Ogłoszenie

Collapse

Zasady działu Knajpy/puby polskie

Zasady opisywania lokali:

1) Bardzo proszę o opisywanie każdego lokalu w osobnym temacie,
czyli jeden lokal, jeden temat

2) nazwa tematu powinna mieć strukturę:
miasto, adres, nazwa lokalu
Jeżeli zaś miasto zostało wydzielone jako osobny dział:
adres, nazwa lokalu

Z góry dziękuję za stosowanie się do tych prostych zasad. Mam nadzieję, że ułatwi nam to poruszanie się po tym dziale

Ważne: Piwa proszę komentować i oceniać w dziale Piwo konkretnie, a w tym dziale proszę się powstrzymać od oceny piwnego asortymentu, bo jednym dane piwa smakują, a innym nie.
See more
See less

Marszałkowska 80, Grill de Brasil [zamknięte]

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • emes
    Nadszyszkownik Chmielowy
    • 08-2003
    • 4275

    Jak oni nadal sprzedają piwo zepsute, to ten wątek w "knajpy/puby polskie", powinien być przeniesiony do działu "przy piwie" o kulinariach, w tym przypadku o ważnej roli octu w kuchni
    Byłem tam u nich dwa tygodnie temu, w celach głównie kulinarnych, ale menu zmienili i nie było dla mnie nic ciekawego. Jednak nie było tam pustek, na dole większość stolików było zajętych. Chyba dobra kuchnia i coś jeszcze, niekoniecznie piwo, przyciąga klientów.

    Comment

    • wsaczuk
      Senior
      • 09-2009
      • 182

      albo czegoś brak - np brak osłony pewnych części ciała u kelnerek

      Comment

      • tfur
        Senior
        • 05-2006
        • 1303

        cześć i chwała śmiałkom, którzy wciąż narażają tam gardła i portfele.
        mnie wystarczyło parę opinii na forum, by najpierw odsunąć wizytę, a potem z niej zrezygnować.
        to, co słyszałem - że kadzie leżakowe sąsiadują z jakimś piecem i nie da się utrzymać stałej temperatury - jest aż nadto wymowne. lokal obciążony jest grzechem pierworodnym. a "browar" w nazwie to tylko lep na naiwnych.
        veni, emi, bibi

        Comment

        • Komar_Pafnucy
          Senior
          • 08-2005
          • 1114

          Ja byłem jakieś dwa tygodnie temu. Pils śmierdział i nie dałem rady go wypić, pszenica była zwyczajnie niedobra i mało pszeniczna (ale nie zepsuta) a ciemne było mocno "hiszpańskie" w swoim charakterze czyli wodniste ale dało się je pić bez obrzydzenia. Czyli sukces.

          Multitap Crawl
          Multitap Crawl na Facebook

          "Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
          Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach dyskutowały nad celem życia."

          Comment

          • wsaczuk
            Senior
            • 09-2009
            • 182

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Komar_Pafnucy Wyświetlenie odpowiedzi
            dało się je pić bez obrzydzenia. Czyli sukces.
            chyba mamy inne standardy co do sukcesu jeśli chodzi o jakość piwa

            Comment

            • kosher
              Senior
              • 04-2005
              • 2295

              Byłem tam po dłuższej przerwie w ostatnią sobotę o północy. Zamówiliśmy ze znajomymi po desce piw.
              Kelner w sombrero wychwalał nad niebiosa jakie to wspaniałe niepasteryzowane piwa leją.
              A co jakiś czas podchodziła kelnerka i pytała czy smakuje. Dobrze, że byliśmy już w mocno imprezowym nastroju, więc dla świętego spokoju darowaliśmy sobie komentarze o wodnistości wszystkich trzech rodzajów piw.
              To moja trzecia wizyta w tym lokalu i utwierdziłem się w przekonaniu, że co jak co ale na piwo to naprawdę nie ma tam po co iść.
              Last edited by kosher; 29-03-2012, 18:37.

              Comment

              • Pendragon
                Senior
                • 03-2006
                • 13950

                I tym sposobem upewniacie ich w przekonaniu, że są mistrzami piwowarstwa. Krzyczeć, wylać na podłogę, wzywać kierownika, piwowara, zastraszyć sanepidem, znajomościami w prasie itp itd. To do tych co już zdecydują się tam zawitać, reszta i tak olewa ich ciepłym ****
                Last edited by Pendragon; 29-03-2012, 19:39.

                moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                Comment

                • telek
                  PremiumUżytkownik
                  • 05-2011
                  • 531

                  Widać będzie mniej wszystkiego, tylko bicie leżącego...

                  Comment

                  • tomek35
                    Senior
                    • 02-2007
                    • 497

                    Ostatnio gościłem w Warszawie, no i zacząłem swoją wędrówkę piwną od Browaru Grill de Brasil. Obsługa Browaru jest sympatyczna, jedzenie obfite i bardzo dobre, za stosunkowo niską cenę. Niestety piwa to jakaś porażka. Pilsa jakoś wymęczyłem, przy upale ok. 30 stopni, ale ciemnego już nie dałem rady. Pszenicy nawet nie próbowałem. Piwa po 9 zł za 0,4 litra. Generalnie, polecam jedynie konsumpcję w tym lokalu, piwa można sobie darować.

