
, a tu koledzy o dawaniu na Zlocie. Panowie, przecież wiecie, że mój mąż to czyta - i co teraz sobie pomyśli? No co? Że jacyś niedyskretni jesteście!
Pancerniku, to, że dawałam, nie znaczy, że ganiałam za każdym, żeby wziął, trza się przecież szanować
, a tu koledzy o dawaniu na Zlocie. Panowie, przecież wiecie, że mój mąż to czyta - i co teraz sobie pomyśli? No co? Że jacyś niedyskretni jesteście! Pancerniku, to, że dawałam, nie znaczy, że ganiałam za każdym, żeby wziął, trza się przecież szanować
Comment