Dzięki córce która namówiła mnie na odwiedzenie Poznania(ostatni raz byłem na Rynku w 1988r)wstąpiłem do Brovarii.Jako że była w miare wczesna godzina to ogródek był zamknięty.W ofercie tylko trzy piwa(jasne,ciemne i pszenica).Wybrałem Pszeniczne-dobry wybór-dobre w smaku,ładny aromat i pianka.Lokal się podobał.
) i modrą kapustą. Smaczne, szczególnie martwy ptak, nie był zrobiony lansersko (z różowym wnętrzem), za to było go dużo i był bardzo miękki. Piwa także smaczne - opiszę w stosownym miejscu i czasie.
) 150 zyla - mogło być gorzej...
Comment