Łódź 7.05.2008 - część IIa
Do zasadniczej części wizyty w Łodzi powinien należeć ten sklep. Nawet nie tyle powinien, co po prostu musi.
- Szkoda, że panowie mogli akurat teraz do nas przybyć, bo po długim vikendzie nie mamy pełnych półek - przywitali nas panowie obsługujacy.
- Coś tam na pewno wybierzemy - odpowiedziałem snując wzrokiem po poziomach kolejnych szaf.
I wybraliśmy...
Ponad 120 butelek na 4 osoby, a właściwie 3 osoby, bo część stanowiła rodzinę i wystąpiło innego rodzaju zapotrzebowanie.
Do zasadniczej części wizyty w Łodzi powinien należeć ten sklep. Nawet nie tyle powinien, co po prostu musi.

- Szkoda, że panowie mogli akurat teraz do nas przybyć, bo po długim vikendzie nie mamy pełnych półek - przywitali nas panowie obsługujacy.
- Coś tam na pewno wybierzemy - odpowiedziałem snując wzrokiem po poziomach kolejnych szaf.
I wybraliśmy...
Ponad 120 butelek na 4 osoby, a właściwie 3 osoby, bo część stanowiła rodzinę i wystąpiło innego rodzaju zapotrzebowanie.
ja chyba tego już nie dam rady zrozumieć - sięgali po koncerniaki. Trudno.
, ale w tym sklepie bywaliśmy jeszcze przed jego dobrą reklamą w polskim serwisie piwnym - odpowiedziałem. - Pierwszy raz byliśmy tu na Pomorskiej 116 na długo przezd przeprowadzką z waszej "mniejszej" siedziby.
. Oddawałem pokaźną porcję butelek do sklepu, a także kupowałem kilka innych piw i o cenę zapomniałem się spytać.

Comment