Zamkowy, Bracki RauchBock

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Promil03
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2007.10
    • 2833

    #271
    Dziwna sprawa ale w katowickiej Almie po piwie nie ma już śladu. Albo mało zamówili, albo piwo tak dobrze się sprzedaje.

    Comment

    • Komar_Pafnucy
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2005.08
      • 1114

      #272
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Piękny, ciemnoczerwony. Klarowne. [5]
      Piana: Lekko zabarwiona, o średniej wielkości pęcherzykach. Niestety redukuje się stosunkowo szybko. [3]
      Zapach: Delikatnie karmelowy. W tle wyczuwalny zapach wędzony. A jeszcze głębiej czai się nutka zielonych jabłek. [4]
      Smak: Słodowy, delikatnie wędzony. Dość gładki ale rozgrzewający. Treściwość jednak zdecydowanie zbyt niska w stosunku do moich oczekiwań. W posmaku lekka wędzonka i alkohol. [4]
      Wysycenie: Trochę zbyt wysokie. [4]
      Opakowanie: Jest OK. Podany skład i parametry. Nie ma się do czego przyczepić. [5]
      Uwagi: Mówiąc krótko - za mało wędzone, za mało treściwe ale pomimo tego - całkiem niezłe.

      Moja ocena: [4]

      Multitap Crawl
      Multitap Crawl na Facebook

      "Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
      Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach dyskutowały nad celem życia."

      Comment

      • Komar_Pafnucy
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2005.08
        • 1114

        #273
        Chyba jednak zbyt miłosierny byłem w tej punktacji.

        Multitap Crawl
        Multitap Crawl na Facebook

        "Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
        Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach dyskutowały nad celem życia."

        Comment

        • minib00m
          Kapral Kuflowy Chlupacz
          • 2012.11
          • 60

          #274
          Ocena z ARTomatu

          Kolor: Ciemnozłocisty, wpadający aż w lekką czerwień, klarowne. [5]
          Piana: Gruba, zbita, opada do centymetrowego kożuszka i tak pozostaje przez dłuższy czas. Finalnie opada do pokaźnego dywanika. Skromnie oblepia szkło. [5]
          Zapach: Delikatna wędzoność, bardzo przyjemna, wyczuwalny słód w tle. Zapach dość delikatny, ale dominuje tutaj wędzonka. [3.5]
          Smak: Piwko poczekało chwilę po wyjęciu z lodówki na otworzenie, aby poczuć pełnie aromatów.
          Wszystkie aromaty zrównoważone, a szkoda, fajnie jakby wędzonka wybijała się trochę bardziej :-)
          Średnia goryczka, zza wędzonki wysuwa się skromny.
          Koźlakowość wyczuwalna. [4]
          Wysycenie: Średnie, idealne. [5]
          Opakowanie: Eleganckie i gustowne. [5]
          Uwagi: Podobno domowe piwo Andrzeja Millera różniło się od tego uwarzonego komercyjnie... pewnie i tak.
          Taka wędzoność powinna trafić nawet do antyfanów takich aromatów, jest ona delikatna i nie nachalna, dla fanów wędzonki może być to lekki zawód ;-)
          Wszystko jest bardzo pijalne. Polecam spróbować.

          Moja ocena: [4.075]

          Comment

          • forra6
            Porucznik Browarny Tester
            • 2008.11
            • 413

            #275
            Piwo kupiłem z supermarkecie w Bochni za 4.85zł bodajże. Generalnie byłem lekko zszokowany, pojawieniem się go w tak niepiwnym miejscu. No ale skoro jest to test przy lepieniu pierogów na Wigilię

            No i zrobiło się wigilijnie, dopóki było zimne miałem wrażenie jakbym pił kompot z suszek, praktycznie bez innych posmaków, test potwierdziła żona. Tylko trochę drogi ten kompot z suszek Później ujawniły się akcenty alkoholowe, im cieplej tym mniej smacznie.
            Za tą cenę nie kupię pewnikiem, nie wiem czy piwo doczeka sie przecen z okazji końca terminu ważności, skoro jest dostępne w tak przypadkowych sklepach...jednym słowem, zaliczone i amen.
            Don't trust nobody, It will cost you much too much
            Beware of the dagger, It caress you at first touch
            O, all small creatures, It is the twilight if the gods

            Comment

            • gwzd
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2012.01
              • 622

              #276
              W piątek w toruńskiej Piwiarni u Szwejka (bodaj okolice Rynku Staromiejskiego) kupując dwa butelkowe Rauchbocki (8zł/szt.) dostałem dedykowane szkło gratis. O dziwo smakowało mi o wiele lepiej niż wersja beczkowa i w końcu poczułem w nim lekką wędzonkę.
              Ostatnia zmiana dokonana przez gwzd; 2012-12-17, 00:26.

