Ohrazenice to niewielka gmina w powiecie Příbram, położona 11 km na północny zachód od tegoż miasta, tuż przy miasteczku Jince.
Ładna okolica, a wioska dookoła otoczona jest pobliskimi górkami.
Browar wraz z hospodą, letnim tarasem zajmuje sporą część prywatnej, rodzinnej posesji.
To właśnie tu pan Miroslav Fenik zaczynał jak piwowar domowy. Następnie od podstaw zbudowano budynek hospody, a pod nim zaprojektowano pomieszczenie na tanki 10 x 1000l. . Stojący obok garaż częściowo przyjął formę warzelni 1000l. i otwartej fermentowni 3 x 1000l, a piwo z otwartych kadzi do tanków płynie rurami pod ziemią
. Pełna profeska
Godziny otwarcia hospody bywają różne, zależne od pory roku, więc lepiej zadzwonić, lub po prostu podjechać na pałę
. Pamiętam, że do 20 było czynne 

Na miejscu własne ciasta, własna-bardzo dobra kiełbasa-120 Kc-, oraz tradycyjne piwne przekąski. Kuchni jako takiej nie ma.
Natomiast piwnie, też całkiem spoko. Na kranie cztery piwka:
--10-ka světlá Céčko, bardzo ok

--12-ka světlá Dřevorubec, smaczne

--12-ka světlá nachmelená Doktor, oj to mi smakowało, oj bardzo smakowało. Dobrze na chmielona klasyka



wszystkie powyższe piwa sprzedawane w jednej cenie 35/30 Kc. Aż nie chce się wierzyć, że tak tanio się jeszcze da.

--13-ka Pohoda IPA tu było już drożej 45/40 Kc.
bardzo smaczny ejlik

Super miejscówka, cisza, spokój i kupa rowerzystów
. Piwa bardzo ok, kiełbasa smaczna, aż żal było stamtąd iść
Na drugim zdjęciu, po lewej ze schodkami hospoda, na wprost garażo-browar, wnętrze lokalu. Wejście pod lokalem, do piwnicy z tankami.
Ładna okolica, a wioska dookoła otoczona jest pobliskimi górkami.
Browar wraz z hospodą, letnim tarasem zajmuje sporą część prywatnej, rodzinnej posesji.
To właśnie tu pan Miroslav Fenik zaczynał jak piwowar domowy. Następnie od podstaw zbudowano budynek hospody, a pod nim zaprojektowano pomieszczenie na tanki 10 x 1000l. . Stojący obok garaż częściowo przyjął formę warzelni 1000l. i otwartej fermentowni 3 x 1000l, a piwo z otwartych kadzi do tanków płynie rurami pod ziemią


Godziny otwarcia hospody bywają różne, zależne od pory roku, więc lepiej zadzwonić, lub po prostu podjechać na pałę



Na miejscu własne ciasta, własna-bardzo dobra kiełbasa-120 Kc-, oraz tradycyjne piwne przekąski. Kuchni jako takiej nie ma.
Natomiast piwnie, też całkiem spoko. Na kranie cztery piwka:
--10-ka světlá Céčko, bardzo ok


--12-ka světlá Dřevorubec, smaczne


--12-ka světlá nachmelená Doktor, oj to mi smakowało, oj bardzo smakowało. Dobrze na chmielona klasyka




wszystkie powyższe piwa sprzedawane w jednej cenie 35/30 Kc. Aż nie chce się wierzyć, że tak tanio się jeszcze da.


--13-ka Pohoda IPA tu było już drożej 45/40 Kc.




Super miejscówka, cisza, spokój i kupa rowerzystów


Na drugim zdjęciu, po lewej ze schodkami hospoda, na wprost garażo-browar, wnętrze lokalu. Wejście pod lokalem, do piwnicy z tankami.
Comment