Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Myślę nie tylko o tych erotycznych etykietach,chociaż sporo ich mam ( w sumie ok 600 szt), co do podstawek to już trochę gorzej wygląda bo przeważnie ukazuję się w ciepłych południowo- amerykańskich państwach.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzych15
Myślę nie tylko o tych erotycznych etykietach,chociaż sporo ich mam ( w sumie ok 600 szt), (...)
gratuluję, myslę że nie tylko ja chciałbym część z ciekawszych obejrzeć, jesli nie masz czegoś z tego co zamieściłem pisz na PW
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzych15
Myślę nie tylko o tych erotycznych etykietach,chociaż sporo ich mam ( w sumie ok 600 szt), co do podstawek to już trochę gorzej wygląda bo przeważnie ukazuję się w ciepłych południowo- amerykańskich państwach.
No to jak ? Chodzi tylko o etykiety, czy o wafla także ?
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzych15
Myślę nie tylko o tych erotycznych etykietach,chociaż sporo ich mam ( w sumie ok 600 szt), co do podstawek to już trochę gorzej wygląda bo przeważnie ukazuję się w ciepłych południowo- amerykańskich państwach.
Ciepłe południowoamerykańskie państwa lubują się też w tapetach i wygaszaczach z modelkami w bikini. Możesz więc rozszerzyć kolekcję o dział gadżetów elektronicznych.
Tapet i wygaszaczy też sporo posiadam w kolekcji,to przy okazji odwiedzania stron browarów, mam trochę etykiet do wymiamy,jako że giełda w Żywcu tuż ,tuż, poroponuję żeby tam dokoanć wymian względnie zakupów. Etykiet pokazanych przez Becika akurat nie posiadam w kolekcji, która dopiero się zaczyna rozrastać.
ale temat płci pieknej niekoniecznie musi miec wątek erotyczny
Jak, za przeproszeniem, dmuchanie w puzon czy tam inny dęciak nie ma podtekstu erotycznego właśnie, to ja jestem święty turecki!
Co do etykiet z browaru TOPVAR, to słyszałem na nie określenie "babki-zdrapki" oraz mówiono mi, że cieszyły się one wielką popularnością w niektórych stanach USA gdzie istnieje zakaz rozpowszechniania pornografii.
W temat wpisuje się również fakt, że Tyskie Muzeum Piwowarstwa otwiera wystawę czasową pt. "DAMY, WAMPY ANIELICE – motyw kobiety w zbiorach birofilskich".
Chętni będą ją mogli zwiedzać od 8 marca do 31 maja, czyli jeszcze w trakcie Giełdy Tyskiej.
Na eksponaty złożą się zbiory etykiet, podstawek i puszek z całego świata. Pochodzą one z prywatnych kolekcji śląskich birofilów: Anny Machała, Izy i Adama Barczyk, Marka Brandysa, Macieja Kobylińskiego, Piotra Tyburcy i Krzysztofa Lisowca.
Mamy do przetestowania parę spraw przed wprowadzeniem do sklepu i potrzebujemy na wstępie kilku-kilkunastu ochotników, którzy nam pomogą i w efekcie otrzymają gratis za darmoszkie po pakieciku powiedzmy 20 szt. etykiet - dołożonych do zamówienia....
Z perspektywy dołączania do kolekcji nowych etykiet z piw Lech, jak je traktujecie? Na butelkach są teraz jakby dwie etykiety, jedna z napisem Lech, a druga z dużym L. Traktujecie je jako dwie etykiety i liczycie +2 do kolekcji? Czy jedną z nich traktujecie jako kontrę? Jeśli tak to którą?
Czy ktoś zbiera etykiety z piw puszkowych?
Zauważyłem ostatnio, ze wiele miejscowych piw ma etykiety, które dość łatwo się odklejają.
Można je obejrzeć tu:
Cześć,
mam na zbyciu sporo birofiliów. Są to:
- podstawki polskie oraz zagraniczne
- stare polskie etykiety (od lat 60. aż do końca XX wieku)
- kraftowe etykiety (w dużej mierze odklejane z butelek i puszek)
Jeśli ktoś jest zainteresowany to mogę wymienić...
Comment