              Comment

              • kurgan
                Gość
                • 2004.04
                • 315

                #277
                dumnie teraz mogę powiedzieć że jestem Polakiem z okolic Cieszyna, piwo lepsze od http://beeradvocate.com/beer/profile/913/2960/ gdyby było mniej odfermentowane czy nie mogło by konkurować z http://beeradvocate.com/beer/profile/263/727

                Comment

                • Zybex
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2012.07
                  • 222

                  #278
                  Myślę, że osoby mające problem z wyczuciem "wędzonki" piją po prostu piwo o nieodpowiedniej temperaturze, tj. za zimne.

                  Nie jest to oczywiście Schlenkerla - "wzorzec z Sèvres" piwa ze słodu wędzonego, ale z każdą butelką smakuje mi coraz bardziej.

                  Comment

                  • dyczkin
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2011.05
                    • 3656

                    #279
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Zybex
                    Myślę, że osoby mające problem z wyczuciem "wędzonki" piją po prostu piwo o nieodpowiedniej temperaturze, tj. za zimne.

                    Nie jest to oczywiście Schlenkerla - "wzorzec z Sèvres" piwa ze słodu wędzonego, ale z każdą butelką smakuje mi coraz bardziej.
                    Podpisuję się pod tym obydwiema rękami
                    Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

                    Moje warzenie // Piwny Wojownik

                    Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

                    Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

                    Comment

                    • MaKr
                      Kapral Kuflowy Chlupacz
                      • 2012.03
                      • 34

                      #280
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Piękny brązowy. Przejrzysty. [5]
                      Piana: Przez zbyt wysokie wysycenie jest początkowo bardzo wysoka, jednak szybko opada. [3]
                      Zapach: Bardzo delikatny, wędzony i nawet przyjemny. [3.5]
                      Smak: Przez zbyt wysokie wysycenie na początku czułem tylko gaz z lekką wędzonką. Po kilkukrotnym przelewaniu z jednej szklanki do drugiej piwo wreszcie stało się w pewnym stopniu pijalne i oprócz delikatnej wędzonki dało się wyczuć delikatny posmak chleba. [3]
                      Wysycenie: Przez przesycenie CO2 piwa z początku nie dało się pić. Szczypanie gazu na języku było zbyt dokuczliwe. Dopiero po kilkukrotnym przelewaniu piwa ze szklanki do szklanki w końcu mogłem skosztować piwa. [1]
                      Opakowanie: Piwo podane w pięknym kielichu dedykowanym. Ładna szata graficzna. [5]
                      Uwagi: Niestety piwo moim zdaniem wiele straciło poprzez gigantyczne nagazowanie, przez co początkowo nie byłem w stanie normalnie spróbować tego piwa. Nie polecam. Z piw Cieszyńskich nadal nr 1 jest Żywiecki Porter.

                      Moja ocena: [3.275]

                      Comment

                      • yaro74
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2012.09
                        • 2089

                        #281
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: rubinowy, bardzo ładny. [5]
                        Piana: po nalaniu, dość wysoka, nietrwała, po chwili cienka warstwa, a po kilkunastu minutach znika całkowicie, nie pozostawiając śladu na szkle. [3]
                        Zapach: delikatny, lekka wędzonka i słód. [3.5]
                        Smak: podobnie jak zapach, słodowy z lekką wędzonością, średnia goryczka, posmak owocowy, piwo mało treściwe. [3.5]
                        Wysycenie: odrobinę za wysokie. [4]
                        Opakowanie: ładna etykieta i kapsel. [4]
                        Uwagi:

                        Moja ocena: [3.575]

                        Comment

                        • Pancernik
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          🥛🥛🥛🥛🥛
                          • 2005.09
                          • 9829

                          #282
                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: Rubinowy, klarowny. [4]
                          Piana: Brudnobiała, niewysoka, średniodrobna, zaskakująco krótkotrwała. [3]
                          Zapach: Wędzony boczek, szynka, a może i śliwka? Poza tym słód i karmel. [4.5]
                          Smak: Wytrawny posmak łagodnej wędzonki, goryczka, w tle ślad słodowy. [4]
                          Wysycenie: Raczej niewysokie, odpowiednie. [4]
                          Opakowanie: Specjalny kapsel, eleganckie wzornictwo, autograf mistrza, info na kontrze - mega-full-wypas . [5]
                          Uwagi: Smaczne piwo, popieram zdanie wielu przedpiszców, że świetnie nadaje się na "roztrenowanie w kierunku wędzonki".

                          Moja ocena: [4.125]

                          Comment

                          • Prusak
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🥛🥛🥛🥛🥛
                            • 2005.07
                            • 4647

                            #283
                            Niekoniecznie świetne piwo, choć nie zamierzam się specjalnie czepiać. Tylko uwagi bardzo subiektywne. W zapachu elementy raczej weizenbocka niż klasycznego koźlaka. Piana mizerna, piwo zyskuje smakowo przy lekkim ogrzaniu. Ja także wyczuwam nuty kwaskowe, choć przy ostatnich łykach zdominowane przez goryczkę, inaczej niż w kiepskich produktach w miarę picia raczej intryguje coraz bardziej i ujawnia złożoność smakową.
                            Zastanawiam się, jaki okres leżakowania byłby optymalny. Wstawiłem do piwniczki warkę do lipca 2013, może tak koło przyszłego Bożego Narodzenia...?
                            Ostatnia zmiana dokonana przez Prusak; 2013-01-04, 21:25.

