Irlandia, Dublin, Temple Bar 47/48, The Temple Bar Pub

[dabu1]

Temple Bar Pub w samym centrum dzielnicy Temple Bar.
Kultowe miejsce - koniecznie trzeba wpaść i poczuć klimat, bar niesamowity, wybór piw (i nie tylko) ogromny...

[pebejot]

Takich "klimatycznych" miejsc w Dublinie jest bez liku. Może jakieś szczegóły - rodzaje piw, ceny ?

[dabu1]

Lany : Guiness, Carlsberg, Heineken, Paulaner, Smithwick's Irish Ale, Smithwick's Pale Ale (5,80E), Kilkeny, Carrig... Większość piw 5 Euro za pintę, za 0,33 - 3Euro lub 3,8Euro
Butelkowe:
Galloway
O'Harras
Lech
Tyskie
Krombacher
8(?) - 6,8Euro za butelkę 0,33
Brooklyn (?)
I jakieś kilka innych stało...

[pioterb4]

Oferta piw lanych nie powala. NIe wiem w takim razie co jest w nim takiego kultowego...

[dabu1]

Knajpa kultowa, od niej wzięła się nazwa dzielnicy, jedna z pierwszych w tamtym miejscu.
Z tego co się orientuję, do knajp nie chodzi się tylko ze względu na piwo, ale na klimat tam panujący.
Znalazły się dwie marudy, przez takich jak wy ludziom odechciewa się pisać cokolwiek na tym forum.
Piw było bardzo dużo, ale nie miałem zamiaru ich wszystkich spisywać, tylko po to żeby pisać o nich na forum, a potem wysłuchiwać marudzenia...

[żąleną]

Nie ma co się denerwować, każdy ma swoje priorytety. Ja, pewnie tak jak i pozostałe marudy, szukałbym w Dublinie knajpy z ciekawym czy rzadko spotykanym piwem, a z twojego opisu wynika, że Temple Bar takim miejscem nie jest.

[Cooper]

Jest sporo racji w tym co napisał Dabu. Temple Bar to tak jak wcześniej pisałem chociażby tu dzielnica z najsłynniejszymi dublińskimi czy w ogóle irlandzkimi pubami. Ich ilość oraz wyglad oraz panująca tam atmosfera, zwłacza w czasie Paddy's Day, Arthur's Day (chodzi o Arthura Guinnessa, założyciela browaru) czy meczy rugby, piłki nożnej lub hurlingu (irlandzka wersja hokeja na trawie) jest niesamowita i zrywająca z dyni beret totalnie. Ponieważ jednak pub popularny to w naszych realiach pub opanowany przez koncerniaki to nie ma się co dziwić iż panują tam (z drobnymi wyjątkami jak np 2 puby sieci The Porterhouse) marki koncernowe a przynajmniej tak było jeszcze w grudniu 2009 gdy byłem tam po raz ostatni. Teraz jednak na aktualnych fotkach tutaj zamieszczonych widzę że ogólnoświatowa moda na craft beers dociera i do Temple Bar a wywnioskowałem to po dostrzeżonych minimum 5 irlandzkich butelkowych piwach z 2 różnych browarów tzn z 8 Degrees Brewing i Dungarvan Brewing. Powyżej w postach widzę też iż można już spotkać tam piwa z irlandzkich rzemieślników (no może ten drugi to już nie) jak Galway Brewing i Carlow/O Harra's.

[lzkamil]

Byłem w 1995, piłem Guinnessa, chyba za mniej niż 2 irlandzkie funty. Wtedy stał równo z brytyjskim. W Porterhouse były podobne ceny...

[Shedao]

Obecnie wybór piwny w The Temple Barze jest dużo bogatszy niż rok temu, lanych piw jest tu około tuzin, część to oczywiście koncernówki, ale znajdą się i: O'Hara's Celtic Stout z (mini?)browaru Carlow, z Carriga: Rowers Ale (dobre) i Lager (kiepski), czy Irish Pale Ale z browaru Galway Hooker (wyśmienite). Do tego przeogromny wybór piw butelkowych, z Wysp Brytyjskich i nie tylko, większości nazw nie znałem, więc nie zapamiętałem, ale było sporo np. Brewdogów.

W każdym razie: nawet wybredny piwosz znajdzie tutaj coś dla siebie, a więc tym bardziej warto tutaj wpaść. Cała dzielnica jest ekstra, puby i bary co krok, a The Temple Bar to jej serce, wypełnione po brzegi ludźmi nawet w poniedziałek o 15 (potwierdzone info ), a co dopiero np. w godziny wieczorne w weekend... Do tego codziennie muzyka na żywo, więc jest gwarnie i wesoło. Wpadliśmy tylko na dwa piwka, trochę żałuję że nie posiedzieliśmy tam dłużej.