Warszawa, Aspekt 79, Leclerc

[becik]

Pieniążki wyjadą za granice, a my biedne polaczki cieszymy się ze dzisiaj jest święto bo mamy piwo w cenie hurtowej. Miłego dnia życzę .

Chcesz to kupuj te same piwa w cenie 2-3 zł droższe. Mnie jako konsumenta interesuje dobre piwo za jeszcze lepsza cenę i mając do wyboru Atak Chmielu za 5,49 a za 7 zł wiadomo co wybiorę. Jak Ty masz z tym problem, to kupuj w małych sklepach

[mariola_fruwa]

Każdy kupuje tam gdzie chce, za ile chce i ile chce. Ograniczeniem jest tylko wola i pieniądze.
I dobrze że piwo jest zarówno w dużym jak i małym, tylko fakt jest taki że mały osiedlowy sklepik nie przebije się cenowo i na starcie jest przegrany. Musimy sobie przyswoić fakt że w tym osiedlowym z reguły będzie drożej. Bez sensu jest pisanie że ktoś musi się postarać bardziej, bo tego nikt nie przeskoczy A do rewolucji piwnej potrzeba nam jak najwięcej punktów z dobrym piwem .

[Maggyk]

To jest temat o sklepie, a nie o rewolucji piwnej, cenowej czy jakiejkolwiek. Proszę skupić się na asortymencie.

[actimel10]

Czy są może dostępne Imperium Atakuje iViva la Vita?

[legart]

Czy są może dostępne Imperium Atakuje iViva la Vita?

W sobotę jeszcze nie było, za to był atak Chmielu, Jak w Dym, Stare Ale Jare, Czarna Dziura, Odsiecz Wiedeńska i chyba Dobry Wieczór

[purc]

Cech Piwonia i wszystkie sklepy nigdy nie postarają się jak leclerc bo to jest walka z wiatrakami. Leclerc dostaje niższe ceny od sklepów stacjonarnych. Jak nie niższe ceny to opłatę marketingową. Jak zwał tak zwał.
Proponuje tym sklepom żeby wkleiły faktury zakupu chociażby ciechana i lwówka i zobaczycie że ceny na półkach leclerca sa zbliżone do cen zakupów hurtowych innych sklepów. Osobiście widziałem cennik piw dla kerfura i sklepów osiedlowych. piwo w przedziale cenowy 3zł potrafiło być sprzedawane o 50gr taniej do marketu. Problemu nie było bo sklepiki sprzedawały z narzutu 25% a market 40%. Tego piwa już nie ma w kerfurze pewnie dlatego że trzeba było jeszcze za półki zapłacić, a w sklepikach osiedlowych stoi za darmo, no ale to już inna historia. Nie będę pisał marki tego piwa żeby tu nie wytoczyć wojny, ale nie wiem czy inne sklepy w warszawie mają wyjście. Polityka zniszczeniowa tego państwa dobiega końca. Globalizacja przez obcy kapitał spowoduje spustoszenie w naszych polskich sklepikach. Odbije się nam to wielką czkawką. Klientowi na zakupy zostaną markety bo za 5 lat cechu piwonii i innych sklepów już nie będzie. Ceny w marketach wyrównają się do cen sklepów osiedlowych a producentom przyjdzie zapłacić za półeczki, albo wyjazd z marketu. Pieniążki wyjadą za granice, a my biedne polaczki cieszymy się ze dzisiaj jest święto bo mamy piwo w cenie hurtowej. Miłego dnia życzę .

Mieszkam na Ursynowie i dla mnie ten LeClerc nie stanowi żadnej konkurencji dla Piwonii.
Koszt dojazdu z Ursynowa na Kwitnącą samochodem w obie strony to ok. 40 zł. Ile piwa trzeba kupić, aby ten dojazd się opłacił? Oczywiście można poświęcić pół dnia i targać piwa w plecaku na Ursynów , ale to razej dla młodszych piwoszy. Do tego w Piwonii zamawiam w Internecie i i wieczorem mam dostawę za darmo do domu. Tego żaden supermarket nie przebije. O los tego wspaniałego sklepu jestem na razie spokojny.

[xenon75]

Ja mieszkam na ul. Broniewskiego blisko mam do blaszaka i do leclerka :] Tak jak dla ciebie nie istnieje leclerc tak dla mnie piwonia.
Ostatnio zauważyłem ciągły brak Gościszewa w leclercu.To samo tyczy się innych sklepów.
Wiecie coś może w tym temacie??

[VanPurRz]

Mieszkam na Ursynowie i dla mnie ten LeClerc nie stanowi żadnej konkurencji dla Piwonii.
Koszt dojazdu z Ursynowa na Kwitnącą samochodem w obie strony to ok. 40 zł. Ile piwa trzeba kupić, aby ten dojazd się opłacił? Oczywiście można poświęcić pół dnia i targać piwa w plecaku na Ursynów , ale to razej dla młodszych piwoszy. Do tego w Piwonii zamawiam w Internecie i i wieczorem mam dostawę za darmo do domu. Tego żaden supermarket nie przebije. O los tego wspaniałego sklepu jestem na razie spokojny.

Purc Ty wypijasz tą benzynę?

[żąleną]

Tak to mniej więcej wychodzi, chyba że ktoś ma naprawdę oszczędnego diesla. Też sobie ostatnio liczyłem po doniesieniach o cenach w Leclercu.

[iron]

Mieszkam na Ursynowie i dla mnie ten LeClerc nie stanowi żadnej konkurencji dla Piwonii.
Koszt dojazdu z Ursynowa na Kwitnącą samochodem w obie strony to ok. 40 zł. Ile piwa trzeba kupić, aby ten dojazd się opłacił? Oczywiście można poświęcić pół dnia i targać piwa w plecaku na Ursynów , ale to razej dla młodszych piwoszy. Do tego w Piwonii zamawiam w Internecie i i wieczorem mam dostawę za darmo do domu. Tego żaden supermarket nie przebije. O los tego wspaniałego sklepu jestem na razie spokojny.

Najbardziej oszczędnego samochodu to Ty nie masz - wychodzi ciut ponad 15 litrów na 100 km w cyklu miejskim (kalkulacja - 40 zł = 7 litrów paliwa, a destans w obie strony to 46 kilometrów), ale VanPuRzu - jest to jak najbardziej realny koszt, niestety.

Co prawda Purc - przy Twoim przerobie, to może by się opłaciło, tym bardziej, że różnica w cenach Pint to prawie 2 złote na butelce.

My czasem podjeżdżamy do Leclerca, ale z racji odległości takie świeto nie bywa zbyt często...

[maycka]

Dzisiaj ich odwiedziłem, z zagranicy mieli:
- Anderson Valley Imperial IPA,
- Anchor (Steam Beer, Porter),
- Flying Dog Kujo Coffee Stout,
- Z Belgii (La Trappe, Chimay, Cuvee de Trolls, La Divine) + jeszcze kilka innych
- Schlenkerla Marzen,

Poza tym spory wybór piw polskich.

Chyba nie muszę dodawać, że wszystko w bardzo dobrych cenach (np. Atak Chmielu za 5,49)

[psik]

a Imperium i Viva la vita?

[maycka]

Jeszcze nie było

[psik]

W Cechu Piwnym już mają.

[Brat_Piwny]

W Cechu Piwnym już mają.

... i w Piwonii też.