Znojmo, Dvořákova 1595/6, Pivovar U Šneka

[heckler]

Browar zmienił swoją siedzibę i został przeniesiony na ulicę Dvořákova 1595/6. Tam sąsiaduje z pensjonatem i restauracją Victoria.
Warzelnia ta sama, tanków jest 9, a o dziwo do 3 skurczyła się otwarta fermentacja. Piwa dalej napijemy się na rynku w piwiarni u Šneka gdzie wali stęchlizną, lub w restauracji Victoria, gdzie dodatkowo jest przytulny, częściowo zadaszony letni ogródek. Również tam można zakupić piwa na wynos w 1 l. plastiku. Z plastiku próbowałem jasnej 12-k i letnie mango. Piwa przyzwoite wypite ze smakiem, natomiast na kranach były trzy piwa:

- 10-ka 42 Kc.

- jasna 11-ka 45 Kc. Myślę, że jakość w/w piw uległa poprawie, szału nie ma, ale jedno, dwa spokojnie można wchłonąć

- Snail ALE Ananas - Kokos za 65 Kc. Nikt się nie zdecydował


Warzelnia, tanki, pan sladek-otwarte kadzie, myjka, magazynek śrutownik.

[heckler]

Pensjonat-restauracja po lewej, a po prawej widoczny dach browaru, restauracja i browar, wnętrze, bar, oraz 10-ka i 11-ka.

[e-prezes]

To trzeba było założyć nowy wątek, a ten zamknąć, skoro już nie działa pod tym adresem.

[Pendragon]

Heh, nocowałem tam kilka dni podczas wakacyjnej peregrynacji po Czechach w 2017 Wtedy serwowano tam piwa z Bitova. Kto by pomyślał, że wybrałem sobie obiekt przyszłego browaru...

[heckler]

Jest powód, by zrobić powtórkę

[dadek]

Z piwami z poprzedniej siedziby pivovaru U Šneka miałem jak najgorsze wspomnienia https://www.browar.biz/forum/piwo/pi...ono#post119855 Ale było to już 9 lat temu więc będąc w Znojmě trzeba było spróbować jak to wygląda obecnie. Zajrzeliśmy tu 22.08.2025 spragnieni po podróży. Sprzęt w browarze ten sam, sládek również, ale nadzieja ze da się coś wypić była duża.
Restauracja Victoria bardzo przyjemna, pełen zieleni ogródek pozwala by zrelaksować się przy piwie. Tego dnia na kranach były tylko 2 piwa:

- Černý rybíz Ale 10°. Czerwonej barwy, leciutko zmętnione z różową gęstą pianą. Idealne na upalny dzień, naturalna lekka kwaskowa nuta pochodząca od porzeczek dawała orzeźwienie. Ale owoce nie przykrywały całkowicie piwnego smaku, dało się wyczuć lekką biszkoptową słodowość, na końcu pojawiła się chmielowa goryczka. Całkiem smaczne i nie wodniste piwo. Choć nie przepadam za owocowymi to tu nie było przegięcia a dobry balans. Jak powiedział sládek owoce były dodane jako świeże na leżak. 65 kč.

- Světlý ležák 11°. Złotej barwy, mętne, solidna, drobnooczkowa, trwała piana. Wyraźny kwiatowy aromat chmielowy, chlebowa słodowość z pojawiającą się już od początku goryczką. Jest też lekka nuta piwniczna i drożdżowa, jednak nie na tyle silna by bardzo przeszkadzać. Całkiem dobre piwo, przypominając sobie niegdysiejsze "produkty" można powiedzieć, że sládek chyba przejrzał na oczy. 52 kč.

Szkoda, że były tylko 2 piwa ale za to dowiedzieliśmy się, że pivovar U Šneka można odwiedzać bez obaw

Fotki:
1. Černý rybíz Ale 10°
2. Světlý ležák 11°