Szaflary, Zakopiańska 1e, Browar Zadyma

[dadek]

Browarek położony w odległości 10 minut marszu od stacji PKP Szaflary przy głównej drodze obok marketu budowlanego. Rzeczywiście, miejsce bardzo stylowe i przyjemne. Pomysł z góralską chatą ten sam jak w odwiedzonym przeze mnie przed tygodniem browarku U Tří králů w Prostějově. Jednak tu chyba bardziej pasuje bo jesteśmy na Podhalu, a poza tym zrobiony jest z większym rozmachem co widać na fotkach Docenta.http://minibrowary.wordpress.com/201...browar-zadyma/

W czasie naszej wizyty z Jurandofilem 31.03 w ofercie było 6 rodzajów piw:
- Jasne 12°Blg, 4,5-5,0% alk.
- Pszeniczne 12°Blg, 4,5-5,0% alk.
- Marcowe 12,5°Blg, 4,5-5,0% alk.
- Ciemne 12,5°Blg, 4,5-5,0% alk.
- Miodowe 12,5°Blg, 6,5-7% alk.
- Koźlak 16°Blg, ? alk.
Oceny pierwszych pięciu zamieściłem w dziale piwo konkretnie http://www.browar.biz/forum/showthre...31#post1046731 . Czekam jeszcze na dodanie przez Pendragona Koźlaka.
Ceny piw od Jasnego do Ciemnego to: 0,3 l- 6 zł, 0,5 l - 8 zł, 1 l - 15 zł, Miodowe odpowiednio 7, 9 i 17 zł, Koźlak - 8, 10, 18 zł. Jest także możliwość zamówienia próbek 0,125 l w cenie 2 zł każdy rodzaj. Ceny na poszczególne piwa obowiązują także dla butelek 0,5 l (niższe, cienkościenne, bezzwrotne, pseudo NRW). Zrezygnowano z napełniania butelek z krachlą o pojemności 1 l. Etykiety są identyczne dla wszystkich piw, wyróżnia je jedynie banderola na kapslu. Nie ma niestety podkładek. Szkło firmowe w pojemności 0,125; 0,3; 0,5; 1 l (kufle) i 0,3; 0,5 l (szklanki do pszenicy). Niestety, jest go mało i raczej nie jest na sprzedaż. Dla nas uczyniono wyjątek (powołaliśmy się na browar.biz) i mieliśmy możliwość kupienia ale tylko 0,3 l kufelków.

Jedzenie smaczne, dania obfite a ceny bardzo przyjazne. Podawane ciekawie na drewnianych talerzach - korytkach.

[pebejot]

Odwiedziliśmy to miejsce w sobotę 28 kwietnia.
Byliśmy pierwszymi klientami stawiając się na miejscu już o 11.30.
Do czasu otwarcia (12.00) siedzieliśmy w nowo powstałym ogródku, obserwując przejeżdżające pociągi i wsłuchując się w reklamy nadawane po góralsku z marketu budowlanego (Serdecnie polecomy deski sedesowe w promocyjnych cenach. Zaprasomy )
Piwo nie powala na kolana, a Miodowe wręcz zalatuje koncernówą.
Ponieważ wyśmienita pogoda skłoniła nas do zajęcia miejsc na zewnątrz, a obsługa twierdziła, że ogródek jeszcze oficjalnie nie jest otwarty, w pewnym momencie zostaliśmy poproszeni o regulowanie na bieżąco za każde kolejne piwo, bo jak podobno stwierdził szef, możemy uciec. Po naszej deklaracji, że jednak nie uciekniemy, bo nie po to jechaliśmy 400 km, żeby uciekać, zrezygnowano z pomysłu kasowania na bieżąco, jednak byliśmy poddawani stałej, dyskretnej inwigilacji.
Od obsługi dowiedzieliśmy się, że już niedługo pojawią się firmowe podstawki w wersji skórzanej
Na koniec zakupiliśmy po kilka piw na drogę, w firmowych kapslowanych butelkach z etykietami, oraz wypiekany na miejscu chleb na zakwasie z orzechami

[ucho]

Za 6 zł można zamówić 0,3l piwa albo 3X0,125l = 0,375l próbek.

[becik]

wsłuchując się w reklamy nadawane po góralsku z marketu budowlanego (Serdecnie polecomy deski sedesowe w promocyjnych cenach. Zaprasomy )

Moim zdaniem te reklamy są zbyt głośne i na dłuższą metę upierdliwe.
Lokal położony przy zakopiance, nie sposób go przeoczyć. Typowa góralska chata jakich ostatnio powstaje cała masa. Na domiar dość hałaśliwego ruchu ulicznego przy drodze w środku brzdąkała kapela góralska co dawalo poczucie ogólnego harmidru i rozgardiaszu.
Menu ciekawe, porcje duże i smaczne, rzadko zdarza się jeść rosół z domowymi kluskami, a tu takie były.
Obsługa bardzo miła, sympatyczna i szybka.
W ofercie było 6 piw, można też zakupić chleb pieczony w browarze za 12 zł, polecam, jest smaczny.
Etykiety ciężko wyciągnąć, kufli nie można kupić. podstawek brak.

Całokształt bardzo pozytywny i wart ponownych odwiedzin.

