Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Hiszpania, Sevilla, Plaza De Armas, La Fabrica Cerveceros Artesanos

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • bastion
    PremiumUżytkownik
    • 10-2006
    • 1117

    Hiszpania, Sevilla, Plaza De Armas, La Fabrica Cerveceros Artesanos

    Sevilla, jedno z najpiękniejszych miast Hiszpanii.
    Urokliwa starówka, cudowna katedra, i wiele innych zabytków, to najczęstszy cel turystów.
    Dla piwnych turystów, tez coś się znajdzie, w tym co prawda ''winnym'', kraju, ale mającym również dostatek własnego piwa.
    Piwa, którego jakość, jest mocno dyskusyjna.
    Znakomita większość, to bezsmakowa masówka, ale czasem też znajdzie się coś ciekawego.
    W Sevilli, jest co prawda duży browar, który jest własnością Heinekena, ale o jego piwach nie ma sensu się rozpisywać, bo i nie ma o czym.
    Drugim, i wartym zobaczenia browarem, a raczej minibrowarem, jest ''La Fabrica''.
    Hala, dawny dworzec kolejowy , w której jest centrum handlowe, położona jest kawałeczek, od dworca autobusowego.
    Na jej wschodnim wejściu, już widoczne jest logo browaru.
    Restauracja, to dwa pomieszczenia, na parterze i na piętrze.
    Na piętrze, niestety obsługa nie miała ochoty się pojawić, i trzeba było zejść na dół.
    Siedzi się przy stołach, a raczej beczkach, na których umieszczone są trzy nalewaki, które obsługuję się samemu.
    Na ścianie wisi ekran z numerem stolika, i nalewając piwo widzimy ile się nalało.
    Hiszpanie piją piwo raczej w małych naczyniach, bo znalezienie czterech kufli o pojemności 0,5 l. ,było nie lada wyczynem dla barmanki.
    Dwa rodzaje piwa w sprzedaży.
    Rubia de malta (jasny lager)- 1.6 Euro, za 0,3l , 3.15 za 0,5l
    Piwo bez specjalnych fajerwerków, słomkowe, bez wyrazu.
    Tostada (ciemny lager)- ceny j/w.
    To było dobre , o pięknym rubinowym kolorze, i ciekawym aromacie.
    Wieczorem gdzieś około 21, lokal się zapełnia, i pojawiają się także kelnerzy, w większej ilości.
    Aczkolwiek spora część klientów przychodzi specjalnie aby coś zjeść, niekoniecznie z piwem.
    Minibrowar został założony w 1992 roku.
    Niestety godzin otwarcia nigdzie nie uświadczysz.
    Szkło, w którym podaje się piwo, niestety ''gołe''.
    Podstawek też nie ma.
    Dla obsługi pytanie o ekstrakt, okazało się nie do przejścia.
    Na pewno warto wstąpić do tego lokalu, tej wysepki na morzu piwnej nijakości, królującej w Hiszpanii.
  • Beerjot
    Junior
    • 10-2005
    • 12

    #2
    Lokal znajduję się przy wejściu do centrum handlowego, ale otwarty jest dłużej niż galerie handlowe.
    Dodam, że w stołowych nalewakach jest także zraszacz do obmycia szklanek bądz kufli, co ułatwia samoobsługę.
    Wygląda na to, że do godziny 20-ej jest tam tylko jeden kelner i barman.
    Po najeździe gości o 21, w sezonie, obsługa skupia sie głównie na ogródku letnim przyległym do lokalu.
    Do piwa dostaje się chrupiace przystawki.
    Bardzo dobre ciepłe "tapas" po 2 Euro, moża także wybrać sobie zimne przekaski przy barze.

    Dobry lager też mi smakował

    Foty zrobił kolega i użyczył forumowiczom.
    Attached Files
    Mąż do żony:
    - Wiesz, ten twój nowy kapelusz nie jest w moim guście.
    - Mój drogi, przecież nie założę na głowę kufla od piwa

    Comment

    • Beerjot
      Junior
      • 10-2005
      • 12

      #3
      Foty cd.
      Attached Files
      Mąż do żony:
      - Wiesz, ten twój nowy kapelusz nie jest w moim guście.
      - Mój drogi, przecież nie założę na głowę kufla od piwa

      Comment

      • tomolek
        Hophead
        • 05-2006
        • 1752

        #4
        Lokal już chyba zamknięty:

        Artesanos de la Cerveza La Fabrica in Sevilla, Reviews and opinions of the beer establishment Artesanos de la Cerveza La Fabrica in Sevilla, beer in Andalusia
        www.ohbeautifulbeer.com

        www.mateuszdrozdowski.pl

        „Kwaśny Edi herbu Koreb

        Comment

        Przetwarzanie...
        X
        😀
        🥰
        🤢
        😎
        😡
        👍
        👎