Zadzwonila do mnie ostatnio kolezanka i mowi, ze jest niedaleko Chicago i moze mi cos kupic.
Spytalem gdzie jest dokladnie i szybko zaczalem szukac w sieci sklepow w jej okolicy.
Do naprawde dobrego sklepu miala troche daleko, ale prawie za rogiem znalazlem jej troche gorszy.
Gdy znalazla sie na miejscu zadzwonila do mnie i zaczelismy wspolne wyszukiwanie, ja w sklepowym katalogu w sieci a kolezanka na sklepowym wyswietlaczu, na ktorym klienci moga sprawdzac aktualne zasoby sklepu.
Wyszukalem siedem lokalnych, czyli Illinois i Wisconsin, browarow do sprawdzenia a ona sprawdzala je na wyswietlaczu.
Na stanie mieli tylko trzy z podanych piw, w tym jedno z gladkim kapslem, wiec w sumie znalezlismy tylko dwa nowe lokalne piwa.
Na szczescie na oslode byl rowniez przyjemny austriacki ciemniaczek.
Kapslem nr 200 w tym roku zostal kapsel z kanadyjskiego mikrobrowaru Le Trou du Diable znajdujacego sie w Shawinigan, Quebec.
Zdjalem go z calkiem przyzwoitego piwa, La Grivoise de Noel, ktore ma 7,5% alkoholu i jest belgijskim dubblem uwarzonym z miodem i przyprawami.
Dzis do kolekcji dodalem 5 rodzynkow, czyli malych browarow, z polnocnej czesci wschodniego wybrzeza USA, od Connecticut po Maine.
Aby je kupic musialem wybrac sie az do Naugatuck, CT. Warto bylo
Dobra wiadomosc dla mieszkancow i odwiedzajacych New York City. "Half Time" z Poughkeepsie, czyli jeden z najlepszych specjalistycznych sklepow z piwem na wschodnim wybrzezu, wkrotce otworzy swoja filie,
ktora bedzie sie miescila przy 139 Hoyt Ave, w miejscowosci Mamaroneck, NY.
To tylko 25 mil od brooklyn'skiego Greenpoint'u, czyli 3 razy blizej niz do Poughkeepsie.
Mysle, ze na wiosne i ja tam zawitam.
Gdy zbiera sie kapsle tylko z wypitych przez siebie piw, kazda kolejna setka cieszy chyba bardziej niz tysiac u innych kolekcjonerow
Trzy tysiace trzysetnym kapslem zostal Private Landbrauerei Schonram z piwa Schonramer Saphir Bock.
Pierwsza w tym roku burze sniezna, przywitalismy z kolega Gambrinusem kilkoma zacnymi polskimi porterami.
Na pierwszy ogien poszly Komes, Porter Warminski i 9-cio letni Porter Krolewski z Browaru Warszawskiego, ktory do dzis lezakowal w piwniczce Gambrinusa, na zdjeciu. Mimo niewielkiego utlenienia porter warszawski konfrontacje ze swiezymi porterami wygrywa w cuglach.
W drugiej czesci spotkania beda pite amerykanskie Imperial Stouty.
Ale to za chwile.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Latarnik
Pierwsza w tym roku burze sniezna, przywitalismy z kolega Gambrinusem kilkoma zacnymi polskimi porterami.
Na pierwszy ogien poszly Komes, Porter Warminski i 9-cio letni Porter Krolewski z Browaru Warszawskiego, ktory do dzis lezakowal w piwniczce Gambrinusa, na zdjeciu. Mimo niewielkiego utlenienia porter warszawski konfrontacje ze swiezymi porterami wygrywa w cuglach.
W drugiej czesci spotkania beda pite amerykanskie Imperial Stouty.
Ale to za chwile.
Jest magia... Taka sytuacja...
Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła. Serviatus status brevis est 3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020
Magicznosc podtrzymaly Speedway Stout, Ten Fidy Imperial Stout, Sierra Nevada 30th Anniversary Fritz & Ken's Stout i na oslode Gubna Imperial IPA.
Wielka moc wlala sie w nas
Przy okazji wczorajszego porterowego spotkania, pekla kolejna setka moich polskich kapsli.
Uzbieranie jej zajelo mi 2 lata i 5 miesiecy.
Jubileuszowy Komes Fortuny:
I kolejny maly jubuleusz
Tym razem liczba moich niemieckich kapsli dobila do 300 sztuk.
O tym jak trudno znajdowac nowe niemieckie piwa w USA niech swidczy fakt, ze znalezienie ostatnich stu kapsli z tego kraju zajelo mi 5 lat, 7 miesiecy i 24 dni
Dla porownania w tym samym czasie znalazlem ponad 650 nowych kapsli amerykanskich.
Piwo "Zeppelin" mi nie smakowalo, ale sztuka jest sztuka:
Comment