adam1975 napisał(a)
ja zbieram etykiety fabrycznie nowe i jak do tej pory nie pośadam etykiet odklejanych ale nie mam nic przeciwko odklejaniu mamy demokracje i możemy zbierać to co nam się podoba i na co nas stać jedni wolą córke a inni teściową
ja zbieram etykiety fabrycznie nowe i jak do tej pory nie pośadam etykiet odklejanych ale nie mam nic przeciwko odklejaniu mamy demokracje i możemy zbierać to co nam się podoba i na co nas stać jedni wolą córke a inni teściową
. Pozyskiwanie etykiet z butli jest może wtórnym ich wykorzystaniem i nie każdy ma na to chęć i możliwości, ale tak robiono od zawsze w tym kolekcjonerskim fachu. A traktowanie odlepek jako "coś gorszego" to dla mnie nic tylko etykieciany rasizm.

Comment