                            Comment

                            • Czapayew
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2002.10
                              • 1966

                              #284
                              Ocena z ARTomatu

                              Kolor: Głęboki bursztyn, wpadający w miedź, klarowny. [5]
                              Piana: Dość gęsta i obfita, beżowa, niestety dość szybko opada. [4]
                              Zapach: Jak na wędzonego koźlaka - zbyt mało charakterny. Właściwie nie wyczułem nut wędzonych. [3]
                              Smak: Gorycz dominuje, natomiast z wędzonki przebija jakiś dziwny, tępy, chemiczny posmak. Piwo wydaje mi się dość ciężkie. [3]
                              Wysycenie: Dobre, bąbelkuje dość długo i drobno. [4]
                              Opakowanie: Ciekawe, odchodzące do dotychczasowej konwencji. Kapsel do kolekcji. [4.5]
                              Uwagi: Zakupiłem w katowickiej "Lornecie i Meduzie" za 8 zł (ponieważ na Mariackiej 3 "wyszło"). Z championów, jakie do tej pory piłem, ten wydaje mi się najsłabszy.

                              Moja ocena: [3.325]
                              "W winie jest mądrość, w piwie siła, a w wodzie są tylko bakterie"

                              www.zamkoszlaki.com
                              www.piwnekapsle.net

                              Comment

                              • wasyll
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2008.09
                                • 1823

                                #285
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Czapayew
                                Uwagi: Zakupiłem w katowickiej "Lornecie i Meduzie" za 8 zł (ponieważ na Mariackiej 3 "wyszło").
                                To już barbarzyńska cena za to piwo, w Almie dostałbyś o połowę taniej.
                                www.katalogpodstawek.pl - darmowy katalog polskich podstawek piwnych!

                                Comment

                                Related Topics

                                Collapse

                                • Javox
                                  Arcyksiążęcy Browar Zamkowy Cieszyn, Porter
                                  Javox
                                  Ekstrakt 22.0*, alko 9.8%

                                  Piana - więcej na początku potem cienka warstewka.
                                  Lacing - trochę było.
                                  Gaz - średni.
                                  Barwa - pod bardzo mocne światło małe refleksy rubinowe.
                                  Aromat - ciemne susze owocowe.
                                  Smak - przyjemne posmaki porterowe, słodkawe motywy...
                                  2025-10-31, 17:18
                                • AaLeX
                                  Arcyksiążęcy Browar Zamkowy Cieszyn, Herbowe
                                  AaLeX
                                  Parametry piwa: Ekstrakt 13%, alkohol 5,6%. Skład: woda, słód jęczmienny, chmiel, drożdże. Barwa bursztynowa. Zapach słodowy. Piana ambitna, lacing do końca. Smak - no właśnie. Piwo mnie zawiodło. Mowa jest na etykiecie o mocnym chmieleniu. Tego nie czuć. Piwo na początku pustawe, potem...
                                  2025-09-20, 11:19
                                • Javox
                                  Arcyksiążęcy Browar Zamkowy Cieszyn, Double IPA
                                  Javox
                                  Ekstrakt 18.0*, alko 8.0%.

                                  Chmiele: Chinook, Simcoe, Citra, Amarillo, Centennial.

                                  Piana - więcej na początku potem pełna warstewka.
                                  Lacing - sporo.
                                  Gaz - średni.
                                  Barwa - zamglony bursztyn.
                                  Aromat - zioła i cięższe cytrusy.
                                  Smak - dość...
                                  2025-05-30, 09:19
                                • Javox
                                  Arcyksiążęcy Browar Zamkowy Cieszyn, Pszeniczne
                                  Javox
                                  Hefe-weizen o ekstrakcie 12.5*, alko 5.4%

                                  Piana - więcej na początku potem niepełna warstewka.
                                  Lacing - trochę było.
                                  Gaz - średni.
                                  Barwa - zamglony, jasny żółto pomarańczowy.
                                  Aromat - dość płaska bananowość. Banan z ciasta bananowego.
                                  Smak -...
                                  2025-05-22, 11:20
                                • darekd
                                  Wrocław, Zwycięska 14cc/b, Lobster Concept Store
                                  darekd
                                  Całkiem nowy lokal na wrocławskich Partynicach związany z Lobsterem.

                                  Na ok. 20 kranach również piwa z innych browarów, w lodówce dodatkowo oprócz Lobstera widziałem m.in. Łażany, Schlenkerlę, belgijskie lambiki i krieki i inne.
                                  Jest też lana kombucha robiona na miejscu....
                                  2025-03-23, 23:45
                                • Loading...
                                • Koniec listy.
                                Przetwarzanie...