Ulicę uzupełnię. Świetny lokal dla lubiących atmosferę klasycznych spelunek. Dym i robociarze w kombinezonach, do tego twardzi kryminaliści i tęgie kobiety. Dwa stoły, reszta na stojaka pod ścianami. Naprawdę świeży oddech w turystycznym centrum gdyz knajpa jest parę kroków od Vaclavskich Namesti. Do picia Branik i Staropramen.
Praha, Vodičkova 26, Branický Sklípek Pivnice
Collapse
X
-
Praha, Vodičkova 26, Branický Sklípek Pivnice
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.Tagi: brak -
Faktycznie swieży oddeech, ale Sylwka '06 tam chyba nie spędzałeś ?Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zythumŚwietny lokal dla lubiących atmosferę klasycznych spelunek. Dym i robociarze w kombinezonach, do tego twardzi kryminaliści i tęgie kobiety. Dwa stoły, reszta na stojaka pod ścianami. Naprawdę świeży oddech w turystycznym centrum gdyz knajpa jest parę kroków od Vaclavskich Namesti.
Czy na warszawskiej Pradze lub w innych polskich miastach/ wsiach/ miasteczkach nie ma już takich klimatów, trzeba jechać aż do czeskiej Pragi ?
Którego tam byłeś, ostatnio czy za czasów " socjalistycznej biało-czerwonej " opisując ten " klimat " ?
Lokal ma charakter: baru, baru-bistro, gościnca, gospody, tzw. " barakowy " ( pakamera z pipą !
); czy hotelowy, hotelowo-robotniczy ?
-
Ziomku - byłem tam na Targach Piwnych, w tej Pradze czeskiej
A w Polsce takich lokali już prawie nie ma - przynajmniej w dużych miastach, a Warszawie ostał się jeden, może dwa. Tak więc po to aby napić się piwa w atmosferze jaką najbardziej lubię musze wybierać się do Pragi, i to jest też smutny obraz przekształćeń po 1989 roku. Oczwyiście smutny dla mnie bo jak widac większość lubi chodzić do sterylnych bez żadnej atmosfery ułagodzonych pełnych garniturowej klienteli "pubów" czy klubów. Smutne ale taka jest nowa polska rzeczywistość. Po zamkniuęciu przez PiS Rybitwy ja już nie mam w Warszawie ani jednego miejsca o którym mógłbym powiedzieć - to "mój" lokal. Zostało kilka namiastek ale to już nie to.
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.Comment
-
już chyba wiem !Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zythumA w Polsce takich lokali już prawie nie ma - przynajmniej w dużych miastach, a Warszawie ostał się jeden, może dwa. Tak więc po to aby napić się piwa w atmosferze jaką najbardziej lubię musze wybierać się do Pragi, i to jest też smutny obraz przekształćeń po 1989 roku. Oczwyiście smutny dla mnie bo jak widac większość lubi chodzić do sterylnych bez żadnej atmosfery ułagodzonych pełnych garniturowej klienteli "pubów" czy klubów. Smutne ale taka jest nowa polska rzeczywistość.
Zapewne tęsknisz za klimatem gdzie wódę mieszają z piwem, paw leży w każdym kącie, a w mordę leją przy każdej okazji,
zaś za piwem czekasz w kolejce prawie pół godziny i podają Tobie ... 10 piw - zawsze po 13-tej !?
Czyżby polskie realia lat 80-tych przeniosły się teraz za południową granice ?
Chyba nie bo tam jest napewno " inksza inkszość ", a jak Ty myślisz ?
Ostatnia zmiana dokonana przez ZIOMEK2; 2007-02-01, 17:20.Comment
-
Ulicę uzupełniłam. Mam nadzieję, że dobrze?Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zythumUlicę uzupełnię. Świetny lokal dla lubiących atmosferę klasycznych spelunek. Dym i robociarze w kombinezonach, do tego twardzi kryminaliści i tęgie kobiety. Dwa stoły, reszta na stojaka pod ścianami. Naprawdę świeży oddech w turystycznym centrum gdyz knajpa jest parę kroków od Vaclavskich Namesti. Do picia Branik i Staropramen.Życie jest jak skrzynka piw rzemieślniczych - nigdy nie wiesz na co trafisz!
