Warszawa, Zielna 6, Pub u Krzysia [zamknięte]

[docent]

Mamy porę letnią więc dobrą odmianą dla portera w "Karczmie", może być Łomża (5 pln), którą leją w knajpie po przeciwległej stronie tego samego pawilonu.
Miejsce dla ościennych właściwie tylko na piętrze albo na ogródku gdzie jest fajny widok na ocalałe kamienice małego getta.
Wszyscy bywalcy to znajomi i ten klimat przypomina mi "Pub u Rafałka", który został wyburzony pod sąsiadującą stację metra Świętokrzyska.

Wujcio Shaggy sieje ploty, że te pawilony są do rozbiórki więc jak najszybciej korzystajcie, by złapać ten klimat knajp w pawilonach. W tym lokalu go nie brakuje! Szczególnie fajna jest barmanka, która potrafi umyć sobie włosy w umywalce

[huanghua]

Ze względu na nazwę pubu, żaden szanujący się Forumowicz nie powinien go odwiedzać.

[fidoangel]

Ze względu na nazwę pubu, żaden szanujący się Forumowicz nie powinien go odwiedzać.

Ależ zupełnie się nie mogę zgodzić z kolegą. Mam wręcz nadzieję, że to jest bar Tego Krzysia i że zawsze będąc w Farszafie napiję się tam wyśmienitego piwa.

[docent]

Ależ zupełnie się nie mogę zgodzić z kolegą. Mam wręcz nadzieję, że to jest bar Tego Krzysia i że zawsze będąc w Farszafie napiję się tam wyśmienitego piwa.

Bez przesady, Łomża wyśmienitym piwem nie jest, ale stosunek cena/jakośc + klimat gra tu podstawową rolę.

[Pancernik]

Szczególnie fajna jest barmanka, która potrafi umyć sobie włosy w umywalce

Też mi cymes . Gdyby myła KLIENTOM, to wtedy, rozumiem, szacun .

[VanPurRz]

Fajny i klimatyczny lokal. Nie znajdziecie tu cukru i lukru ale za to znajdziecie realność życia. Dobra Łomża.

[petrus33]

Fajny i klimatyczny lokal. Nie znajdziecie tu cukru i lukru ale za to znajdziecie realność życia. Dobra Łomża.

Z tą dobrocią Łomży to bym nie przesadzał. To piwo od dłuższego czasu wydaje mi się bardzo przeciętne i niewiele różniące się od najzwyklejszych koncerniaków. Jakoś na psy zeszło ! Bez polotu i charakteru jest. Pijam coraz rzadziej, wyłącznie dla potwierdzenia swojej opinii. A ta jest coraz gorsza.

[Wujcio_Shaggy]

(...) Wujcio Shaggy sieje ploty, że te pawilony są do rozbiórki (...)

To nie są ploty, to są PLANY

[VanPurRz]

Z tą dobrocią Łomży to bym nie przesadzał. To piwo od dłuższego czasu wydaje mi się bardzo przeciętne i niewiele różniące się od najzwyklejszych koncerniaków. Jakoś na psy zeszło ! Bez polotu i charakteru jest. Pijam coraz rzadziej, wyłącznie dla potwierdzenia swojej opinii. A ta jest coraz gorsza.

Piłeś ją w tym lokalu? Ja nie piszę przeciez generalnie o Łomży tylko o wrażeniach z danego dnia w danym lokalu.

[rohozecky]

Jak na Stolycę Łomża + niefrajerski lokal to już rzeczywiście sporo.

[docent]

Lokal można uznać za historię. Zamknięte i niedługo śladu po tym pawilonie nie będzie.