Wieczorem na tygodniu dużo ludzi, w tym sporo młodzieży. Przyjazna atmosfera.
Parę osób wypowiedziało się odnośnie wystroju, więc i ja to uczynię. Jest dość "studyjnie". Nic nie razi, nic nachalnie nie rzuca się w oczy i nie odwraca uwagi od smakowania piwa - o to chyba chodzi.
A czy jest co smakować?
Cóż, ja wolałbym zamiast paru "świetnych" piw czeskich czy niemieckich parę więcej dobrych piw polskich. Ale to czysto subiektywna opinia.
Parę osób wypowiedziało się odnośnie wystroju, więc i ja to uczynię. Jest dość "studyjnie". Nic nie razi, nic nachalnie nie rzuca się w oczy i nie odwraca uwagi od smakowania piwa - o to chyba chodzi.
A czy jest co smakować?
Cóż, ja wolałbym zamiast paru "świetnych" piw czeskich czy niemieckich parę więcej dobrych piw polskich. Ale to czysto subiektywna opinia.
ostatnio nie miałem możliwości podjechać do Piwoteki a przy wcześniejszych wizytach czasem w rozkładzie jazdy królowały raczej Czeskie piwa (+ b. dobre ale drogie belgijskie) takie bym powiedział bardziej pospolite a nie wymieniony tu Kocour czy Matuska, przy np. tylko jednej pozycji z Polski i w tym wtedy widziałem problem. Teraz może jest inaczej i zresztą widać, że przez cały czas idziecie do przodu, to cieszy. Osobiście (podkreślam osobiście!
Comment