Poza Szemraną niedawno otworzono nową knajpke Łysy pingwin nazwa kojarzy mi się z nazwami knajp w Pradze czeskiej. W środku ładnie muzyczka jazzowa, piwo pilsner za 6zł. trochę dużo, ale za to żule nie zaglądają tutaj. łatwo trafić bo świecą się neony, a kamienica jest obdrapana, bo niedokończyli remontu. Knajpka otwarta od 12.00. Warta przynajmniej jednego odwiedzenia. Można tam zawitać po drodze po reginkę na radzyminską.
jeśli jednak to nie satysfakcjonuje Was to obok wileniaka jest piwiarnia po byłym sklepie zabawkowym, gdzie jest kasztelan z kija i inne piwka za przystępną cenę. Także na wileniaku jest knajpa teraz z ogródekiem, gdzie za 4zł. jest królewskie. W środku inne piwa, ale brak atmosfery starej dobrej Warszawy.
Zapraszam na Pragę i pozdrawiam!!!
Dudlik
jeśli jednak to nie satysfakcjonuje Was to obok wileniaka jest piwiarnia po byłym sklepie zabawkowym, gdzie jest kasztelan z kija i inne piwka za przystępną cenę. Także na wileniaku jest knajpa teraz z ogródekiem, gdzie za 4zł. jest królewskie. W środku inne piwa, ale brak atmosfery starej dobrej Warszawy.
Zapraszam na Pragę i pozdrawiam!!!
Dudlik
Był już przedstawiciel tej firmy. Cieszy mnie również fakt, że jest tam elegancka toaleta. Można też jeśli nie chce się siedzieć na twardych krzesełkach leżeć na kanapie w paski zebry
Z beki nadal lane Zlatopramen jasne i bursztyn za siódemkę. Barman umiał porównać bursztynowe do rezanego ale słowo polotmave już mu nic nie mówiło...

Comment