Sorry, że robię tu za jego adwokata, ale na dzień wczorajszy ta cała REKLAMA przekształciła się w jednego (JEDNEGO) klienta, a nagonka na nowego może go tylko zniechęcić do pisania bądź zamieszczania ciekwaych materiałów czy to w galeri, czy w dziale kolekcjonerstwo.
Co mnie ogólnie trochę przeraża, bo kupa nowych forumowiczów jest na dzień dobry flekowana, czy to za błędy(rozumiem choć i mi się zdarzają
), czy to za naiwne pytania( a któż ich nie zadawał), czy to za lenistwo ( po prawdzie w każdym jest jakis tam element wygodniactwa, który chciałby kawę na ławę), czy też jak wyżej za reklamę lub co najgorsze za picie piwa nie zgodnego z linia
. Wszystkie te zarzutu może i mają jakieś uzasadnienie ale tak po prawdzie wychodzi to z ujmą dla forum.Forum coraz bardziej przekształca się w towarzystwo wzajemnej adoracji,a z nowych mają szanse zaistnienia nieliczni, grono innych zostaje natomiast albo zahukanych albo zamilczanych.To tak jako moje przemyślenia wieczorne po dwoćh tygodniach wstawania o chorej godzinie (5 rano
) i dodatkowym znieczuleniu kilkoma piwami
z okazji zakończenia okresu rannej zmiany i

a dopiero potem
. Aha , bardzo miła pani sklepowa
Leave a comment: