Człowieku nie zastanawiaj się długo, tylko jedź jak najszybciej. Dzisiaj zaliczyłem ten sklepik i co tu dużo mówić lekkie zaskoczenie. Tak na oko 20-30 rodzajów piw niemieckich po rewelacyjnych cenach. Jedynie przydałoby się trochę więcej pszenicy. Na pewno tam wrócę, warto w moim przypadku trochę zboczyć z drogi, z pracy do domu.
Ps. za pierwszym razem zakupiłem 10 piwek, każde inne - reszta przy następnej okazji.
Ps. za pierwszym razem zakupiłem 10 piwek, każde inne - reszta przy następnej okazji.

). Spodziewając się mniej więcej co zastanę wziąłem 7 butelek ŻGB (etykiety warka, tatra - mam "spady" po podtruwającym się bracie :P ) i 5 nowych euro (dwie z etykietami samsona i branika, trzy czyste odmoczone). Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że nie mogę oddać na wymianę tych euro - bo miały obce etykietki, lub nie miały ich wcale (a więc "nie kupione u nas"). Przyjęto za to bez problemu ŻGB, choć przecież również nie kupiłem ich w tym sklepie. No nic, trudno. Wybrałem zatem 7 piw no i naliczono mi kaucję 60 groszy za sztukę, zgodnie z tym co napisano powyżej. Za to jak podszedł do kasy kumpel (wybrał chyba 10 browarów), to zaczęły się cyrki. Na wymianę wziął, też na oślep, trzy ŻGB i trzy nowe euro - wszystkie odmoczone, gdyż zbiera etykiety. Pani na to, że ich nie przyjmie. Zaczęło się delikatne porównywanie butelek odmoczonych z nieodmoczonymi z sugestią, że przed momentem takie same ŻGB ode mnie odebrano, a euro to euro przecież. Odpowiedź - nie i koniec, muszą być takie same jak w asortymencie. Nodobrze. Kolega na to, że mu się nie chce targać i i tak je zostawi, na co ekspedientka "niech pan nie wstawia do skrzynki bo ja je i tak wywale na smietnik, niech pan je od razu wyrzuci" (!). Koniec końców wzięlismy je ze sobą z powrotem. Najlepsze było na koniec - na pytanie co po odmoczeniu, bo przecież zbierając etykiety kolega wyczyści te butelki - padła odpowiedź: "nawet z paragonem nie zostana przyjęte z powrotem" (!!).
Irlandzkie mocne Krajan to w co trzecim sklepie jest w Poznaniu od netto poczynając, Jako mocne to klasyka jeśli chodzi o piwa dla żuli, ogólnodostępne... Żywiec porter - no comment
Harde też no comment
Comment