Piwo domowe -
Centrum Piwowarstwa - sklep dla piwowarów domowych
Reklama w BROWARZE
PIWO GDZIE - STREFA Z ZASADAMI :DComment
-
atmosferę lokalu tworzą ludzie do niego przychodzący. skoro znikają lokale z tanim piwem (u nas ich akurat nie brakuje) to czemu się dziwisz. w Krakowie akurat przestał istnieć najlepszy z nich, ale wynika to z faktu, że ludzi go odwiedzających (takich rodem z PRL-u) jest coraz mniej. jest stałe zapotrzebowanie na nowe lokale dla młodych, bo to głównie oni chodzą na piwo. jest ich wiele, każdy podobny do siebie jednak każdy odwiedzający kieruje się własnymi kryteriami. oprowadzałem różnych ludzi po lokalach BSK i co klient to inny lokal woli. takich lokali jak lubisz będzie coraz mniej, może tam jeszcze są, bo tam "klimat piwny" aż tak bardzo się nie zmienił.Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zythumZiomku - byłem tam na Targach Piwnych, w tej Pradze czeskiej
A w Polsce takich lokali już prawie nie ma - przynajmniej w dużych miastach, a Warszawie ostał się jeden, może dwa. Tak więc po to aby napić się piwa w atmosferze jaką najbardziej lubię musze wybierać się do Pragi, i to jest też smutny obraz przekształćeń po 1989 roku. Oczwyiście smutny dla mnie bo jak widac większość lubi chodzić do sterylnych bez żadnej atmosfery ułagodzonych pełnych garniturowej klienteli "pubów" czy klubów. Smutne ale taka jest nowa polska rzeczywistość. Po zamkniuęciu przez PiS Rybitwy ja już nie mam w Warszawie ani jednego miejsca o którym mógłbym powiedzieć - to "mój" lokal. Zostało kilka namiastek ale to już nie to.Comment
-
Atmosfera wciąż aktualna. Wczoraj do picia mieli:
- Staropramen Granat
- Branik dwóch wersjach (10 i 12)
Ceny ~20-25 CZKW trakcie aktualizacji: Moje receptury (na razie brak casu)Comment
-
Przechodziłem tamtędy kilka razy o różnych porach dnia i nocy, raz zaszedłem żeby zlustrować lokal ale nie na piwo bo Branik i Staropramen mnie nie interesują.
Ceny nadal poniżej 25 Kč, lokal się też nie zmienił od poprzednich opisów - lekko niedomyty i wczorajszy. Kufle, jak 30 lat temu, płukane ( a może myte?) przez barmana w zlewie tuż przy nalewaku ale żadne to mecyje bo widziałem to samo w o wiele ekskluzywniejszych knajpach praskich
Co rzuciło mi się w oczy natychmiast? Znudzony kelner/barman/starszy oparty o framugę wejściową a w środku... 1 (słownie: jeden) amator piwa.Comment
Related Topics
Collapse
-
Do stycznia 2020 roku pod tym adresem przez 27 lat działał Novoměstský pivovar. Był to pierwszy nowy browar otwarty w Pradze w XX wieku (jesień 1993).
Powodem zamknięcia było podobno wygaśnięcie umowy wynajmu lokalu, ale jak było na prawdę pewnie się nie dowiemy.
Nowa...-
Channel: Czechy
-
-
Osseg ma dwa browary. Ten praski znajduje się na Vinohradach:
https://www.browar.biz/forum/piwo/pi...r-ossegg-praha
Ruthard American Red Ale
11,5% ekstr.,...-
Channel: Czechy
-
-
ŘÍMSKÁ PIVOVAR, tak po zmianie właścicieli obecnie nazywa się stary browar Ossegg. Zmiana dokonała się w połowie tego roku, niestety piwowar pozostał ten sam i piwa jak były, tak dalej kiepskie są. Szkoda, liczyłem na coś nowego, smaczniejszego. Na kranach cztery piwa plus dwa specjały. Skusiłem...-
Channel: Czechy
-
-
Cvikov razy pięć! Pół litra za 39 koron. Dziesiątka mniam dwunastka gulp!-
Channel: Czechy
-
-
Lokal prowadzony przez Radka Fuksa z dobrym wyborem rotujących pip, mieści się w dzielnicy Kobylisy, na północy Pragi. Niedaleko Pivovar Ladvi Cobolis czy wyszynk Bad Flash.
Mieliśmy niedaleko z odjechanej miejscówki noclegowej przy Drahanskim Potoku.
Jest tu w miarę obszerna...-
Channel: Czechy
2025-07-31, 20:06 -
- Loading...
- Koniec listy.
Comment