[Promil03]

Poprzednicy ładnie wszystko opisali. Na temat kupna kufelka rozmawiałem chyba z samą właścicielką - niestety nieskutecznie. Kufli mają mało i nie przewidują w najbliższym czasie zakupu nowych.
Na miejscu piłem tylko jasne - smakowało mi. Resztę piw kupiłem na wynos w cenach od 8 do 10zł. Piwko dostałem zapakowane w torebki z okazji Pierwszej Komunii Świętej
Jedzenie smaczne. Polecam oscypek pieczony w szynce z żurawiną. Kwaśnica też dobra i tania (6zł).
Ogólnie wrażenia bardzo pozytywne. Długi czerwcowy weekend spędzam w Bukowinie Tatrzańskej, więc...

[dadek]

Poprzednicy ładnie wszystko opisali. Na temat kupna kufelka rozmawiałem chyba z samą właścicielką - niestety nieskutecznie. Kufli mają mało i nie przewidują w najbliższym czasie zakupu nowych.

No to czyli my z Jurandofilem mieliśmy szczęście że nam sprzedali.

[JAckson]

Byłem kilka dni temu. Lokal przyuważony przez żonkę w drodze z Zakopca w Pieniny. Zupełnie zapomniałem o tym nowym dla mnie miejscu. Odwiedziliśmy wiec w drodze powrotnej do Zakopanego. Lokal urządzony z rozmachem i niezłym gustem. Ale lokalizacja mi się nie podoba.
Jedzeniew sporych porcjach, ale tylko niezłe. Piwa niestety w moim odczuciu co najwyżej poprawne. Najsłabsze jakie piłem w ostatnim czasie w browarze restauracyjnym. Na szczęście świeża pszenica prosto z tanku smakuje o niebo lepiej niż ta serwowana w chwili naszego pobytu tam. Duży plus dla Pana Piwowara za chęć oprowadzania nas po browarku. Szkłą nie chcą sprzedawać, bo muszą zamawiać (jak każdy inny browar zresztą, ale tylko tutaj nie chcą sprzedać). Duży plus za możliwość próbowania piwa w ilości 0,125ml i to w mini kufelku Jak dla mnie ta ilość tej jakości piwa była wystarczająca.
Piwo można kupić w butelkach na wynos

Pewnie przejazdem zajrzę by sprawdzić, czy piwo lepsze

[Jurandofil]

No to czyli my z Jurandofilem mieliśmy szczęście że nam sprzedali.

No, ale cośmy się naprosili i nanegocjowali to tylko my wiemy

[pizmak666]

Sprzedawali na FB 2012.

[DoktorK]

Wczoraj miałem okazje spróbować pszenicznego. Bardzo mi smakowało. Na nalewaku obecnie: jasne, ciemne, pszenica, miodowe i marcowe. Koźlaka nie ma i podobno nie będzie, gdyż nie cieszył się zbytnią popularnością . Ceny jak na browar restauracyjny bardzo przystępne. Za 5 piw zapłaciłem 33zł, co średnio daje 6,6zł za 0,5l. Podobno takie ceny mają się utrzymać do końca euro.

[Pancernik]

"Nieco" nadłożyliśmy drogi, wracając spod Lubomira do Suchej Be.
Wielka, drewniana chałupa, stojąca po lewej stronie "zakopianki", na oko niczym nie wyróżniająca się spośród dziesiątek (setek?) podobnych przydrożnych jadłodajni, rozsianych od samiuśkich Tater aż po Bałtyk.
W środku jednak, być może nie do zauważenia na pierwszy rzut ceprowskiego oka, stoją miedziane kadzie. Poza tym wystrój także typowo góralsko-cepeliowski, ale w Szaflarach to jak najbardziej daje radę. Nie schodziłem do kręgielni, to już byłoby za wiele...
Jedliśmy pstrągi i moskole, polecam. Piwo (oprócz próbki 0,125l) wzięliśmy na wynos, tym razem nie w wielkich krachlach, lecz w "zwykłych" butelkach NRW. Jak na środek dnia i tygodnia zaobserwowaliśmy całkiem spory ruch, niekoniecznie turystyczny, sporo "tutejsych" brało piwo na wynos.
Rozbawiły mnie kwiatki przed wejściem, stojące w wazoniku zrobionym z puszki po "naszym najlepszym" .

[Justusias24]

Pizzy nie polecam

Bylismy w tej karczmie całkiem nie dawno, wystrój bardzo ładny. Kelnerki były nie usmiechnięte ale pewnie zmęczone,gdyż była już godz 22.00. Zamówiliśmy pizze ,,zadyma,, czekaliśmy na nią ok 40 min i co najlepsze usiedliśmy przy samym barze i czuliśmy jak pizza się przypala- o chwilę kelnerka przynosi nam tą pizzę i co się okazuje - pizzy nie da się zjeść,gdyż była cała czarna od spodu. Wyszliśmy z karczmy głodni a za pizze trzeba było zapłacić. Zadowoleni byliśmy z kelnerki oraz z przękąski podawanej na samym początku czyli chleb ze smalcem

[docent]

Nie ma to jak wpaść do browaru na pizzę. Oczywiście każdy może zamawiać sobie co chce tylko po co pisać o tym na forum piwnym

[leona]

Nie ma to jak wpaść do browaru na pizzę. Oczywiście każdy może zamawiać sobie co chce tylko po co pisać o tym na forum piwnym

Może to trzeba czytać a rebours. Wszystko poza pizzą było doskonałe?

[Pendragon]

Żeby podkreślić, że kelnerka podawana na początku była zadowalająca?