No dobra. Pomyślałam, że mogłabym zbierać szklanki do piwa (w zasadzie mam już pełną szafkę, ale mam teraz na myśli wynalazki, a nie szablonowe wypusty). Nie kufle, nie lubię kufli (zaraz dostanę burę
) ale szklanki, szklaneczki i kielichy. Nie mam oczywiście zamiaru dążyć do zapchania sobie chaty po sufit (wiem, pewnie na początku każdy tak mówi) i mam zamiar się kierować własnym poczuciem estetyki (vide: poprzedni nawias). Biorąc jednak właśnie pod uwagę, że mogę się niechcąco wciągnąć, mam do Was pytanie, czy są jakieś kryteria, takie jak np. w etykietach (że najlepiej nie odklejane) kapslach (niewygięte) itp.

Comment