Nowy Świat 6/12, Cuda na Kiju

[zgoda]

Podpowiem, że są jeszcze inne grupy konsumentów niż hipsterzy i matki z dziećmi.

Raz widziałem jedną grupę taką, ale potem okazało się że tylko mi się zdawało, bo to jednak była Milicja. Tak że jak dla mnie to są plotki.

[wpadzio]

No...i coraz więcej bab przyłazi do knajp. Po dwie, trzy a nawet cztery i wiecej! Psia mać...

[Antylop]

Hipsterskie towarzystwo, serio? To kto ma przychodzić do knajp, matki z dziećmi?

Jeśli lokal nie zabrania przychodzenia matkom z dziećmi to dlaczego nie miałyby przychodzić ?

[kosher]

Zgadza się. Ojcom też.
Byłem kiedyś z dziećmi w poznańskiej Setce Pub i knajpa była im bardzo przyjazna

[Seta]

W Cudach ostatnio cienizna. W dużym skrócie - 2/3 kranów dla Czechów i De Molena.

Ta cienizna dalej obowiązuje?

[Pancernik]

Jeśli lokal nie zabrania przychodzenia matkom z dziećmi to dlaczego nie miałyby przychodzić ?

Lokal? Zabrania? No znowu nie nadanżam...

[Pendragon]

Są lokale, gdzie obok zakazów typu "zakaz wchodzenia z lodami" jest zakaz przychodzenia z dziećmi.

[Antylop]

Lokal? Zabrania? No znowu nie nadanżam...

Ano zabrania.
Np. Degustatornia w Gdańsku.

[Krocz]

Ta cienizna dalej obowiązuje?

Aktualnie leją coś genialnego, ale nie będę im robił reklamy, bo ich serdecznie nie lubię

[XAI]

Plusy: lokalizacja, dobre piwo i... FLIPPERY! Wreszcie jest miejsce gdzie znów jak za dawnych lat można napić się piwą i troszkę pograć ze znajomymi na tych maszynach. Właśnie z uwagi na flippery ostatnie kilka wyjść na piwo skończyło się w CnK

Minusy: w zasadzie jeden - wręcz nienaturalnie długi czas oczekiwania na piwo. Barmani ruszają się jak muchy w smole i bardziej zajęci są rozmowami ze sobą niż uzupełnianiem zawartości szklanek.

[yoda79]

O 16 już pełno, ciężko o miejsce siedzące.
Klientela międzynarodowa, nie uświadczysz tu piwnych blogerów. Obsuga wyjątkowo jak na ten lokal sprawnie ze wszystkim sobie radziła, jeden z barmanów doradzal pewnej istocie wybór piwa i o dziwo radził sobie
Na plus - widoki z antresoli
Pizza znośna, ale dosyć droga (25 - 27 zł), z 5 próbowanych piw ani jedno nie zrobiło dużego wrażenia. Crazy beznadziejny, AIPA i wit z Redena średnia, Noc Kupały takoż, najlepszy, ale nic nie urywający Orzechowy Gaj Peruna.
Potem poszedłem do Luster i piwa Bazyliszka pozamiatały - zwłaszcza WWA.
Ceny w Cudach nie podskoczyły zbytnio, to raczej inne knajpy się do nich dostosowały.
Za 2 pizze i 5 piw zapłaciłem prawie 120 zł, ale to norma w warszawskich multitapach.

[domaluj]

Świetny lokal. Bardzo nowoczesny. Genialna lokalizacja. Tłum ludzi. Kolejka po piwo bardzo długa. Chyba nieograniczona liczba miejsc - olbrzymi zapas rozkładanych krzeseł i stolików. Piłem Fafika (kompletny zawód) i Raj z Rajs (bardzo dobry). Pizza smaczna.