Dzisiaj pszenicy nie było. Nie było w ogóle nic z Reginy, Starego Krakowa, Miłosławia ani Czarnkowa. Co gorsza na te dwa ostatnie browary nie można liczyć w najbliższym czasie. Sprzedawca wyjaśnił, że Noteckie klientom sie "przepiło" i przestało schodzić, więc trzeba odczekać, aż za nim zatęsknią ponownie. Osobiście jestem zaskoczony, ale nie po raz pierwszy sie przekonuję, ze większość często ma inne zdanie niż ja 
 .
Ogólnie wybór był mniejszy niż zwykle, co nie znaczy, że mały. Były między innymi piwa z Grudziądza (choć nie wszystkie), Łodzi, Nakła, Ciechanowa, Łomży, Zwierzyńca no i oczywiście importy.
					
 .Ogólnie wybór był mniejszy niż zwykle, co nie znaczy, że mały. Były między innymi piwa z Grudziądza (choć nie wszystkie), Łodzi, Nakła, Ciechanowa, Łomży, Zwierzyńca no i oczywiście importy.
							
						
 , ale chiba niet
							
						
 Noteckie i Eire plus Smoki do wyboru do koloru i Czarne stoją w lodówce i czekają...
							
						
 Od tej pory będę w Joli dokładnie sprawdzał etykiety.
							
						
							
						
Comment