                    Comment

                    • e-prezes
                      Senior
                      • 05-2002
                      • 19168

                      Wczoraj warzyli pszenicę i można było trafić na piwowara przy pracy. Kelnerki wiedzą mniej niż muszą, choć aparycją nadrabiają te braki. Czasami jednak ma się wrażenie, że to zbieranina ludzi przypadkowych w tym miejscu. Dobre miejsce, wcale nie duża warzelnia a ruch taki sobie. Coś widać nie gra. Manager mam nadzieję wie co robi.
                      Ostatnio spróbowałem pilsa i pszeniczne. Pils co najmniej poprawny, a pszeniczne bardzo mi smakowało w tak gorący dzień jak ostatnio.

                      Comment

                      • centon
                        † 2017 Piwosz w Raju
                        • 03-2004
                        • 575

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
                        Ostatnio spróbowałem pilsa i pszeniczne. Pils co najmniej poprawny, a pszeniczne bardzo mi smakowało w tak gorący dzień jak ostatnio.
                        Miałem zamiar tam więcej nie zaglądać ale skoro tak mówisz to dam im drugą szansę i zajrzę po powrocie spróbować piwek
                        zdrowie
                        Zbieram etykiety i podstawki z ciężarówkami, karty telefoniczne z motywem piwnym ,podstawki guinness oraz birofilia związane z browarem warszawskim.
                        Ktokolwiek chciałby pomóc w powiększaniu zbioru proszę o kontakt.


                        https://picasaweb.google.com/115486805717439828103

                        Comment

                        • Jurandofil
                          Senior
                          • 10-2007
                          • 976

                          Instrukcja wizyty w tym browarze:

                          1. Przeczytać dramatyczne opinie na serwisie browar.biz;
                          2. Udać się do browaru i spróbować Piw;
                          3. Dokonać w tym wątku wpisu potwierdzającego ten dramat.

                          Niniejszym to czynię
                          Znam osoby pijące koncerniaki, mimo że próbowały PIWA. Już nie potrafię im pomóc...

                          Maciek urodził się po zamknięciu Browarów Warmińsko-Mazurskich "JURAND" w Olsztynie. Będą musiały mu wystarczyć wspomnienia taty...
                          Mateusz z kolei... w okresie wielkiego bumu browarów kontraktowych i minibrowarów restauracyjnych. Czego się ze mną napije za kilkanaście lat?

                          Comment

                          • gwzd
                            Senior
                            • 01-2012
                            • 622

                            Byłem tam w maju i do jakości oferowanych piw nie miałem większych zastrzeżeń. Obsługa bardzo miła i pomocna. Pewnie jakoś na dniach wpadnę tam jeszcze raz to zdam relację z poziomu prezentowanego na teraz.

                            Comment

                            • MarcinKa
                              Senior
                              • 02-2005
                              • 2729

                              Browar odwiedzony przy okazji powrotu z Lubelskiego Turnieju Piwa. Lokal w centrum, łatwo tam trafić, w niezbyt urodziwych pawilonach na Marszałkowskiej. Z zewnątrz nie zachwyca, ale neon od razu mówi co jest w środku. A w środku na parterze ładnie wyeksponowane kadzie, w około nich bar, ładna kolumna nalewaków, kilka stolików. Mimo, że lubię zawsze siedzieć w pobliżu „browaru”, to w De Brasilu ta sala mniej mi się podobała od sali na piętrze. Jakoś tak przyjemniej na górze. Duża przestrzeń, ładnie namalowana flaga brazylijska na ścianie, tanki za szybą i bardzo fajny pomysł z dziurą w podłodze na środku sali, nad kadziami. Do tego jeszcze zadaszone stoliki na polu przy ścianach budynku. Obsługa zwykła, nie mam zarzutów. Piwa… tu jest słabo. Pszenica pijalna, ale byle jaka. Trochę wodnista, trochę gorzka z kiepską pianą. Słaba i mało pszeniczna po prostu. Pils podobnie. Pijalny, ale słabiutki, byle jaki, wodnisty, mało goryczkowy. Ciemnego tylko kosztowałem ze „wzorka” e-prezesa, dzięki czemu nie kupiłem skwaśniałego piwa. Ale z tego co widziałem, to nie przejmują się i sprzedają go. Piwa serwują zarówno w szkle firmowym jak i czystym bez nadruku. Chciałem sobie kupić kufel, nie sprzedają. Zaskoczenie in plus natomiast było przy płaceniu. Okazało się, że kufel 0,4l Pilsa kosztuje 4,8 PLN. Podsumowując: ładny lokal w dobrym miejscu, ale z kiepskim piwem. Kupować browar żeby warzyć słabe piwo, to jakieś nieporozumienie. Może kiedyś właściciele zaryzykują, zatrudnią piwowara z prawdziwego zdarzenia i pozwolą mu się wykazywać? Piwnie De Brasil wypadł najsłabiej ze wszystkich browarów restauracyjnych w Polsce jakie odwiedziłem do tej pory.
                              Attached Files
                              To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów

                              Comment

                              • bayern71
                                Senior
                                • 06-2006
                                • 1004

                                Też nie miałeś gdzie pójść. Trochę się w Wawie poprawiło z piwnymi miejscami. Akurat ten browar restauracyjny można sobie spokojnie odpuścić.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