Bardzo dobry i smaczny altbier. Do szczegółowej recenzji muszę piwo powtórzyć, bo mi się trochę wymieszało z kilkoma innymi. Co rzuca się w oczy, to kolor piwa - piękna miedź. Piwo pije się praktycznie same (nie wiem jak to się stało, że się opróżniło tak szybko).
To było 4 piwo z rzędu po Blanche de Namur, Naked Mummy i Gueuze, może dlatego nie zauważyłem kiedy je wypiłem ... Jakby nie było, Stare Ale Jare zacnym piwem jest.
Ostatnia zmiana dokonana przez piotrpk; 2012-11-12, 12:51.
Można już zrobić starcie polskich Altbierów - Bierhalle/Jabłonowo/PINTA.
"Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"
Jabłonowo jest ciemne i smakuje zupełnie inaczej niż nowość od pinty - jak dla mnie są nieporównywalne.
Co do tego "więcej". Na etykiecie starego jest napisane "solidna dawka słodowej treści skontrowana obfitym chmielem".
Jakoś nie odczułem w.w. walorów. (np. przyjemna, nieszczególnie mocna i szybko niknąca goryczka)
Poza tym jestem przekonany, że piłem już identyczne/bardzo podobne piwo, ale nie mogę skojarzyć jakie. Może to były Ognie, a może Belg :P
Ostatnia zmiana dokonana przez zohan666; 2012-11-15, 16:09.
Kolor: Czegoś tak wspaniałego dawno nie widziałem. Klarowny bursztyn z lawiną bąbelków które kompletnie ignorują grawitację... [5] Piana: Kolejny ewenement. Drobna, obfita, za cholerę nie chcąca zniknąć. [5] Zapach: Mocno estrowy czyli owocowość, także lekki karmel. [4] Smak: No tak, relatywnie najsłabszy element piwa. Jest lekka karmelowość (to już chyba styl Pinty, że musi się ona pojawić), jest sucha goryczka, jest delikatna kwaskowość. Piwo jest lekkie, łatwo pijalne. Subiektywnie jednak brakuje mi smakowitości. [3.5] Wysycenie: Bąbelki robią piękny pokaz po nalaniu. [5] Opakowanie: Stylistyka etykiety niespecjalnie imponująca. Plus za firmowe szkło dla wersji beczkowej. [4.5] Uwagi:
Piłem dwukrotnie piwo z butelki.
Po nalaniu wersji butelkowej piana utrzymuje się 25 sekund, po czym praktycznie znika do bardzo cienkiego kożuszka (wręcz do kożuszunia ...). Po zobaczeniu zdjęcia jestem w szoku, że piana tak wyglądała.
W zapachu wyczuwam słodowość, aromaty chmielowe słabo wyczuwalne, ale jednak. W smaku utrzymująca się przez chwilę goryczka, lekko wyczuwalny karmel (może lekko palony). Jak kolega wspomniał, piwo samo się wypija
Wygląda na to, że piwo z butelki nie równa się w pewnych kwestiach piwu z kranu ...
Piwo udane, teraz pasuje wypić Altbiera z Jabłonowa po raz kolejny i porównać, ale wydaje mi się, że Altbier z Jabłonowa jest jak dla mnie lepszy.
Ten nonic Pinty posiada na dnie grawer, który ma duży wpływ na wygląd piany w każdym nalanym do tej szklanki piwie. Nawet "tradycyjnie" łyse piwa wyglądają w tym szkle fenomenalnie.
z lawiną bąbelków które kompletnie ignorują grawitację
Nie rozumiem.
Milicki Browar Rynkowy Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2
"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson No Hops, no Glory :)
Niemiecka górna fermentacja w wykonaniu sudeckiego browaru.
Aromat - na początku trochę ziołowego chmielu, ale potem już właściwie słodowy (biszkopt, lekko podpiekany, czekoladowe muśnięcie i w tle jakieś warzywa, na szczęście znikome)
Piana - średnia, zwarta, nietrwała,...
Kraftowa impreza roku: bezkres dobrego piwa,
zwiedzanie browarów,
dedykowane premiery piwne,
lokalne foodtrucki,
letni chili przy browarze,
koncerty — w tym DJ Ziemka,
dodatkowe atrakcje....
Comment