Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

CANAL+ w Trójmieście

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Bombadil13
    • 05-2005
    • 2479

    CANAL+ w Trójmieście

    Czy możecie poradzić, gdzie w Trójmieście (najlepiej w Gdańsku) można pogapić się w Telejajo i Canal+ i jednocześnie napić się piwa?
    Poszukuję
  • Pendragon
    Senior
    • 03-2006
    • 13951

    #2
    Kadra na Garncarskiej. Chyba, że jesteś żółto-niebieski

    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

    Comment

    • Bombadil13
      • 05-2005
      • 2479

      #3
      Chciałem oglądać koszykówkę i PROKOM, więc chyba odpada, bo oni za chwilę nazywać się będą ARKA
      Poszukuję

      Comment

      • Bombadil13
        • 05-2005
        • 2479

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedzi
        Kadra na Garncarskiej.
        Miło, że pomagasz, ale pub od dwóch miesięcy nieczynny (wg informacji miłej pani z pobliskiej NALEŚNIKARNI). Wykonałem 20 telefonów za każdym razem łącząc się z pocztą, aż w końcu odwiedziłem miejsce, a ono zabite dechami.
        Poszukuję

        Comment

        • Pendragon
          Senior
          • 03-2006
          • 13951

          #5
          Odświeżam temat, tak ku pamięci, bo kilka dni temu odkryłem w sieci to miejsce:
          Bedeker Cafe Club & Restaurant - Gdańsk, Kaletnicza 8/10 (uliczka między Długą a Piwną)
          5 telewizorów, wszystkie polskie platformy cyfrowe.

          Z beczki niestety - Okocim i Carlsberg. Z butelki Okocim Porter, Okocim Pszeniczne i Kasztelan niepasteryzowany

          moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


          Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

          Comment

          • dreads
            Basowy
            • 09-2009
            • 520

            #6
            Faktycznie, miałem nieszczęście tam usiąść podczas zmagań Wiślaków z cypryjskimi gwiazdami. Wszystko przez to, że nie znalazłem miejsca z Polsatem w Głównym Mieście. Lokal kompletnie bez duszy, "szpitalny" wystrój, tzn. wrażenie, jak na sali operacyjnej - pusto i jasno od białego światła. Dodatkowo nieźle śmierdzi z kuchni. Nie polecam. Piwo z butelki (Okocim porter i pszeniczny) po 10 zł
            Szczerze mówiąc wolę Bar Renata koło Degustatorni mają na pewno Canal+ i spokojnie da się tam obejrzeć, co się chce, bo nikt nie przychodzi i nie ma konkurencji do telewizora piwo niestety chyba tylko z butelki, ale w rozsądnych cenach i lepsze niż w Bedekerze. Adres to chyba Grodzka 18.

            Comment

            • Pendragon
              Senior
              • 03-2006
              • 13951

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dreads Wyświetlenie odpowiedzi
              Szczerze mówiąc wolę Bar Renata koło Degustatorni mają na pewno Canal+ i spokojnie da się tam obejrzeć, co się chce, bo nikt nie przychodzi i nie ma konkurencji do telewizora piwo niestety chyba tylko z butelki, ale w rozsądnych cenach i lepsze niż w Bedekerze. Adres to chyba Grodzka 18.
              Chyba jakieś nalewaki tam widziałem, ale głowy nie dam, bo jak szybko wszedłem, tak i wyszedłem. Właśnie na widok tego co z kija. Chyba też Okocim i być może Kasztelan? Trochę czasu minęło, mogło się coś zmienić, poza tymi pustkami Natomiast zostałem przestrzeżony przed zamawianiem tam jedzenia.
              Tak sobie myślę, może skoro nikt tam nie zagląda, to udałoby się namówić właściciela na zmianę tego stanu poprzez nalewanie dobrego, najlepiej czeskiego, piwa?
              Last edited by Pendragon; 02-09-2011, 17:07.

              moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


              Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

              Comment

              • dreads
                Basowy
                • 09-2009
                • 520

                #8
                Pewnie przez te pustki jedzenie nie jest pierwszej świeżości ja tam nigdy nic nie zamawiałem do jedzenia, byłem jakiś czas temu na dwóch meczach Barcy i piwo było tylko z butelki (Amber + coś koncernowego, chyba ze stajni Carlsberga), od tego czasu mogło się coś zmienić w tej kwestii. Jak będę kiedyś w okolicy lub przy okazji jakiegoś meczu, to zagadam, może rzeczywiście skusili by się na lanie czegoś sensownego.

                Comment

                • Pendragon
                  Senior
                  • 03-2006
                  • 13951

                  #9
                  Dreads, jeśli masz ochotę, to próbuj, ale ostrzegam - właściciel to wyjątkowy burak. Trzeba być mocno przygotowany mertorycznie do rozmowy, ja dziś zbytnio nie byłem, a po kilku Skalakach w Duszku poddałem się. W wielkim skrócie - zostałem uznany za wariata, a kartka z adresami hurtowni z czeskim piwem pomięta i oddana z powrotem Ten lokal to chyba pralnia brudnych pieniędzy, znowu nikogo, a burak zadowolony z siebie. Trudno - całował ich pies. W Degustatorni zasugerowano mi, że już niedługo mogą czymś przyjemnym zaskoczyć. Czymś czeskim. Pożyjemy, zobaczymy.
                  Last edited by Pendragon; 04-09-2011, 21:55.

                  moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                  Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                  Comment

                  • dreads
                    Basowy
                    • 09-2009
                    • 520

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedzi
                    Dreads, jeśli masz ochotę, to próbuj, ale ostrzegam - właściciel to wyjątkowy burak. Trzeba być mocno przygotowany mertorycznie do rozmowy, ja dziś zbytnio nie byłem, a po kilku Skalakach w Duszku poddałem się. W wielkim skrócie - zostałem uznany za wariata, a kartka z adresami hurtowni z czeskim piwem pomięta i oddana z powrotem Ten lokal to chyba pralnia brudnych pieniędzy, znowu nikogo, a burak zadowolony z siebie. Trudno - całował ich pies. W Degustatorni zasugerowano mi, że już niedługo mogą czymś przyjemnym zaskoczyć. Czymś czeskim. Pożyjemy, zobaczymy.
                    Wow no to nieźle, chyba w takim razie sobie odpuszczę, przykro mi, że na Ciebie padło. Ja bym pewnie poległ jeszcze bardziej. W tej sytuacji nawet odechciewa mi się wpadać tam na mecze.
                    Co do tego prania, to też miałem takie podejrzenia. Naprawdę tam chyba nigdy nie ma nikogo, co za lokal.
                    Cieszy chęć rozwinięcia oferty z czeskim piwem w Degustatorni, ale nie sądzę, żeby wyszli poza to, co jest w hurtowniach, więc o jakimś wielkim zaskoczeniu raczej nie może być mowy. Jednakże pojawienie się np. svijanskich przysmaków przywitałbym z radością (Krakonos pewnie odpada ze względu na mniejszą trwałość).

                    Comment

                    Przetwarzanie...
                    X
                    😀
                    🥰
                    🤢
                    😎
                    😡
                    👍
                    👎