Najbardziej egzotyczny okaz w Waszych zbiorach ?

[Odoakr]

hehe - już niedługo to w Iraku bedzie mozna kupić tylko amerykańskie piwo no i KP bo przeciez w połowie należy do USA...

[beny]

Ja do Iraku na razie się nie wybieram, a nawet jak bym pojechał to prawdopodobieństwo trafienia wafla przedstawionego niżej byłoby nikłe

E tam głupoty wypisujesz napisz do Salaha from Iraq i podeśle ci Irak,Iran,Libie,Sudan,Jordanie, Liban i może coś innego jak bedzie miał takie zamówienie

[grzeber]

Widziałem już nawet Kuwejt jego produkcji ale nie piwną .

[kazin]

Kilka lat temu, kiedy jeszcze byłem studentem, wybrałem się z kumplami w 3 miesięczną podróż globtrotterska na Bliski Wschód. (Turcja-Syria-Turcja-Iran-Turkmenistan-Iran-Turcja). Poznawaniu kultury i pięknych okoliczności tamtejszej przyrody, towarzyszyła również konsumpcja m. in. piwa.
Okazuje się, że na wyznawców religii muzułmańskiej w każdym kraju Allah patrzy inaczej. W Turcji piwko jest powszechnie dostepne. W całym kraju rządziło (rządzi?) EFES Pilsen. Piwko to produkują wielkie browary w Stambule, Izmirze, Adanie i Afyon. Piłem też tureckiego Lowenbrau'a.
Największym, niezapomnianym do końca życia wspomnieniem zwiazanym z piwem jest zaobserwowana przeze mnie akcja w sklepie monopolowym dla cudzoziemców w Aleppo (Al-Halab). Przychodzący tam Arabowie, w biały dzień za aprobatą arabskiego sprzedawcy, "kiwali" Allaha wlewając piwo do UWAGA!... przejrzystych reklamówek!!! Jak to później wypijali tego nie wiem. Może prze słomkę?
Zapewniam, że to nie fata-morgana.
Irański Malt Beverage, choć nie zawiera alkoholu mółbym pić kilka razy dziennie zamiast herbaty. Dla mnie rewelacyjny, doskonale gaszący pragnienie napój. Przyjemny słodowy zapach. Zaschło mi w gardle.
W Turkmenistanie religia muzułmańska zaczęła wówczas dopiero swoją ekspansję wśród ateistycznego w głownej mierze społeczeństwa. Piwa tureckie WTEDY ogólnie dostępne. Niestety tylko z puszki.

[dryx]

E tam głupoty wypisujesz napisz do Salaha from Iraq i podeśle ci Irak,Iran,Libie,Sudan,Jordanie, Liban i może coś innego jak bedzie miał takie zamówienie

Aleś się czepił tego boroka. Chłop robi co może , pewnie po nocach drukuje podstawki by pół Europy miało w swoich zbiorach Bliski Wschód